[80 B4]Problem przy zawracaniu.

DanielS · Post autor: **DanielS** » 28 mar 2007, 00:02

Mam problem z Audi B4 Avant 1994r , mianowicie przy zawracaniu w prawo lub lewo tzw. „wciąga mi kierownicę” całe zawieszenie jest po naprawie (wahacze, drążki, zbieżność) gdzie tkwi problem … czy ma ktoś lub miał ten problem w B4?

czarekj · Post autor: **czarekj** » 28 mar 2007, 07:31

Co to znaczy "wciąga"?

Oofol · Post autor: **Oofol** » 28 mar 2007, 16:18

Chodzi ci o to że przy skręcaniu kierownica odbija?

DanielS · Post autor: **DanielS** » 28 mar 2007, 17:55

Nie, nie chodzi mi o odbijanie kierownicy (to normalne), a wręcz przeciwnie przy skręcaniu kierownica się kontruje i zachowuje dziwnie np. gdy skręcam w lewo kierownica stawia opór a samochód pcha się (ślizga się) a koło prawe tak jak gdyby miało się zaraz ukręcic. Trudne do opisania. Mam nadzieje że teraz napisałem OK

xGrizzlix · Post autor: **xGrizzlix** » 28 mar 2007, 22:51

Chodzi Tobie o to,ze jak maxymalnie krecisz w prawo lub w lewo... kierownica zostaje w swojej pozycji skretu i odczuwalny jest takie jakby lekki uslizg ?? :->

DanielS · Post autor: **DanielS** » 28 mar 2007, 22:59

Tak chodzi mi właśnie o to ... ale nie nazwał bym tego lekkim „uślizgiem”, moje koła ślizgają sie i to mocno! Czy to standard czy wina zawieszenia?

Post autor: **Doc** » 28 mar 2007, 23:49

Drogi DanielS ja nie w temacie co prawda, ale aby Cię poinstruować bo widzę, że mimo czerwonego koloru, zdjęcia naszej zakonnicy i linka nic to nie dało.

Jak zapewne zauważyłeś ( a może nie ) źle nazwałeś ten temat. Spójrz na swój pierwszy post i dopisaną przeze mnie adnotację i popraw to co należy poprawić.

Nie rób z forum śmietnika - wiem, żeś nowy i nie bardzo wiesz co i jak. Dodałeś do poprzedniego postu fotkę auta. Po co ? Czemu to ma służyć ? Dodałeś pusty cytat i pusty kod. Do czego ?

Każdy swój post możesz edytować i poprawić. Masz taką ikonkę Obrazek

przy swoich postach. Użyj jej proszę i popraw wsystko jak należy bo będę musiał zakmnąc ten temat.

Pozdrawiam

Antec · Post autor: **Antec** » 29 mar 2007, 13:22

Witam
Skorzystam z okazji i podepnę sie pod temat. Posiadam także Audi 80 B4 1994 Avant i przy maksymalnym skręcie kierownicą w lewo, podczas jazdy coś jakby przeskakiwało w prawym kole. Tak jakby miało inny kąt skrętu i się przesuwało po każdym pełnym obrocie, a może to jest uszkodzony przegub? Przy skręcie w prawo już takiego przeskoku w kole nie ma albo jest ono minimalne. Czy ktoś z was już się spotkał z takim czymś?
Pozdrawiam

cobra · Post autor: **cobra** » 29 mar 2007, 15:36

zatrzymaj samochód i na odpalonym silniku skręć koła maxymalnie w prawo i lewo, jeśli będzie chrobotać to przegub...

wpisz w szukajce przegub i Ci znajdzie wszystko co powinieneś więcej wiedzieć

Antec · Post autor: **Antec** » 29 mar 2007, 15:46

Wydaje mi się, że podczas postoju nic nie chrubocze w kołach przy skrętach, ale sprawdze to jeszcze dzisiaj dokładnie...
..a szukajke sprawdziłem na samym początku i jakoś żaden przypadek nie pasował do mojego

Post autor: **Doc** » 29 mar 2007, 19:06

Panowie mam dokładnie to samo. Wiem o co Wam chodzi. Wydaje mi się, ze taki urok Audi 80 B4 i nie nalezy sie przejmować, ale chętnie poczytam jesli ktos ma inne zdanie.

Dodam o co chodzi.

Ruszając ze skręconymi na maksa kołami czuć jakby koło ( zawieszenie, maglownica ) miało jakiś luz i ok 2, 3 cm skręciło samoistnie w stronę którą skręcamy.
Dzieje sie to tylko na kołach skręconych na maksa.

Post autor: **hołard** » 29 mar 2007, 20:16

Problemu nie rozwiąże ale i ja mam identyczne objawy, moim skromnym zdaniem tak nie powinno byc

auto zachowuje sie jakby miało sie rozjechać (no prawie

)

Brother_red · Post autor: **Brother_red** » 29 mar 2007, 22:33

Hmmm w mojej B4 długo z tym walczyłem.... dokładnie w momencie skręcenia na maxa, czy przy ruszaniu, zawracaniu i przy tym dodanie jeszcze gazu odczuwało się tak jakby przesuwanie auta, brakowało tej płynności robił tak jakby uskoki nieprzyjemne, bardzo odczuwalne w kierownicy. Zrobiłem sobie całe zawieszenie, ustawiłem zbieżności i można powiedzieć, że nic to nie dało

Z czasem kupiłem nowiutkie oponki i ten problem ustapił w znacznej części, ale nie zupełnie

Daje sie to jeszcze odczuć, ale już przywykłem.