[2,0 ABT] przekładka silnika

Bodzio23 · Post autor: **Bodzio23** » 12 lis 2008, 19:07

Mam pytanie,czy można za silnik 2,0 ABT włożyc silnik 2,0 ABK?Ponieważ ten pierwszy odmówił posłuszeństwa,a znalazłem w ładnym stanie silnik tyle że o symbolu ABK.

Hołowczyc20 · Post autor: **Hołowczyc20** » 12 lis 2008, 19:25

Pewnie że można przełożyć tylko będziesz potrzebował kompletną wiązkę z ECU do tego silnika.A teraz takie małe pytanie co stało się z twoim silnikiem :?:

Bodzio23 · Post autor: **Bodzio23** » 12 lis 2008, 19:31

Jeszcze jezdzi ale strasznie tłuką sie zawory i bardzo kopci,zużywa srednio 0,6-0,8litra oleju na 1000km.Powiedział mi mechanik że silnik do remontu,wiec zacząłem szukac i znalazłem silnik w dobrym stanie tyle że o symbolu ABK,stąd moje pytanie.Ale przekładam goły silnik cały osprzęt jest ze starego,więc cała instalacja powinna pasowac,jak dam inną wiązke ECU reszta będzie pasowac-komputer i inne?

grze · Post autor: **grze** » 12 lis 2008, 19:39

Bodzio23, jeśli chodzi o swapa ABT na ABK, to wiele było na ten temat na forum i generalnie wszystkie wątki na ten tamat kończyły się stwierdzeniem, że to nieopłacalny interes. więc może lepiej naprawić Twój silnik, bo może to wyjść jednak taniej :roll:
zyżycie 0,6 litra oleju na 1000 km nie jest jeszcze takie duże. kopcenie na biało połączone ze zużywaniem płynu do chłodnic może świadczyć zużytej uszczelce pod głowicą.
stukanie zaworów może być spowodowane źle ustawionym zapłonem.
jeśli szklanki Ci stukają, to możesz pokusić się o ich wymianę.

Hołowczyc20 · Post autor: **Hołowczyc20** » 12 lis 2008, 19:41

No nie jest z nim dobrze,ale dało by się go jeszcze uratować ,a mianowicie kapitalny remont głowicy,wymiana pierścieni na tłokach i ustawinie zapłonu.A jeśli chodzi o ABK to konstrukcja podobna i równie wtrzymała co ABT tyle że masz 25km więcej.

FranoF1 · Post autor: **FranoF1** » 12 lis 2008, 19:47

Zrób remont tego ABK i będziesz zadowolony, samochody po przekładkach są bardzo awaryjne.

Ale i tak zrobisz jak uważasz....

Bodzio23 · Post autor: **Bodzio23** » 12 lis 2008, 19:49

Płynu chłodniczego mi nie ubywa ale kopci na biało poza tym korek od pokrywy zaworów byłby spieniony a nie jest,zapłon mi niedawno mechanik ustawiał ale dalej zawory słychac.ogółnie myśle że trzebaby zrobic głowice no i pierscienie,ale nawet nie wiem jakie to koszty?

czarekj · Post autor: **czarekj** » 12 lis 2008, 21:53

Bodzio23 pisze:Płynu chłodniczego mi nie ubywa ale kopci na biało poza tym korek od pokrywy zaworów byłby spieniony a nie jest,zapłon mi niedawno mechanik ustawiał ale dalej zawory słychac.ogółnie myśle że trzebaby zrobic głowice no i pierscienie,ale nawet nie wiem jakie to koszty?

Robocizna przy głowicy plus materiał (nowe prowadnice i uszczelniacze) to w moich rodzinnych stronach koszt 250 PLN - remont kompleksowy. Zdjęcie starej głowicy i założenie nowej to 150 PLN. Nowe szpilki głowicy 35 PLN, nowe 2 uszczelki to koszt 100 - 120 PLN, popychacze INA z Allegro to koszt 150 PLN - jeżeli jest taka potrzeba.
Wymiana oleju i płynu w zależności od stanu i woli właściciela.

Przekładka na ABK jest nieopłacalna w przypadku zlecenia usługi fachowcowi.

kolek · Post autor: **kolek** » 13 lis 2008, 21:03

mialem podobny dylemat... podobnie jak koledzy polecam remont, po remoncie silnik przejedzie Ci jeszcze przynajmniej 100 000...czyli pewnie do smierci

mnie remont kosztowal 2400 i obejmowal: zrobienie glowicy, uszczelke, jeden tlok,pierscienie, rozrzad, sprzeglo no i przy okazji jakies uszczelki i rozne pierdoly. odrazu alej polsyntetyczny. ogolnie odrazu czuc roznice, samochod znow ma 115 koni:](ABK), teraz walcze z innymi rzeczami jak falujace obroty na gazie itp..ale to juz sa niuansy:] (cena u mechanika w warszawie)