CB Radio - odbior
CB Radio - odbior
Mam pytanie jak to w końcu jest z radiem CB, bo juz tyle się nasłuchalam na ten temat, że już sama nie wiem może Wy z własngo doświadczenia powiecie mi czy ważniejsze jest dobre radio czy dobra antena. Bo niektórzy mówia że antena może być jako takiej firmy ale radio musi być dobrej. Pozdr
Ostatnio zmieniony 27 gru 2011, 14:04 przez jagna, łącznie zmieniany 1 raz.
Czyli jaki? Jakiej firmy masz sprzęt i jak daleko jesteś słyszalny?tester86 pisze:Polecam ten zestawik co mam każdemu.
I mam jeszcze jedno pytanie słyszę bardzo dobrze z odległosci nawet 20km ale ja czesto nawet z małej odległosci jestem słabo słyszalna lub niewyraźnie czy to wina radia?
Mam Cobre 19DX IV a antene 100cm Hustlera.
Moje radio jest w podpisie czyli:
MOBIL: President Harry II ASC, President ML-145
To że ty słyszysz a ciebie nie za daleko jest odpowiedzialna antena i jej poprawne zestrojenie.
Ja na swoim zestawie przy dobrych warunkach pogodowych mam łączność na 25-30 km (oczywiście trasa żadnego miasta po drodze)
MOBIL: President Harry II ASC, President ML-145
To że ty słyszysz a ciebie nie za daleko jest odpowiedzialna antena i jej poprawne zestrojenie.
Ja na swoim zestawie przy dobrych warunkach pogodowych mam łączność na 25-30 km (oczywiście trasa żadnego miasta po drodze)
Z mojego doświadczenia wynika, że antena ma duży wpływ na osiągi radia. Zasada jest prosta - im dłuższy bat, tym lepsza skuteczność. Radio nie musi być bardzo drogie, co nie oznacza, że trzeba kupować tandetę. Zgadzam się z ace - Uniden 520 to całkiem fajne radyjko. Sam używam trochę skromniejszego bo 510 i też jestem zadowolony.
Myślę, że faktycznie problem moze być w źle dostrojonej antenie, bo tam gdzie kupiłam to facet nie miał zadnych przyrzadów tylko imbus i niżej wyżej ustawial antene. A to radio to też spedza mi sen z powiek już 5 razy miałam naprawiana gruche, bo mi się w wejsciu do radia ułamał kołnierzyk i ciagle kable wypadały. Po 5 razie niewiele brakowalo i by radio wyladowało za oknem :-x . W sklepie pomimo gwarancji twierdzili, że uszkodzenie gruszki( chociaż nie z mojej winy) nie podlega gwarancji jedynie samo radio. Chociaż mi tam lutowali ale ciagle to tylko na chwile starcza.
Koleżanko polecam
RADIO:
Uniden 520xl – radio w cenie duuużo mniejszej jak President Harry II ASC, z tymi samymi funkcjami, a to firma President bazuje na częściach Unidena. Radio bardzo dobre, małe i super łatwe w obsłudze.
Co do homologacji, to fakt nie ma jej, ale kto sprawdza, kto jaki ma sprzęt w samochodzie. Misiaki mają inne problemy, niż się pierdołami zajmować.
ANTENA:
Posiadałem Sirio Ml-145 na magnesie. Polecam. Na dachu osiągi super, na tylnej klapie bardzo zadowalające. Minus to ciągłe przekładnie, chowanie i wyciąganie anteny, kabel (wkurzało mnie to i zdecydowałem się zamontować na stałę). Aktualnie posiadam antenę Midland/Alan 9plus. Antena wielkości ML-145, zamontowana na tylnym lewym błotniku, tam gdzie powinna być FM-ka. Chcaiłęm w dach, ale niestety Audi 80 ma jakiś płytki dach i jest mały z tym problem, że niekoniecznie się gwint musi zmieścić. Osiągi są między bardzo zadowalające, a super, skłaniając się bardziej do super. Musi być tylko dobrze zmasowana. SQ w radiu na mniej jak ¼ obrotu, RF Gain praktycznie nie używany. Osiągi w mieście na 2 km to na luzik, później zależy jaką drugi mobil ma antenę różnie, raz się rwie raz nie. Ale dwa kilosy w mieście to jest spoko, a poza miastem to 10-15, nie potrzeba więcej. Jak stoję na trasie to i z 15-20 słychać, ale po co, komu potrzeba aż tyle. Zasięg 30 km, to bzdura, chwyt marketingowy, chyba, że ktoś ma antenę w mobilku ponad 2 metry i super warunki atmosferyczne i żadnych zakłóceń po drodze.
Moje antenki zawsze były zestrojone na 1.1-1.2 SWR.
RADIO – ANTENA
Radio polecam z SQ (squelch), RF Gain, ANL (filtr analogowy) - Uniden 520xl, Alan/Midland 1001z, President Harry II.
Antena musi być trwała, dobrej firmy:
Magnes, Sirio, Midland, President
Na stałę: Sirio, Alan/Midland, President
Presidenta umieszczam na końcu celowo – jest nadroższy, a jakość wykonania taka jak te pozostałe firmy.
Mam nadzieję, że pomogłem przy wyborze.
RADIO:
Uniden 520xl – radio w cenie duuużo mniejszej jak President Harry II ASC, z tymi samymi funkcjami, a to firma President bazuje na częściach Unidena. Radio bardzo dobre, małe i super łatwe w obsłudze.
Co do homologacji, to fakt nie ma jej, ale kto sprawdza, kto jaki ma sprzęt w samochodzie. Misiaki mają inne problemy, niż się pierdołami zajmować.
ANTENA:
Posiadałem Sirio Ml-145 na magnesie. Polecam. Na dachu osiągi super, na tylnej klapie bardzo zadowalające. Minus to ciągłe przekładnie, chowanie i wyciąganie anteny, kabel (wkurzało mnie to i zdecydowałem się zamontować na stałę). Aktualnie posiadam antenę Midland/Alan 9plus. Antena wielkości ML-145, zamontowana na tylnym lewym błotniku, tam gdzie powinna być FM-ka. Chcaiłęm w dach, ale niestety Audi 80 ma jakiś płytki dach i jest mały z tym problem, że niekoniecznie się gwint musi zmieścić. Osiągi są między bardzo zadowalające, a super, skłaniając się bardziej do super. Musi być tylko dobrze zmasowana. SQ w radiu na mniej jak ¼ obrotu, RF Gain praktycznie nie używany. Osiągi w mieście na 2 km to na luzik, później zależy jaką drugi mobil ma antenę różnie, raz się rwie raz nie. Ale dwa kilosy w mieście to jest spoko, a poza miastem to 10-15, nie potrzeba więcej. Jak stoję na trasie to i z 15-20 słychać, ale po co, komu potrzeba aż tyle. Zasięg 30 km, to bzdura, chwyt marketingowy, chyba, że ktoś ma antenę w mobilku ponad 2 metry i super warunki atmosferyczne i żadnych zakłóceń po drodze.
Moje antenki zawsze były zestrojone na 1.1-1.2 SWR.
RADIO – ANTENA
Radio polecam z SQ (squelch), RF Gain, ANL (filtr analogowy) - Uniden 520xl, Alan/Midland 1001z, President Harry II.
Antena musi być trwała, dobrej firmy:
Magnes, Sirio, Midland, President
Na stałę: Sirio, Alan/Midland, President
Presidenta umieszczam na końcu celowo – jest nadroższy, a jakość wykonania taka jak te pozostałe firmy.
Mam nadzieję, że pomogłem przy wyborze.
Jakoś tak do końca się z tym nie zgodzę. Jeżdzę dość dużo busem i poza miastem bez najmniejszego problemu dogaduję się z ludźmi którzy są 20 - 25km dalej. Moim zdaniem dobra antena i dobre radio to połowa sukcesu bo trzeba to wszystko jeszcze dobrze zestroić. Pozdrawiama.milewski.mm pisze:Zasięg 30 km, to bzdura, chwyt marketingowy, chyba, że ktoś ma antenę w mobilku ponad 2 metry i super warunki atmosferyczne i żadnych zakłóceń po drodze.
No widzisz kolego, jeździsz busem, zatem twoja antena jest zapewne dużo wyżej niż antena z osobówki, ja mam radyjko Onwa mkII, bardzo prosty sprzęt, nawet jak się coś zepsuje to każdy, kto ma chociaż trochę pojęcia o elektronice naprawi to cudo, i antenę midland/alan 9plus, i tak jak kolega a.milewski.mm mam ją na stałe tam, gdzie powinna byc antena radiowa, zestaw spisuje się super, na trasie do około 20 km, w mieście nie problem 2-3km. Polecam zwłaszcza takie radyjko, wylicytować na allegro nawet uszkodzone, a za jakieś 30 pln można je naprawić
Właśnie o to chodzi. Trzeba wziąć pod uwagę charakterystykę pojazdu, jego wielkość itp. Dlaczego mobile mają krótkie antenki? Bo po pierwsze wysokość pojazdu (wraz z antenką) nie może przekraczać (nie powinna przekraczać) 4 metry. Na busie to jesteś o połowę większy ode mnie i antenka wielkości 100-150 cm, to jak u mnie 200-250 cm, wtedy takie odległości są możliwe, ale tak szczerze czy aż takie są potrzebne? Chodzi o to aby w odległości 10-15 no powiedzmy 20 km wiedzieć co się dzieje. Jak były wichury, to ja pod Elblągiem wiedziałem co się dzieje pod Warszawą, a nieraz nawet jak masz węzeł i krzyżują się główne drogi to i 5 km jest męczące.
Pozdrawiam wszystkich mobilków i prośba o jednak więcej kultury i szerzenie jej dalej, bo przez radyjko miło sobie pogadać, a nieraz to aż słuchać się nie chce.
Pozdrawiam wszystkich mobilków i prośba o jednak więcej kultury i szerzenie jej dalej, bo przez radyjko miło sobie pogadać, a nieraz to aż słuchać się nie chce.