[B4 Avant 1.9 TDI] Ściąga
[B4 Avant 1.9 TDI] Ściąga
Witam!
Od kilku dni zauważyłem ze podczas hamowania auto ucieka mi w lewa lub prawa strone! Ponadto słysze dość istotny stukot ze strony pasażera, wogóle podczas jazdy musze trzymać pewna reką kierownice bo mnie sciaga. Biore pod uwage 3 rzeczy ktore moga byc juz do wymiany!!!
albo Łączniki stabilizatorów lub ewentualnie Końcówki drążków kierowniczych chyba ze juz w ostateczności wahacze
Co wy o tym sadzicie !??? Moze jakaś porada ??? Warto to robić samemu czy lepiej oddać do warsztatu???
Pozdrawiam
Od kilku dni zauważyłem ze podczas hamowania auto ucieka mi w lewa lub prawa strone! Ponadto słysze dość istotny stukot ze strony pasażera, wogóle podczas jazdy musze trzymać pewna reką kierownice bo mnie sciaga. Biore pod uwage 3 rzeczy ktore moga byc juz do wymiany!!!
albo Łączniki stabilizatorów lub ewentualnie Końcówki drążków kierowniczych chyba ze juz w ostateczności wahacze
Co wy o tym sadzicie !??? Moze jakaś porada ??? Warto to robić samemu czy lepiej oddać do warsztatu???
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 03 lip 2011, 10:24 przez szkodnik, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 964
- Rejestracja: 25 sty 2007, 00:42
- Imię: Tomasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontakt:
[80 B4]
Mam podobny problem.
Jak kupiłem samochód to mnie lekko ściągało na prawo. Na dodatek jazdę na wprost mogłem utrzymac tylko wtedy gdy kierownica była lekko skręcona w lewo. Gdy była w położeniu neutralnym dosyć szybko opuściłbym jezdnię na prawej linii drzew.
Podjechałem do warsztatu cieszącego się dobrą opinią w kwestii zawieszeń. Panowie popatrzyli, przeprowadzili badanie, wymienili tulejki w górnych saniach i górne mocowania amortyzatorów.
Pomogło, ale nie do końca. Po odbiorze samochodu zmieniłem koła na letnie (były wyważane).
Ściąganie w dalszym ciągu występuje, co prawda znacznie mniejsze i w lewo.
Podjechałem ponownie z reklamacją. Sprawdzili geometrię, wszystko ustawili jak należy, trzech mechaników wykonało jazdę próbną. Nie mogli zaprzeczyć, że coś jest na rzeczy.
Wjechali na kanał, przyjrzeli się ponownie i stwierdzili, że tulejki wachacza są już miękkie. Ale dopóki defekt nie jest bardzo uciążliwy to nie warto tego wymieniać.
Uciążliwy bardzo nie jest. Ale wydałem 480 zł i nie jest idealnie. A może wymienili części których wymieniać nie było trzeba?
Jak już rozwiążesz problem do napisz co to było w Twoim przypadku.
Jak kupiłem samochód to mnie lekko ściągało na prawo. Na dodatek jazdę na wprost mogłem utrzymac tylko wtedy gdy kierownica była lekko skręcona w lewo. Gdy była w położeniu neutralnym dosyć szybko opuściłbym jezdnię na prawej linii drzew.
Podjechałem do warsztatu cieszącego się dobrą opinią w kwestii zawieszeń. Panowie popatrzyli, przeprowadzili badanie, wymienili tulejki w górnych saniach i górne mocowania amortyzatorów.
Pomogło, ale nie do końca. Po odbiorze samochodu zmieniłem koła na letnie (były wyważane).
Ściąganie w dalszym ciągu występuje, co prawda znacznie mniejsze i w lewo.
Podjechałem ponownie z reklamacją. Sprawdzili geometrię, wszystko ustawili jak należy, trzech mechaników wykonało jazdę próbną. Nie mogli zaprzeczyć, że coś jest na rzeczy.
Wjechali na kanał, przyjrzeli się ponownie i stwierdzili, że tulejki wachacza są już miękkie. Ale dopóki defekt nie jest bardzo uciążliwy to nie warto tego wymieniać.
Uciążliwy bardzo nie jest. Ale wydałem 480 zł i nie jest idealnie. A może wymienili części których wymieniać nie było trzeba?
Jak już rozwiążesz problem do napisz co to było w Twoim przypadku.
- Kokolino
- Forum Audi 80
- Posty: 3371
- Rejestracja: 17 lut 2007, 12:39
- Imię: Radomir
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
W/g twojego opisu wszystko wskazywałoby na zmieniającą sie zbieżność podczas hamowania( nadmierne luzy podczas obciążeń powodują przemieszczanie się elementów zawieszenia) stawiałbym na tylje wahaczy bądź sanek. Ewentualnie na luzy na końcówkach. W ostatecznośći jeśli masz bardzo rozregulowana geometrie też autko się będzie tak zachowywać. Gienek co do twojego problemu to jeśli faktycznie geometria jest w 100% prawidłowa to zamien koła stronami sprawdź czy koła się kręcą jednakowo lekko i ciśnienie w ogumieniu.
[80 B4]
Do Kokolino
Ciśnienie sprawdzone przy wymianie kół.
Ale faktycznie prawe koło obraca się ze znacznie większym oporem niż lewe. Zwróciłem na to uwagę mechanikom, ale nie uznali tego za istotne.
Z czego może wynikać większy opór toczenia?
Ciśnienie sprawdzone przy wymianie kół.
Ale faktycznie prawe koło obraca się ze znacznie większym oporem niż lewe. Zwróciłem na to uwagę mechanikom, ale nie uznali tego za istotne.
Z czego może wynikać większy opór toczenia?
- Kokolino
- Forum Audi 80
- Posty: 3371
- Rejestracja: 17 lut 2007, 12:39
- Imię: Radomir
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: [80 B4]
to mi przykro ale nie trafiłeś na mechaników tylko na jakichś pseudomechaników, bo jeżeli opór w toczeniu w jednym z kół jest jest wyraźnie wyczuwalny niż jest na drugim kole tej samej osi to auto będzie ściągać bo są większe opory toczenia. Przyczyna może być np. nieodbijający tłoczek i w efekcie tarcie cały czas klocków po przejechaniu paruset metrów wszystko się nagrzewa i tarcia są jeszcze większe i jeszcze bardziej koło hamuje i wtedy ciągnie jak dibli na jedną stronę. A problem zgłaszany u mechanika powinien być dokładnie sprawdzony.Gienek pisze:Do Kokolino
Ciśnienie sprawdzone przy wymianie kół.
Ale faktycznie prawe koło obraca się ze znacznie większym oporem niż lewe. Zwróciłem na to uwagę mechanikom, ale nie uznali tego za istotne.
Z czego może wynikać większy opór toczenia?
Witam... ja tez mam podobny problem - zresztą juz tu na FORUM koledzy.. jeśli tak moge określic, pomogli mi sie rozeznac w temacie.
- Jazda nie jest zagrożeniem ale denerwuje nie co taki stan !
..... Odwiedziłem stacje diagnostyczną, zreferowałem swoje uwagi dotyczące zwieszenia, po czym w bardzo szybkim tempie dwoch znawców przedmiotu zdiagnozowali i wydali orzeczenie...:
niemal że wszystkie elementy gumowe, jak i gumowo-metalowe mające związek z zawieszeniem ( po za oponami ) są do wymiany!
Mam pytanie: Czy we własnym zakresie w warunkach domowych możliwa jest wymiana poduszki amortyzatora przedniego ( ta górna z łożyskiem) ? - zawsze byłoby to troche taniej...
- Jazda nie jest zagrożeniem ale denerwuje nie co taki stan !
..... Odwiedziłem stacje diagnostyczną, zreferowałem swoje uwagi dotyczące zwieszenia, po czym w bardzo szybkim tempie dwoch znawców przedmiotu zdiagnozowali i wydali orzeczenie...:
niemal że wszystkie elementy gumowe, jak i gumowo-metalowe mające związek z zawieszeniem ( po za oponami ) są do wymiany!
Mam pytanie: Czy we własnym zakresie w warunkach domowych możliwa jest wymiana poduszki amortyzatora przedniego ( ta górna z łożyskiem) ? - zawsze byłoby to troche taniej...
Oooo... - dzięki
- rozumiem że wymiany tej poduszki razem z łożyskiem dokonuje sie do spodu nadkola po wcześniejszym ściśnięciu spręzyny... - a amortyzator tez wymontować trzeba do tej czynnośći?
- a moze znasz jakiś inny sposób aby uporac sie ze spreżyną - ja zdaje sobie sprawe ze sprezyny bywaja klopotliwe
- rozumiem że wymiany tej poduszki razem z łożyskiem dokonuje sie do spodu nadkola po wcześniejszym ściśnięciu spręzyny... - a amortyzator tez wymontować trzeba do tej czynnośći?
- a moze znasz jakiś inny sposób aby uporac sie ze spreżyną - ja zdaje sobie sprawe ze sprezyny bywaja klopotliwe