[B4 ABT 2.0] brak ssania. POMOCY
- Fantomas_29
- Forum Audi 80
- Posty: 463
- Rejestracja: 05 cze 2007, 22:17
- Lokalizacja: Dobieszowice/śląsk
- Kontakt:
- Fantomas_29
- Forum Audi 80
- Posty: 463
- Rejestracja: 05 cze 2007, 22:17
- Lokalizacja: Dobieszowice/śląsk
- Kontakt:
- Fantomas_29
- Forum Audi 80
- Posty: 463
- Rejestracja: 05 cze 2007, 22:17
- Lokalizacja: Dobieszowice/śląsk
- Kontakt:
- Fantomas_29
- Forum Audi 80
- Posty: 463
- Rejestracja: 05 cze 2007, 22:17
- Lokalizacja: Dobieszowice/śląsk
- Kontakt:
Na 100% tego nie wiem czy jest poprawnie ustawiony. . Znalazłem chyba przyczynę. uszkodzona jest guma pod wtryskiem bo jest trochę wypalona i nie ma już na niej tego kołnierza na którym leży dolna podstawa wtrysku. Zrobiłem to narazie na silikonie ale nie ma żadnych zmian. Możliwe ze ciągnie powietrze gdzieś przez nią w środku. W poniedziałek zamontuje nową.
Druga sprawa co jest odpowiedzialne na za to że jak zapalasz silnik to obroty idą do np 1000 a potem opadają i są normalnie ? Bo u mnie takie coś nie występuje wcale a u ojca na moim i jego sterowniku za każdym razem jak zapalisz silnik podwyższa sobie obroty a potem opada do normalnych czyli do jakiś 900 w jego przypadku
EDIT 7 wrzesień
Danek po ustawieniu nastawnika tak jak mi kazałeś jest mała poprawa w obrotach [foto 1]
Silnik pracuje lepiej bardziej spokojniej i nie szarpie nim tak lecz przy odpaleniu na zimnym są takie obroty jak widac na foto 1. Nie ma nadal ssania. Wydaje mi sie że nadal jest coś nie tak z tym nastawnikiem bo słychac go po przekręceniu na zapłon ale nie otwiera tej przepustnicy więcej gdy silnik jest zimny.
Druga sprawa co jest odpowiedzialne na za to że jak zapalasz silnik to obroty idą do np 1000 a potem opadają i są normalnie ? Bo u mnie takie coś nie występuje wcale a u ojca na moim i jego sterowniku za każdym razem jak zapalisz silnik podwyższa sobie obroty a potem opada do normalnych czyli do jakiś 900 w jego przypadku
EDIT 7 wrzesień
Danek po ustawieniu nastawnika tak jak mi kazałeś jest mała poprawa w obrotach [foto 1]
Silnik pracuje lepiej bardziej spokojniej i nie szarpie nim tak lecz przy odpaleniu na zimnym są takie obroty jak widac na foto 1. Nie ma nadal ssania. Wydaje mi sie że nadal jest coś nie tak z tym nastawnikiem bo słychac go po przekręceniu na zapłon ale nie otwiera tej przepustnicy więcej gdy silnik jest zimny.
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Myślę, że następna przyczyna tkwi w nieszczelności dolotu.
Jak ECU dostanie info, że temperatura jest niska to wysyła impuls do nastawnika, żeby uchylił przepustnicę oraz wydłuża nieznacznie czas wtrysku benzyny. Info o stopniu uchylenia przepustnicy dostaje z TPS-u. Info o tym czy przepustnica jest całkowicie zamknięta jest brane właśnie z mikroprzełącznika nastawnika. Tak to w skrócie działa.
Za to odpowiada czujnik temp. - niebieski, ECU i nastawnik przepustnicy oraz (chyba) TPS.Fantomas_29 pisze:Druga sprawa co jest odpowiedzialne na za to że jak zapalasz silnik to obroty idą do np 1000 a potem opadają i są normalnie ?
Jak ECU dostanie info, że temperatura jest niska to wysyła impuls do nastawnika, żeby uchylił przepustnicę oraz wydłuża nieznacznie czas wtrysku benzyny. Info o stopniu uchylenia przepustnicy dostaje z TPS-u. Info o tym czy przepustnica jest całkowicie zamknięta jest brane właśnie z mikroprzełącznika nastawnika. Tak to w skrócie działa.
- Fantomas_29
- Forum Audi 80
- Posty: 463
- Rejestracja: 05 cze 2007, 22:17
- Lokalizacja: Dobieszowice/śląsk
- Kontakt:
możliwe że ta guma pod wtryskiem jest gdzieś uszkodzona w sobie bo ja ją na sylikoniem narazie zrobiłem ale nie dało to żadnego efektu. Czujnik niebieski mam nowy a nastawnik ustawiony według Twoich wskazówek. Czasem jak jest juz ciepły to przy zapalaniu dźwignie obroty troszke a potem opadna do 800
Edit 8 wrzesień
Wymiana gumy pod wtryskiem nic nie pomogła dalej jest tak jak było. Powietrza fałszywego nigdzie nie łapie.
Edit 8 wrzesień
Wymiana gumy pod wtryskiem nic nie pomogła dalej jest tak jak było. Powietrza fałszywego nigdzie nie łapie.
- Fantomas_29
- Forum Audi 80
- Posty: 463
- Rejestracja: 05 cze 2007, 22:17
- Lokalizacja: Dobieszowice/śląsk
- Kontakt:
Przepustnica na zimnym silniku odchyla sie jakieś 2cm od tego zderzaka górnego. Na starym TPS i nowym jest tak samo. Stary TPS otwierałem ten nowy nie. Czy jest możliwośc że jest uszkodzony sterownik jak wszytsko pracuje , nastawnik , czujniki dobre. Bo ja go do ojca założyłem tylko na chwile i zapaliłem parę razy ale nie próbowałem żeby pochodził np żeby zszedł z ssania.
Jutro pomierzę ciśnienie paliwa jakie jest i czy powrót paliwa do baku jest drożny. Możliwe że tam cos jest nie tak. AA wszytkie kable pomierzyłem i maja 000.5 Om
P.S jak masz jakiś jeszcze pomysł co sprawdzic pisz a bedę sprawdzał bo ja z kumplem elektronikiem rozłożyliśmy ręce.
Jutro pomierzę ciśnienie paliwa jakie jest i czy powrót paliwa do baku jest drożny. Możliwe że tam cos jest nie tak. AA wszytkie kable pomierzyłem i maja 000.5 Om
P.S jak masz jakiś jeszcze pomysł co sprawdzic pisz a bedę sprawdzał bo ja z kumplem elektronikiem rozłożyliśmy ręce.
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Mi też już móżdżek paruje . Owszem, być może jest to wina sterownika ale jeśli u taty złapał podwyższone obroty to wątpliwe, żeby był uszkodzony. Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to to ciśnienie paliwa. Byłeś może na analizie spalin? Sprawdź jeszcze sondę, zmierz napięcie jakie podaje minutę, dwie po odpaleniu.
- Fantomas_29
- Forum Audi 80
- Posty: 463
- Rejestracja: 05 cze 2007, 22:17
- Lokalizacja: Dobieszowice/śląsk
- Kontakt:
- Fantomas_29
- Forum Audi 80
- Posty: 463
- Rejestracja: 05 cze 2007, 22:17
- Lokalizacja: Dobieszowice/śląsk
- Kontakt:
Ja je mierzyłem zwykłym miernikiem skakało tak jak napisałeś ale to na ciepłym silniku mierzyłem. Zapomniałem Ci napisac jak ostatnio miałem auto na podnośniku gdy robiłem wachacz z przodu zauważyłem że ktoś grzebał przy przewodach paliwowych w okolicach prawego nadkola. Mianowicie jest wstawiony miękki przewód musze to jutro skontrolowac czy jest to oryginalne rozwiązanie czy ktoś w to ingerował.
Wiesz może jakie ma byc ciśnienie paliwa robocze?
Wiesz może jakie ma byc ciśnienie paliwa robocze?