[80 B3 91] Pękł pasek alternatora! Ratunku!

tureczeq · Post autor: **tureczeq** » 30 wrz 2008, 23:57

Pomocy koledzy! wracajac do domu zaczely mi sie palic kontrolki od wody i ladowania, dojechalem jakos ale temp.mi skoczyla;/ patrze a tam pasek od alternatora strzelil:( co ja mam teraz zrobic?? auto stoi pod blokiem i nie wiem jak mam sie dotelepac do najblizszego warsztatu?? i co tam moglo pojsc poza tym paskiem??ratujcie swiezo mam auto i nie wiem co dalej!!!

AdamE · Post autor: **AdamE** » 01 paź 2008, 07:49

najlepiej zaholować do warsztatu i założyć nowy pasek, mógł pęknąć już ze starości

gocci · Post autor: **gocci** » 01 paź 2008, 08:54

Ja bym proponował po prostu kupić pasek alternatora i go założyć. U mnie to jest poluzować jedną śrubę przechylić alternator lekko w prawo, założyć pasek, naciągnąć i dokręcić śrubę. Czyli roboty na może 10min + czas w jakim trzeba dostać się do najbliższego sklepu motoryzacyjnego.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 01 paź 2008, 09:44

tureczeq, nie panikuj. Tak się dzieje jak się pasków nie wymienia. Zakładaj nowy i jeździj dalej.

tureczeq · Post autor: **tureczeq** » 01 paź 2008, 09:54

jakie to beda koszty??bo ja to raczej go sam nie wymienie;/ :-|

AdamE · Post autor: **AdamE** » 01 paź 2008, 10:01

pasek 20 zł i założenie jakieś 20 zł

tureczeq · Post autor: **tureczeq** » 01 paź 2008, 10:04

dobra tylko teraz co??nie ma co ryzykowac ze dojade na warsztat zebu nic wiecej nie uszkodzic??pewnie hol to bedzie najlepsze wyjscie??

AdamE · Post autor: **AdamE** » 01 paź 2008, 10:05

jeżeli mówisz że sam nie załozysz paska to najlepiej na hol

tureczeq · Post autor: **tureczeq** » 01 paź 2008, 10:11

dobra to teraz jeszcze pow.mi koledzy jak to wyglada ze zmiana tegopaska na przyszlosc??to sie zmienia na po jakiejs ilosc km??czy jak??bo ja nie wiem kiedy on byl wymieniany auto mam od paru dni i nie bylem jeszcze na warsztacie doipiero mialem zamiar go gdzies postawic do mechanika zebyprzejrzal mi wszystko;)

Canibal · Post autor: **Canibal** » 01 paź 2008, 10:13

jak ci auto odpali i nie masz daleko do mechanika jakiegos odpal i jedz

troche ci aku zdechnie ale powinienes dojechac jak ofc nie masz daleko jak masz za daleko to lepiej hol

a najlepiej kolego zaloz nowy pasek sam tez nie umialem a jednak mimo wszystko zalozylem baa pol auta sam poskladalem i nie mialem o tym pojecia a dzis hula az milo

AdamE · Post autor: **AdamE** » 01 paź 2008, 10:15

tureczeq pisze:to sie zmienia na po jakiejs ilosc km??czy jak

wg zaleceń co 60 tyś km

Dziki · Post autor: **Dziki** » 01 paź 2008, 10:17

pasek sie z czasem wyciaga albo zużywa a przez to jest luźniejszy mozesz sprawdzic palcem czy duzo sie ugina i czy masz jeszcze regulacje na napinaczu(napina sie alternatorem) a wymiana jest czasami troche dłuższa jak ma sie wspomaganie

grze · Post autor: **grze** » 01 paź 2008, 10:36

jeśli sam nie założysz paska, a koniecznie chcesz jechać do warsztatu i nie ma Cie kto podholować, to najlepiej kup w kiosku rajstopy i z nich zrób prowizoryczny pasek. jak się postarasz, to dojedziesz na tym do warsztatu bez najmniejszego problemu

AdamE · Post autor: **AdamE** » 01 paź 2008, 10:42

grze pisze:, to najlepiej kup w kiosku rajstopy

kolego za dużo filmów się naoglądałeś, haha rajstopy... niby to jakieś rozwiazanie ale po so to jak od razu mozna pasek założyć, radź z głową :-x

grze · Post autor: **grze** » 01 paź 2008, 10:55

AdamE pisze:grze napisał/a:
, to najlepiej kup w kiosku rajstopy

kolego za dużo filmów się naoglądałeś, haha rajstopy... niby to jakieś rozwiazanie ale po so to jak od razu mozna pasek założyć, radź z głową

z tymi rajstopami czasem się udaje więc na pewno lepiej naciągnąć rajstopy zamiast paska niż zupełnie bez paska jechać. oczywiście też jestem zdania, żę najlepiej założyć pasek ale z wypowiedzi Kolegi tureczeq wynika, że sam raczej tego nie zrobi - chociaż wymana paska wcale nie jest trudna :roll: