[b4 1.9tdi 1Z] trzęsie kierownicą
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
-
- Forum Audi 80
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 sie 2008, 19:20
- Lokalizacja: ostróda
Witam
jestem świeżo po naprawie zawieszenia czyli
wymiana amortyzatorów (jeden ciekł i stukał)
wymiana odbijaczy i osłon (obligatoryjnie)
łożysk(od kolumn)
końcówek kierowniczych (LiP)
tulei wahaczy
nie dotykałem wózka (bo wszystka ok)
nie dotykałem łączników stabilizatora (bo nowe)
Opisałem elementy które wymieniłem i każdy z nich miał mniejszy lub większy wpływ na stukanie w moim autku .
teraz jest błoga cisza
pozdrawiam
jestem świeżo po naprawie zawieszenia czyli
wymiana amortyzatorów (jeden ciekł i stukał)
wymiana odbijaczy i osłon (obligatoryjnie)
łożysk(od kolumn)
końcówek kierowniczych (LiP)
tulei wahaczy
nie dotykałem wózka (bo wszystka ok)
nie dotykałem łączników stabilizatora (bo nowe)
Opisałem elementy które wymieniłem i każdy z nich miał mniejszy lub większy wpływ na stukanie w moim autku .
teraz jest błoga cisza
pozdrawiam
-
- Forum Audi 80
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 sie 2008, 19:20
- Lokalizacja: ostróda
[audi 80 B4 1,9 TDI 1Z] znowu stuka z przodu
Witam
trochę mi już ręce opadają, niedawno kupiłem w/w audi i jestem zrozpaczony
autko z wyglądu jest super , (prosto z Niemiec) czarny metalik itd. Niestety tylko tyle
pojechałem na stacje diagnostyczna na pierwszy przegląd w Polsce i wszystko było cudownie , diagnosta powiedział :"Ale cudo" i bez problemu przeszedłem wszystkie badania.Jednak nie dawały mi spokoju stuki które dochodziły z zawieszenia ,przedniego i tylnego (do tej pory jeździłem( bmw 730)i dalej go posiadam . Wjechałem do swojego garażu na kanał i okazało się że z przednich amorów wycieka olej(troszeczkę) <ale wymieniłem i przód i tył
okazało się że guma na wahaczach jest trochę(miękka)<wymieniłem lewą i prawa stronę
potem wymieniłem dwie zewnętrzne końcówki kierownicze (bo jak już miałem pojechać na zbierznośc to chciałem żeby wszystko było nowe )Nauczony doświadczeniem z innych aut które już miałem . Po trzecim ustawianiu zbieżności (bo miałem ciągłe problemy ze ściąganiem ,albo ze złym ustawieniem kierownicy) diagnosta stwierdził ze mam wybite tuleje na tylnej belce (miał racje )i dopóki tego nie wymienię nie może ustawiać żadnej geometrii. Ok stwierdziłem i wymieniłem wspomniane tuleje . Ku mojemu zdziwieniu pojawił się następny odgłos w moim zawieszeniu (gdzieś z przodu autka przy mocnym skręcaniu w lewo lub w prawo)(łożyska i odboje i osłony amortyzatora przedniego też wymieniłem obligatoryjnie oczywiście)sworznie zwrotnicy i mocowanie przedniego stabilizatora mam nowe (ale to zrobił Szwab)
Co powiecie......
Acha jeśli chodzi o tulejki wózka wyglądają całkiem dobrze
gdyby ktoś z Was miał tak uparte audi to proszę o pomoc bo mi się już pomysły i kasa pomału kończą.... <buu> <buu>
Pozdrowienia
Pisanie wyrazów dużymi literami, jest nie zgodne z regulaminem! Na przyszłość proszę o tym pamiętać.
trochę mi już ręce opadają, niedawno kupiłem w/w audi i jestem zrozpaczony
autko z wyglądu jest super , (prosto z Niemiec) czarny metalik itd. Niestety tylko tyle
pojechałem na stacje diagnostyczna na pierwszy przegląd w Polsce i wszystko było cudownie , diagnosta powiedział :"Ale cudo" i bez problemu przeszedłem wszystkie badania.Jednak nie dawały mi spokoju stuki które dochodziły z zawieszenia ,przedniego i tylnego (do tej pory jeździłem( bmw 730)i dalej go posiadam . Wjechałem do swojego garażu na kanał i okazało się że z przednich amorów wycieka olej(troszeczkę) <ale wymieniłem i przód i tył
okazało się że guma na wahaczach jest trochę(miękka)<wymieniłem lewą i prawa stronę
potem wymieniłem dwie zewnętrzne końcówki kierownicze (bo jak już miałem pojechać na zbierznośc to chciałem żeby wszystko było nowe )Nauczony doświadczeniem z innych aut które już miałem . Po trzecim ustawianiu zbieżności (bo miałem ciągłe problemy ze ściąganiem ,albo ze złym ustawieniem kierownicy) diagnosta stwierdził ze mam wybite tuleje na tylnej belce (miał racje )i dopóki tego nie wymienię nie może ustawiać żadnej geometrii. Ok stwierdziłem i wymieniłem wspomniane tuleje . Ku mojemu zdziwieniu pojawił się następny odgłos w moim zawieszeniu (gdzieś z przodu autka przy mocnym skręcaniu w lewo lub w prawo)(łożyska i odboje i osłony amortyzatora przedniego też wymieniłem obligatoryjnie oczywiście)sworznie zwrotnicy i mocowanie przedniego stabilizatora mam nowe (ale to zrobił Szwab)
Co powiecie......
