Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[2.3 20V 7A] Rozlatuję się grafit w kopułce po miesiącu

Wszystko co tyczy się silników rzędowych pięciocylindrowych.
Awatar użytkownika
jmm
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2456
Rejestracja: 22 lis 2006, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

[2.3 20V 7A] Rozlatuję się grafit w kopułce po miesiącu

Post autor: jmm » 21 wrz 2008, 23:33

Witam

Ostatnio zaobserwowałem, że Coupeta przestała mi odpalać. Po przeanalizowaniu różnych przyczyn okazało się, że ukruszył się grafit na głównym styku w kopułce aparatu zapłonowego. Założyłem nową kopułkę i po miesiącu to samo.

Początkowo podejrzewałem luz na aparacie, ale jest znikomy. Macie jakieś sugestie?

Awatar użytkownika
Danio BB
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 159
Rejestracja: 21 wrz 2008, 22:12
Lokalizacja: Bielsko Biała

Post autor: Danio BB » 21 wrz 2008, 23:59

A jak wygląda palec? Nie jest przypalony? Ćwiczyłem podobny przypadek... błąd sprzedawcy - kopułka ciut za wysoka i wypalanie grafitu przez przeskok iskry...

Awatar użytkownika
Leo
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 3822
Rejestracja: 06 mar 2008, 01:05
Imię: Adam
Model: Inny
Nadwozie: Coupe quattro
Silnik: 2,2 3B
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Leo » 22 wrz 2008, 07:42

nie ten paluch ?

Awatar użytkownika
k44761
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 684
Rejestracja: 16 kwie 2007, 21:41
Lokalizacja: DLU / DKA

Post autor: k44761 » 22 wrz 2008, 11:08

Ja miałem to samo. Wymieniłem 3 kopułki, a wystarczyło sprawdzić palec. Olazało się, że nieoryginalny tandetny palec firmy EPS miał nierównolegle umocowaną, zatopioną blaszkę kontaktującą się właśnie z grafitowym palcem. Podczas wirowania blaszka drgała ukruszając grafit. Wymiana na oryginalny palec Boscha ewidentnie rozwiązała sprawę.

Awatar użytkownika
jmm
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2456
Rejestracja: 22 lis 2006, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: jmm » 22 wrz 2008, 11:19

Palec Beru, kupowany rok temu.

Teraz zamówiłem kopułkę Beru i palec Boscha.

Awatar użytkownika
jmm
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2456
Rejestracja: 22 lis 2006, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: jmm » 22 wrz 2008, 19:44

Palec i kopułka wyminione, mam nadzieje, że to będzie to. Mechanicy w ASO obstawiają jeszcze nie właściwą ciepłotę świec, więc też im się przyjrze

Awatar użytkownika
zserty
Audi 80 Klub
Audi 80 Klub
Posty: 929
Rejestracja: 08 kwie 2007, 16:17
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: zserty » 22 wrz 2008, 20:28

A jak chcesz to zrobić?
W styczniu zmieniałem świece u siebie. Kupiłem NGK: BKUR7ET wg katalogu.
Dałem 95zł.

Awatar użytkownika
jmm
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2456
Rejestracja: 22 lis 2006, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: jmm » 22 wrz 2008, 22:51

zserty pisze:A jak chcesz to zrobić?
W styczniu zmieniałem świece u siebie. Kupiłem NGK: BKUR7ET wg katalogu.
Dałem 95zł.
Mam zamiar je wykręcić i sprawdzić oznaczenie :mrgreen: , bo w sumie to wstyd się przyznać ale nie pamiętam co tam poszło ;-)

Awatar użytkownika
czarekj
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2768
Rejestracja: 15 sty 2007, 19:30
Lokalizacja: Warszawa/Zambrów

Post autor: czarekj » 22 wrz 2008, 23:08

Moim zdaniem na zbyt intensywne zużycie grafitowego kontaktu może miec wpływ:
1. Zła wartość rezystancji palca.
2. Niewłaściwa rezystancja przewodów i fajek.
3. Zbyt duża odległość pomiędzy kopułką a palcem (wewnątrz).
4. Bicie palca - przekoszenie kontaktu.
5. Niewłaściwy materiał - grafit.

