Post
autor: czarekj » 17 mar 2007, 07:39
Witam. Opisany wyżej patent był montoway przez profesjonalna firmę zajmujacą się tuningowaniem aut. Nie wymontowuj tego z auta. Nie ciesz się, że będziesz jeździł szybciej bo po prostu będziesz jeździł oszczędniej. choc to firma tuningowa tym razem wstawiła urządzonko majace dac oszczędności w paliwie. Otórz po rozgrzaniu silnika otwiera się zaworek na wężu nagrzewnicy i przepuszcza podciśnienie które steruje to co opisałeś mianem reduktorka. Faktycznie jest to sterowany podciśnieniem zaworek, który przy ciepłym silniku podaję "fałszywe powietrze". przez ten mosiężny filterek , dalej zaworkiem i trójnikiem powietrze atmosferyczne dochodzi do silnika za przepustnicą. Na skutek dolotu dodatkowej porcji powietrza mieszanka staje się uboższa. Jednak silnikowi to nie przeszkadza, gdyż z dużą kompresja będzie trzymał obroty nawet w takich warunkach, a paliwka w baku zostanie wiecej. Bez starty dla pracy silnika możesz to wypiąć. Schamatu tego nie znajdziesz w firmowych programach i ksiązkach. Uważaj na ten reduktorek gdyż łatwo ułamać aluminiowy króciec. Zmień mosięzny filterek, lub go wyczyść, gdyz zatkany nie daje żadnej poprawy w spalaniu.
tez mam takie cudo w swoim. Od dluzszego czasu sie zastanawialem co to jest.. a tu prosze bardzo TUNING CAR :mrgreen:
, bo kucyków od tego nie przybywa.
