Twój wujek dobrze mówił.AKlubowicz26 pisze:Mój wójek mówił że taki nagar pod korkiem to normalna rzecz - że jak często się jeździ po mieście na niedogrzanym silniku to tak się ma
[1.9TDI 1Z] Półsyntetyk za mineralny.
Widocznie temperatura oleju w twoim silniku kilka razy przez te ponad 1000 km osiągnęła odpowiednią wartość aby odparowała wilgoć.AKlubowicz26 pisze:Jeśli takiś mądry i mój wójek dobrze mówił to powiedz mi czemu mi się nie wytworzył nagar przy moim oleju jak jakiś czas temu miałem zwalony termostat - wtedy przed ponad 1000 km jeździłem tylko na niedogrzanym silniku;)
Piszcie sobie co chcecie - macie syf nie olej, więc dlatego piszecie że z oleju musi wytrącać się nagar. Wiecie jak w zimę jeździłem? 2,5 km do pracy 8 godzin samochód stał i 2,5 km z pracy - olej zimniutki jak nic... często zaglądałem żeby sprawdzić stan oleju a także otwierałem korek wlewu - ANI GRAMA SYFU - więc mi nie wciskajcie że nagar jest normalny;)
i tu się mylisz bo silnik diesla osiąga szybko temperaturę ja nie zauważyłeś to ogrzewanie grzeje po chwili pracy a nagrzewa się ono od silnika a 2.5 km to spokojnie wystarczy żeby odparowała wilgoć z silnikaAKlubowicz26 pisze:Piszcie sobie co chcecie - macie syf nie olej, więc dlatego piszecie że z oleju musi wytrącać się nagar. Wiecie jak w zimę jeździłem? 2,5 km do pracy 8 godzin samochód stał i 2,5 km z pracy - olej zimniutki jak nic... często zaglądałem żeby sprawdzić stan oleju a także otwierałem korek wlewu - ANI GRAMA SYFU - więc mi nie wciskajcie że nagar jest normalny;)
co do VALVOLINE śmiało mogę polecić dobry olej w dobrej cenie stosowałem i nie narzekałem ale
osobiście jestem przekonany do Castrola i chyba juz nie zmienie oleju na inny
co do Mobila zalałem do swojego 1Z i zaczela sie palic kontrolka oleju więc odrazu wymieniłem na półsynetyk Castrola i problem zniknął
zaznaczam ze Castrol z Rzeszy bo polski jest kiepski w dodatku ma 4L pojemności a niemiecki 5L cena 75zł w przeliczeniu
osobiście jestem przekonany do Castrola i chyba juz nie zmienie oleju na inny
co do Mobila zalałem do swojego 1Z i zaczela sie palic kontrolka oleju więc odrazu wymieniłem na półsynetyk Castrola i problem zniknął
zaznaczam ze Castrol z Rzeszy bo polski jest kiepski w dodatku ma 4L pojemności a niemiecki 5L cena 75zł w przeliczeniu
Również zmieniałem olej z nieznanego ,chociaż sprzedający mi auto twierdził że zalewał półsyntetyk i pokazywał kanister. Po spuszczeniu go przy wymianie miał konsystencję wodnistą i woniał spalenizną i wyglądał jak opisywany przez niektórych lotos (chodzi o wodnistą konsystencję tzw siuśki )nieradzę nikomu ufać w to co mówią sprzedający wam auto ,ja się tego trzymam i wam radzę. Rozrząd oczywiscie mówił że też wymieniał i tu po oględzinach okazało się że pasek rozrządu prawdopodobnie był wymieniany rolka jednak na 100%nie ,wywaliłem wszystko załozyłem nowe .Po długiej lekturze forum wymieniłem olej na valvoline max life diesel 10w 40 i niepowiem złego słowa na ten olej ,silnik jest w dobrej kondycji pali od pokrecenia lato czy zima ma według licznika 260 tys oleju bierze ok 1litra od wymiany do wymiany nie dymi po odpaleniu .Na korzyśc valvoline przemawia też fakt że jako nieliczny jak do tej pory niejest rozlewany w Polsce tylko w Holandi nie "występuje"w reklamach i z wyjatkiem posiadaczy internetu mało kto słyszał o jego jakości i zaletach ...przed wymianą chodził mi po głowie castrol magnatec ale z uwagi na jego markę jest on często podrabiany wiec zrezygnowałem ... no i na koniec wymieniając już valvoline po raz drugi przy spuszczaniu miał konsystęcję oleju a nie siuśków co mówi samo za siebie ...a jeszcze apropo osadu na korku wlewu oleju to przy valvoline niewystepuje a jeżdzę również krótkie odcinki ,wczesniej miałem forda fiestę lałem jakiś olej z orlenu ...tzw.majonezu w okresie zimowym było tyle że co jakiś czas trzeba było czyscić rurkę którą w fiescie jest połączony korek wlewu oleju z filtrem powietrza bo robił sie niedrożny po zimie majonez znikał
Dyskusja rozgorzała, a mnie niema. To przez to, że dziecko mi się rodzi lada chwila i zajśc przy tym od groma.
Z Waszych wypowiedzi wyciągnąłem dla siebie tyle, że zaleję albo Valvoline maxlife albo Castrol Magnatec 10w40
Obecnie (i taki olej jest od 2 lat na bank) mam Castrola mineralnego .
Jeśli coś podzie się z silnikiem szybko wrócę do minerala, najwyżej moja strata. Mój problem polega na tym, że wogóle nie znam diesli. Nie potrafię określić czy szybka pozbywa się metalicznych dzwięków czy też jest to czas normalny. Czy załapuje za późno czy też w normie. Nie mam "ojeżdżenia" na tych silnikach.
Dziś np zauważyłem trochę ropy gdzieś przy wtryskach, w jakimś zagłębieniu śrubki ... i też nie wiem czy czy to jakiś problem czy też zwykał minimalna nieszczelność.
Co do oleju Castrola, to gdzie kupujecie ten niemiecki?
Z Waszych wypowiedzi wyciągnąłem dla siebie tyle, że zaleję albo Valvoline maxlife albo Castrol Magnatec 10w40
Obecnie (i taki olej jest od 2 lat na bank) mam Castrola mineralnego .
Jeśli coś podzie się z silnikiem szybko wrócę do minerala, najwyżej moja strata. Mój problem polega na tym, że wogóle nie znam diesli. Nie potrafię określić czy szybka pozbywa się metalicznych dzwięków czy też jest to czas normalny. Czy załapuje za późno czy też w normie. Nie mam "ojeżdżenia" na tych silnikach.
Dziś np zauważyłem trochę ropy gdzieś przy wtryskach, w jakimś zagłębieniu śrubki ... i też nie wiem czy czy to jakiś problem czy też zwykał minimalna nieszczelność.
Co do oleju Castrola, to gdzie kupujecie ten niemiecki?
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
jastom każdy chwali to co ma pamiętaj o tym.ktoś kto jeżdzi na castrolu nie będzie ci polecał innego oleju.w sumie w tym temacie wypowiada się tylko 4 gości i każdy chwali swoje.wejdź sobie na jakies inne fora innych marek samochodów i porównaj wypwiedzi.w internecie jest tez wiele różnych stron z testami olejów wystarczy poszukać... co do tego że nie znasz silnika diesla: metaliczny dźwięk po pierwszym odpaleniu może być kilka sekund, ma odpalać od kopa i żadnych wycieków ma nie być.jedż do mechanika niech ci zrobi z tym wtryskiem.ja mam czesto z jednym tak że mi się rozszczelnia przez co strasznie stuka no i leje ropą...