[b4 2.3 NG]szarpanie

mlodysowa · Post autor: **mlodysowa** » 07 paź 2008, 21:26

Witam
od przedwczoraj moje autko zaczeło szarpac w momencie jak sie nagrzeje czy to na lpg czy na pb jak jest zimne jest ok do tego cały czas słysze świsty w silniczku krokowym dolot dokładnie sprawdziłem nie ma żadnych nie szczelności dodam jeszcze że są takie objawy że autko ciężko pali gdy jest ciepłe gdy zimne jest ok natomiast gdy zimne zaraz po uruchomieniu obroty podskakują do 20rmp a na ciepłym trzymają na 17 lecz to też nie zawsze czasmi jest wszystko ok
Czy te wszystkie objawy moga byc spowodowane uwalonym silniczkkiem krokowym ....

luk_OP_Q89 · Post autor: **luk_OP_Q89** » 08 paź 2008, 09:18

Mogą.Sprawdz stan świec,możliwe że też już są do wymiany.Czyli:do weryfikacji-ukł.zapłonowy+silniczek krokowy.

mlodysowa · Post autor: **mlodysowa** » 08 paź 2008, 10:11

świece przewody kopułka palec wszystko wymienione ok 10 tyś temu

foxbat · Post autor: **foxbat** » 08 paź 2008, 10:14

jak będzie uwalony regulator obrotów biegu jałowego to powinien wyskoczyć błąd - zrób test kodów migowych i będziesz wiedział co i jak.

mlodysowa · Post autor: **mlodysowa** » 08 paź 2008, 16:19

kolego foxbat a czy mógłbyś mi tak na ,,chłopski rozum'' wytłumaczyc dokładnie jak to zrobic już kiedyś robiłem do tego podejscie ale w silniku po 94 jest już troszke innaczej i niewiem gdzie się wpiąc z diodą po zatym robic to na rozgrzanym silniku czy jak :?:

jak byś była tak uprzejmy i mógłbyś opisac krok po kroku będe bardzo ,,dźwięczny'' <ok>
zastanawiam sie jeszcze czy to nie sonada fakt wymieniałem ją w lipcu br ale ciekawe czy już jej szlag nie trafił

kończa mi sie pomysły autko zimne chodzi cacy zlapie 80stopni zaczyna przerywać :-x

macius_H · Post autor: **macius_H** » 11 paź 2008, 19:16

kolego widzę ze masz gaz i podobny problem. sprawdź dokładnie czy płytka pod ta guma przy przepływomierzu nie jest na nisko, nie jest wygięta i czy się nie obciera. za nisko czyli od Kanta jakieś 2 milimetry powinna być ułożona od strony wtrysków. pozdrawiam czekam na odp.

mlodysowa · Post autor: **mlodysowa** » 12 paź 2008, 21:25

narazie nie bede doboierał sie do klapy przeplywomioerza czekam za krokowcem bo prezepływomierz wraz z rozdzilaczem mam założony inny bo na poprzednim mialem strzał gazu i nie podciągał se wolnych obrotów przy klimie na tym sobie podciąga tylko są zatro inne problemy

foxbat · Post autor: **foxbat** » 13 paź 2008, 18:15

Test kodów błyskowych robisz na rozgrzanym odpalonym silniku, po przejechaniu się, tak żeby przez kilkadziesiąt sekund podczas jazdy obroty były ponad 3000.

Są 2 miejsca gdzie możesz szukać złączy do diagnostyki - podszybie, puszka z bezpiecznikami, ewentualnie od spodu bezpieczników, nad pedałami.

Jak zrobić tester i jak odczytywać kody - z działu download książka reguluję i naprawiam audi 80 , a także w szukajce - kody błyskowe - jmm narysował raz fajny schemat jak to zrobić.

mlodysowa · Post autor: **mlodysowa** » 15 paź 2008, 23:19

kolego foxbat szukałem troszke ale wciąż nie moge znaleśc gdzie u mnie sie wpiąc z testerem :-| tester już mam

ale w książce audi jest tylko opis do autek 07/88 a u mnie jest 94. Prosił bym o jakiś schemacik tych co to robili bo troszke się zakręciłem :mrgreen:

pkowal007 · Post autor: **pkowal007** » 20 paź 2008, 17:53

Witam,
ja mam podobny problem jak koledzy lecz troszkę udziwniony:/
U mnie ogólnie wszystko chodzi sprawnie. Silnik chodzi równo, nie ma żadnych szarpnięć przy ruszaniu.
Lecz jak pojeżdże nim dłużej, tak z 2 godzinki i później jadę w korku (ruszam i się zatrzymuje co chwilke) to po jakimś czasie zaczyba szarpać. To znaczy wrzucam jedynke, dodaje troszke gazu i puszczam sprzęgło i zaczyna mi szarpać tak jak bym ruszał z trójki albo czwórki (taki sam efekt). Jak dodam więcej gazu to szarpnie i już dalej pojedzie normalnie. O co chodzi? Czemu tak sie dzieje? Zaznacze, że jak jeżdże krótko to sie to nie dzieje. Dopiero po dłuższym czasie zaczyna szarpać.
Pozdrawiam i czekam na jakieś porady;)
Paweł

mlodysowa · Post autor: **mlodysowa** » 21 paź 2008, 18:39

panowie problem rozwiązany w 99% poszukałem troszke na forum i doszedłem do wniosku że to może byc wina czujnika temperatury wtrysku awięc zdjołem wtyczke z tego czujniczka i tu miłe zaskoczenie autko pali jak nigdy na rozgrzanym silniku praktycznie na dotyk druga sprawa autko na rozgrzanym silniku chodzi płynnie i żadnego szarpania do tego sprawa z obrotami prawie wróciła do idealnej normy :shock: :mrgreen: awięc szyciutko do sklepu zakupiłem nowy czujniczek wkręciłem odpalam i znowu szok :roll: z autkiem jest znowu źle cieżko pali itd przy zdjętym przewodzie z czujnika jest super i teraz moje pytanko
czy mogłem uszkodzic nowy czujnik w sposób że wkręcałem go do rozgrzanego obwodu ...
dodam jeszcze że sprzedawca miał ostatni ten czujniczek i po gwincie widac było że jest on po zwrocie dlatego też opuścił z ceny awięc nie wiem czy on też jest sprawny, bo jeżeli nie ten czyjnik to co

Oofol · Post autor: **Oofol** » 03 lis 2008, 18:01

Mam taki sam problem ale w motorze PM i też stawiam jak na razie na ten czujnik - zaraz polecę sprawdzić jak jest bez niego...

k44761 · Post autor: **k44761** » 04 lis 2008, 18:09

foxbat, wcale nie wymiga błędu silniczka krokowego. W opisach do k(e)- jetronica czy motronica jest taki faktycznie taki kod, ale w całej mojej długiej "karierze" z mechanicznym wtryskiem zauważyłem wiele razy, że silniczek możesz sobie całkowicie odłączyć, a ECU i tak nie wymiga jego złego działania (czy też braku).