dzięki WILLIemu do coupety dotarł końcowy tłumiczek, pod 2 tygodniach ale jest :mrgreen:
Jeśli komuś przyjdzie na myśl dawać końcowy sportowy=przelotowy bo nie da 9stów na nowy to niech sobie wybije ten pomysł z głowy

bo nie warto psuc sobie nerwy przez szarpania i inne dziwne zachowania auta podczas jazdy, a o stracie mocy juz nie wspomne.
jak zrzuce foty to sobie porównacie na czym sie jeździ :lol: najpierw był przeżarty chodził głośno, brzeczał moc jaka była taka była, potem poobcinałem pokrycie co tak szpeciło wsjo :-> no i strata na mocy, strzały przy schodzeniu z obrotów :-> brak elastycznosci tylko szarpanie przy dodawaniu gazu. A teraz z nówką malina ciszej duuuuzo ciszej obroty elegancko sie krecą no i moc jest nieporównywalnie wieksza jak przy zakupie autka <ok>
tyle informacji pod choinke odemnie <mikolaj> wesołych :!: