[B4 AAZ] Zacina się sprzęgło, przestaje wysprzęglać
[B4 AAZ] Zacina się sprzęgło, przestaje wysprzęglać
Witam. Do pewnego czasu mam następujący problem. Czasem zdarza się, że jak zostawię samochód na postoju i potem chce odjechać, to po uruchomieniu silnika nie mogę włożyć żadnego biegu. Przy wyłączonym silniku mogę włożyć wszystkie biegi, ale jak uruchamiam silnik, przy wciśniętym do oporu pedale sprzęgła to autko mi jedzie. Zupełnie tak jak by sprzęło nie wysprzęglało. Dzieje się to sporadycznie, normalnie biegi wchodzą dobrze, sprzęgło też dobrze płynnie działa. Tylko czasem tak właśnie mi się zacina. Rozwiązuję to wciskając kilkadziesiąt razy pedał sprzęgła, albo odpalam przy wciśniętym całkowicie pedale sprzęgła. Samochód mi jedzie, ale po kilku takich manewrach sprzęgło jakby puszczało i wszystko zaczyna normalnie chodzić. Płyn ze zbiorniczka (hamulcowego) nie ucieka, nie widać też wycieków na pompce. Powiedzcie mi co to jest, padła pompka bądź wysprzeglik, czy też jest sprzęgło do roboty.
No i sprzęgło padło całkiem. Pedał chodzi normalnie, po poszczeniu wraca na swoją pozycję, podczas naciskania jest tak jak wcześniej. A sprzęgło zachowuje się jak przyklejone. Biegi można wrzucać tylko na zgaszonym silniku. Mimo całkowicie wciśniętego sprzęgła samochodzik jedzie. Jak go odpale na jedynce ty jedzie, wciskanie sprzęgła nie powoduje żadnej reakcji, nie zwalnia nic. Pedał daje podobny opór jak wtedy kiedy normalnie chodził, tylko nie ma żadnej reakcji. Zastanawiam się czy to na 100% sprzęgło czy też może padnięty wysprzęglik lub pompka. A może jest tylko zapowietrzone. Niestety bez kanału ciężko jest to sprawdzić.
Jeżeli pedał chodzi normalnie to sterowanie sprzęgła jest ok. Łożysko oporowe to też nie jest bo słyszałbyś jego "wycie" po wciśnięciu pedału. Padła sprężyna centralna docisku sprzęgła, czyli sprzęgło kompletne do wymiany.
(ewentualnie zatarło się łożysko podporowe wałka sprzęgłowego w wale korbowym (nie łożysko oporowe/wyciskowe) ale to bardzo rzadki przypadek i raczej nie daje tak jednoznacznych objawów)
(ewentualnie zatarło się łożysko podporowe wałka sprzęgłowego w wale korbowym (nie łożysko oporowe/wyciskowe) ale to bardzo rzadki przypadek i raczej nie daje tak jednoznacznych objawów)
Danio BB, prawdopodobnie ma rację, ja też bym obstawiał na sprężynę centralną (po polsku kawałek druta wsadzony dookoła docisku )
U siebie miałem identyczny problem, tyle że bez ostrzeżenia jednorazowo padło i koniec.
A co do pedału to on zawsze tak samo chodzi bo jest na sprężynie i czy sprzęgło działa, czy nie to różnicy nie ma - wszystkim steruje hydraulika.
Jak nie masz kanału to raczej nie dasz rady, a jak masz kanał i troche zdolności manualnych to sobie poradzisz - ja wymieniałem z ojcem w 2 osoby tylko :mrgreen:
Co prawda jest troche kombinacji alpejskich przy wyjmowaniu skrzyni, ale da się.
U siebie miałem identyczny problem, tyle że bez ostrzeżenia jednorazowo padło i koniec.
A co do pedału to on zawsze tak samo chodzi bo jest na sprężynie i czy sprzęgło działa, czy nie to różnicy nie ma - wszystkim steruje hydraulika.
Jak nie masz kanału to raczej nie dasz rady, a jak masz kanał i troche zdolności manualnych to sobie poradzisz - ja wymieniałem z ojcem w 2 osoby tylko :mrgreen:
Co prawda jest troche kombinacji alpejskich przy wyjmowaniu skrzyni, ale da się.
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 21 wrz 2008, 21:44
- Lokalizacja: Dąbrowa Tarnowska