Acha jeśli chodzi o tulejki wózka wyglądają całkiem dobrze
gdyby ktoś z Was miał tak uparte audi to proszę o pomoc bo mi się już pomysły i kasa pomału kończą.... <buu> <buu>
Pozdrowienia
Pisanie wyrazów dużymi literami, jest nie zgodne z regulaminem! Na przyszłość proszę o tym pamiętać.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2008, 22:23 przez robertczapla, łącznie zmieniany 1 raz.
- Darecki3037
- Audi 80 Klub
- Posty: 975
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 17:46
- Lokalizacja: Krk
właśnie kolego, napisz kiedy słychać te stukanie, czy podczas jazdy ruszania, czy gdy jedziesz i wpadniesz w dziurę... Łączniki stabilizatora to bardzo słaby element i bym je sprawdził pomimo że już były zmieniane (żeby mieć 100% pewność trzeba zdemontować przynajmniej ich jedną stronę, 1 gałkę żeby ręcznie wyczuć luz). Warto również przyglądnąć się przekładni kierowniczej.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 sie 2008, 19:20
- Lokalizacja: ostróda
Witamshellah pisze:A to stukanie to nie są po prostu przeguby?
przeguby sprawdzałem na wszystkie sposoby wszystko miodzio,
stuki a właściwie jeden głośny stuk ,pojawia się gdy mocno skręcę kierownice i próbuje ruszyć
pod trochę większym obciążeniem niż zwykle (czyli trochę żwawiej) To stuknięcie to jak by się sprężyna układała w gnieździe od kolumny amora.
[ Dodano: 2008-11-02, 09:55 ]
Darecki3037 pisze:właśnie kolego, napisz kiedy słychać te stukanie, czy podczas jazdy ruszania, czy gdy jedziesz i wpadniesz w dziurę... Łączniki stabilizatora to bardzo słaby element i bym je sprawdził pomimo że już były zmieniane (żeby mieć 100% pewność trzeba zdemontować przynajmniej ich jedną stronę, 1 gałkę żeby ręcznie wyczuć luz). Warto również przyglądnąć się przekładni kierowniczej.
łączniki miałem zdemontowane do sprawdzenia (są bardzo ciasne i wyglądają na nowe)autko jest chwilę w Polsce,dlatego twierdzę że jeszcze Niemiec je zakładał .
Co do przekładni kierowniczej :
łącznik drążków kierowniczych(ten pod maska gumowo metalowy)jest wymieniony i bardzo ciasny przekładnia po lekkim skręceniu chodzi idealnie (co mnie bardzo ucieszyło .
Ostatnio zmieniony 09 lis 2008, 22:25 przez robertczapla, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 sie 2008, 19:20
- Lokalizacja: ostróda
Witamjoker9-89 pisze:Witaj kolego.Ja tak samo mam tez u mnie cos stuka.Przeguby wymienilem i powinno byc wsio ok.Ale niestety cos stuka uwazam ze to cos przy amortyzatorze sprezyna mogla by sie zle ukladac.Wiec mamy ten sam problem
i łącze się w bólu ale nie podaruje jeśli będzie trzeba to rozłożę ta zawieche jeszcze raz a potem następny....
już nawet nie jestem zły -tylko bezradny
ps.dziś okazało się ze mam wszystkie świece żarowe do wymiany(przepraszam to poza tematem)
- Darecki3037
- Audi 80 Klub
- Posty: 975
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 17:46
- Lokalizacja: Krk
a czy wiecie że łożysk McPhersona jest kilka rodzai ... Szwagier wymienił już chyba z cztery i każde było inne. Obecnie ma założone Vaico które ma wyższą gumę odbojową od lemfordera i stukanie ustało. Szczerze to u mnie 2 lemfordery się dość szybko rozleciały ( pomimo wizualnego wyglądu na ok były stuki) a po założeniu Vaico nastała cisza. Więc lemfordera nie polecam.
podobne objawy...
Witam wszystkich forumowiczów , to mój pierwszy wpis na tym forum.
Jestem szczęśliwym posiadaczem wspaniałego audi 80 B4 2.0 benzyna+gaz
Ale mam mały problem.
To ze mam luzy na drążkach to juz sie przekonałem przejeżdżając przez tory kolejowe i po dziurach na naszych polskich drogach...
ale to nie ten problem...
problem zaczyna się dopiero wtedy gdy zaczyna padać i jest mokro na drodze. wtedy przy kazdym ruszaniu prosto, w prawo, w lewo za każdym razem zgrzyta mi gdzieś z przodu.
Mozecie mi powiedziec co to moze być zebym nie musiał całego przedniego zawieszenia wymieniać.
Pojechałem jednego mokrego dnia do diagnostyki na sprawdzenie to gośc nie wjeżdzając nawet na kanał stwierdział ze to tuleje wahacza ( wiec kupiłem FEBI -9zł/szt) ale niestey jeszcze nie zdazyłem zamontowac.
Proszę o pomoc.
Jestem szczęśliwym posiadaczem wspaniałego audi 80 B4 2.0 benzyna+gaz
Ale mam mały problem.
To ze mam luzy na drążkach to juz sie przekonałem przejeżdżając przez tory kolejowe i po dziurach na naszych polskich drogach...
ale to nie ten problem...
problem zaczyna się dopiero wtedy gdy zaczyna padać i jest mokro na drodze. wtedy przy kazdym ruszaniu prosto, w prawo, w lewo za każdym razem zgrzyta mi gdzieś z przodu.
Mozecie mi powiedziec co to moze być zebym nie musiał całego przedniego zawieszenia wymieniać.
Pojechałem jednego mokrego dnia do diagnostyki na sprawdzenie to gośc nie wjeżdzając nawet na kanał stwierdział ze to tuleje wahacza ( wiec kupiłem FEBI -9zł/szt) ale niestey jeszcze nie zdazyłem zamontowac.
Proszę o pomoc.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 sie 2008, 19:20
- Lokalizacja: ostróda