[B4 94r 1Z]Dobijanie na dziurach
[B4 94r 1Z]Dobijanie na dziurach
Witam!
Problem polaga na tym że albo coś mi się zdaje albo coś jest nie tak z zawieszeniem otóż jak wjadę na dziurę to coś za bardzo podskakuje mi samochód. Wydaje mi się że kiedyś znosił to lepiej... Pytanie moje co może być przyczyną takiego zachowania i czy jak wjadę na tą tzw klepaczkę to tam mi wszystko pokarze czy to tuleje czy np amortyzator ? I ile by kosztowała wymiana np tuleji łącznie z kosztem wymiany?
Problem polaga na tym że albo coś mi się zdaje albo coś jest nie tak z zawieszeniem otóż jak wjadę na dziurę to coś za bardzo podskakuje mi samochód. Wydaje mi się że kiedyś znosił to lepiej... Pytanie moje co może być przyczyną takiego zachowania i czy jak wjadę na tą tzw klepaczkę to tam mi wszystko pokarze czy to tuleje czy np amortyzator ? I ile by kosztowała wymiana np tuleji łącznie z kosztem wymiany?
czarek199, powiem Ci tak szczerze że nasze rady odnośnie zawiechy to wróżenie z fusów. Trochę można odgadnąć na podstawie objawów ale to nie to samo co pełna diagnostyka. Najlepiej jak pojedziesz na stację obsługi, za niewielkie pieniądze sprawdzą Ci zawieszenie i będziesz wiedział na jakie koszty się musisz przygotować.
Jeśli jednak zdecydujesz sam dłubać, pytaj, na pewno pomożemy.
Jeśli chodzi o stuki z tyłu to zapewne poleciały tuleje, cena dobrych to około 40-50 zł za sztukę. Wybieraj Boge, Lemforder lub Febi.
Z przodu wiele rzeczy może być do wymiany, tak trudno powiedzieć.
Jeśli jednak zdecydujesz sam dłubać, pytaj, na pewno pomożemy.
Jeśli chodzi o stuki z tyłu to zapewne poleciały tuleje, cena dobrych to około 40-50 zł za sztukę. Wybieraj Boge, Lemforder lub Febi.
Z przodu wiele rzeczy może być do wymiany, tak trudno powiedzieć.
No tak chcę zrobić już się właśnie pytałem o tą diagnostykę, czy jak tam pojadę to mi powiedzą konkretnie że np poszedł amortyzator czy tuleja czy powiedzą że mam coś nie tak z zawieszeniem?noorbi pisze:Najlepiej jak pojedziesz na stację obsługi
Niewielkie czyli jakie mniej więcej ?noorbi pisze:za niewielkie pieniądze sprawdzą Ci zawieszenie
jeśli trafisz do dobrego warsztatu to powiedzą bardzo dokładnie co poleciało, co masz do wymiany. Spokojnie można to zdiagnozować. Cena zależy od warsztatu, jeśli się dogadasz że u nich będziesz robił może sprawdzą nawet za free. U mnie w mieście biorą 20-30 zeta, 50 za trzepaki.czarek199 pisze:No tak chcę zrobić już się właśnie pytałem o tą diagnostykę, czy jak tam pojadę to mi powiedzą konkretnie że np poszedł amortyzator czy tuleja czy powiedzą że mam coś nie tak z zawieszeniem?
ja bym zaczal od pojechania na stacje diagnostyczna, sprawdz amorki w jakim stanie sa, zebys bez sensu nie wyrzucil kasy takie cos w speed carze oikolo 20zl, i bedziesz wiedzial co i jak, bo jesli ci puka z przodu na dolach to podejrzewam gumy w gniazdach u gory mcpersona koszt oryginalu 30 zl lendfordera dwie sztuki 60 zl,
mih, chcesz wymienić sprężyny, a po co?
Amorki polecam sachs, cena ok. 120zł szt. na przód, 135 zł tył.
Osłony i odboje komplet 50zł
Poduszki amortyzatorów Lemford ( 35 zł sztuka )
Łączniki stabilizatora 2 x 40 zł.
Tuleje wahacza przód 4 x 35 zł. ( Boge, Lemforder lub Febi )
Tuleje tył 2x 40 zł
+ robocizna.
Obejrzeć osłony przegubów, końcówki kierownicze i maglownicę.
Potem zostaje zbieżność ok 100 zł.
I najważniejsze - nie daj się namówić na najtańsze podróby, bo stracisz tylko na robociźnie...
Amorki polecam sachs, cena ok. 120zł szt. na przód, 135 zł tył.
Osłony i odboje komplet 50zł
Poduszki amortyzatorów Lemford ( 35 zł sztuka )
Łączniki stabilizatora 2 x 40 zł.
Tuleje wahacza przód 4 x 35 zł. ( Boge, Lemforder lub Febi )
Tuleje tył 2x 40 zł
+ robocizna.
Obejrzeć osłony przegubów, końcówki kierownicze i maglownicę.
Potem zostaje zbieżność ok 100 zł.
I najważniejsze - nie daj się namówić na najtańsze podróby, bo stracisz tylko na robociźnie...