Awatar użytkownika
jmm
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2456
Rejestracja: 22 lis 2006, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: jmm » 15 paź 2008, 19:06

No i Panowie po raz kolejny zonk, dzisiaj znowu nie chciał zapalić :(

Pewnie kopułka znowu się rozleciała. Palec Boscha, kopułka Beru, kupię teraz kopułkę też Boscha, ale czy to rozwiąże sprawę?

Zmieniać świece?

Kable Beru zdaje się wymieniane rok temu, mają może z 20kkm, nie więcej.

Aha zauważyłem też, że do 3000rpm muli go przy rozpędzaniu, nie nabiera płynnie obrotów, wyraźnie to czuć pod nogą

Kto powie co nie tak dostaje sześciopak piwa <ok>

Awatar użytkownika
czarekj
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2768
Rejestracja: 15 sty 2007, 19:30
Lokalizacja: Warszawa/Zambrów

Post autor: czarekj » 15 paź 2008, 20:44

jmm pisze: Kto powie co nie tak dostaje sześciopak piwa <ok>
Według mnie to wytarła sie podkładka dystansowa pomiędzy zębatką a obudową aparatu. Ewentualnie zużyciu uległy powierzchnie trące zębatki i obudowy aparatu. W takiej sytuacji wirnik aparatu posiada zbyt duży luz wzdłuż swojej osi obrotu.
Gdy wkładasz aparat do silnika, to wszystko jest ok bo skutków nie widać. Problem zaczyna się wtedy gdy silnik zaczyna pracować. W czasie pracy na skutek tego, że zębatka ma skośnie wykonane zęby powstaje siła "wypychająca" oś aparatu z obudowy, skierowana w stronę kopułki. W sytuacji zbyt dużego wyrobienia powierzchni trących może dojść do sytuacji, że palec rozdzielacza będzie zaczepiał o kopułkę, aż dojdzie do ich całkowitego uszkodzenia - zerwania.
Siła "wypychająca" jest tym większa im pasowanie zębatek napędzających os aparatu jest jest dokładniejsze (patrz nowa dorobiona zębatka). Moim zdaniem wystarczy podłożyć dobrze dopasowaną zębatkę z dobrego materiału i powinno być OK.
Oczywiście mogę się mylić, ale zawsze warto sprawdzić.

Awatar użytkownika
zserty
Audi 80 Klub
Audi 80 Klub
Posty: 929
Rejestracja: 08 kwie 2007, 16:17
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: zserty » 15 paź 2008, 22:32

Kuba rozbieraj aparat i podłóż podkładki. Skasuj luz wzdłużny i będziesz miał spokój. Nie bój nic. To tylko się tak wydaje, że jest ciężko. Zrób tak jak Ci mówiłem a będzie OK.

Awatar użytkownika
jmm
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2456
Rejestracja: 22 lis 2006, 21:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: jmm » 15 paź 2008, 23:25

Sęk w tym, że aparat był wyciągany u mechaniora i luzu tam tyle co nic, więc to niestety też trzeba wyeliminować

Ponadto po ponownym włożeniu go na miejsce przestał mi w końcu chrobotać :shock:

Awatar użytkownika
czarekj
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2768
Rejestracja: 15 sty 2007, 19:30
Lokalizacja: Warszawa/Zambrów

Post autor: czarekj » 15 paź 2008, 23:38

Jeżeli oś nie ma luzu a palec i kopułka są dobrze dobrane to pozostaje tylko możliwość taka, że palec zbyt luźno siedzący na osi i w trakcie obracania zsuwa się. Innych pomysłów na razie nie mam.

Awatar użytkownika
zserty
Audi 80 Klub
Audi 80 Klub
Posty: 929
Rejestracja: 08 kwie 2007, 16:17
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: zserty » 15 paź 2008, 23:40

Myślę jednak, że to w aparacie tkwi problem. Kopułka ani palec nie robiły by problemu.
Najlepiej jakbyś sam ściągnął aparat, sam wziął go do ręki i sprawdził czy nie ma luzu za dużego. Ja tam mechanikiem nie jestem ale u siebie jak luz kasowałem to zostawiłem minimalny tak aby się nie zatarł lub coś podobnego (bo przecież luz jakiś zawsze musi występować). Jeśli kopułka i palec są z górnej półki to tylko aparat zostaje.
Wyciągaj aparat, rozbieraj, nawtykaj podkładek, zębatkę, klina, potem rozrząd na znaki i już. Zrobiłem tak samo u siebie i śmiga jak ta lala.
Powodzenia.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki pięciocylindrowe.”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl