[80 b2]stukanie z przodu

grolsch23 · Post autor: **grolsch23** » 19 mar 2007, 19:03

czesc

z prawego przedniego kola dochodzi stukanie.jest to o tyle dziwne ze jak przychamuje to na nierownosciach te stukanie ucicha.zaznaczam ze jest to pukanie tylko na nierownosciach a na plaskiej powierzchni jest dzidzia.wymienialem koncowki i dalej to samo.dziwi mnie tylko to ze przy hamowaniu jest spokoj a jak puszcze hamulec to juz stuknie,co to byc moze bo moj mechanik niewie co to jest

dziekuje za odpowiedzi

robert 30 · Post autor: **robert 30** » 19 mar 2007, 19:41

moim zdaniem to amortyzator asprawdzałeś je :?:

jarema · Post autor: **jarema** » 19 mar 2007, 20:29

A pomyślałeś o tym że mogą stukać nakładki hamulcowe w zacisku ?
Albo sam zacisk w prowadnicach. Dlatego jak hamujesz to masz ciszę.

Misiek_Stce · Post autor: **Misiek_Stce** » 19 mar 2007, 21:20

grolsch23 pisze:jak przychamuje to na nierownosciach te stukanie ucicha.zaznaczam ze jest to pukanie tylko na nierownosciach a na plaskiej powierzchni jest dzidzia

Tak jak kolega wyzej. Sprawdz stan okladzin bo moze juz ich nie ma i "kłapią". Troche dziwne...

grolsch23 · Post autor: **grolsch23** » 20 mar 2007, 15:42

dzi ęki chłopy bede musial to sprawdzić

dayton · Post autor: **dayton** » 02 kwie 2007, 18:17

u mnie tez jest stukanie na nierownosciach ale to sa chyba wybite gumy na stabilizatorach, a jezeli sie myle to poprawcie mie i uswiadomcie bo jest to denerwujace.

PABLO · Post autor: **PABLO** » 03 kwie 2007, 07:29

Albo łączniki stabilizatorów

grolsch23 · Post autor: **grolsch23** » 05 kwie 2007, 12:42

moze to tez ma zwiazek z tym stukaniem, bo jak jade powiedzmy z 80 i wzwyz i zaczynam hamowac, to mam takie dziwne walenie kierownica,nie jest to jakis halas ale jak ja trzymam to cos czuc.dzieje sie to tylko przy wiekszych predkosciach, przy mniejszych powiedzmy do tej co napisalem nic takiego sie niedzieje.dziwne bo ona nie lata na boki a czuc tak jakby nierownosci byly,czy cos takiego.ciezko mi to jakos opisac

Omen · Post autor: **Omen** » 06 kwie 2007, 19:26

Miałem podobny problem... Objawiał sie tak, że w zakresie prędkości 80-120 km/h kierownica wpadała w krótkie intensywne drgania. Przy mniejszych prędkościach ten problem nie występował. Sprawdziłem cały układ kierowniczy i hamulcowy, koła woziłem po różnych zakładach wulkanizacyjnych na wyważarki, i ..... nic. Koła były wyważone, zero bicia osiowego lub promieniowego na felgach lub oponach.... Zmieniałem felgi, opony, dalej to samo... Przy kolejnym odkręceniu kół, zauważyłem że na ściankach bocznych tarczy hamulcowej, do której przylega felga jest skorodowana i powstały pęcherze rdzy, które odsadzały felgę co powodowało bicie osiowe na kole . Wyczyściłem bardzo dokładnie z rdzy płaszczyzny piasty, płaszczyzny tarczy hamulcowej i płaszczyznę felgi z rdzy i... problem zniknął :!:
Coś mi się wydaje, że u Ciebie jest podobny problem z biciem osiowym na tarczy hamulcowej, dlatego występują drgania przy hamowaniu..
>oby to było tylko to...

Pozdrawiam - Adam.

Omen · Post autor: **Omen** » 06 kwie 2007, 19:32

Omen pisze:Miałem podobny problem... Objawiał sie tak, że w zakresie prędkości 80-120 km/h kierownica wpadała w krótkie intensywne drgania. Przy mniejszych prędkościach ten problem nie występował. Sprawdziłem cały układ kierowniczy i hamulcowy, koła woziłem po różnych zakładach wulkanizacyjnych na wyważarki, i ..... nic. Koła były wyważone, zero bicia osiowego lub promieniowego na felgach lub oponach.... Zmieniałem felgi, opony, dalej to samo... Przy kolejnym odkręceniu kół, zauważyłem że na ściankach bocznych tarczy hamulcowej, do której przylega felga jest skorodowana i powstały pęcherze rdzy, które odsadzały felgę co powodowało bicie osiowe na kole . Wyczyściłem bardzo dokładnie z rdzy płaszczyzny piasty, płaszczyzny tarczy hamulcowej i płaszczyznę felgi z rdzy i... problem zniknął :!:
Coś mi się wydaje, że u Ciebie jest podobny problem z biciem osiowym na tarczy hamulcowej, dlatego występują drgania przy hamowaniu..
>oby to było tylko to...

Pozdrawiam - Adam.

>edit<O co chodzi z tym "gościem" :?:

polus · Post autor: **polus** » 14 cze 2009, 17:07

Witam ja mam ten sam problem i teraz wiem że zdejmę tarcze i wyczyszcze wszystko z rdzy i sie zobaczy czy dalej bedzie pukało
I oczywiście okazało się że łożysko poszło teraz mam nowe lepsze i narazie spokuj

[ Dodano: 2009-06-14, 17:09 ]
[quote="grolsch23"]czesc

z prawego przedniego kola dochodzi stukanie.jest to o tyle dziwne ze jak przychamuje to na nierownosciach te stukanie ucicha.zaznaczam ze jest to pukanie tylko na nierownosciach a na plaskiej powierzchni jest dzidzia.wymienialem koncowki i dalej to samo.dziwi mnie tylko to ze przy hamowaniu jest spokoj a jak puszcze hamulec to juz stuknie,co to byc moze bo moj mechanik niewie co to jest

dziekuje za odpowiedzi[/quoteWitam jesli wymieniałeś tarcze z przodu to może żle wyczyscili przed założeniem i jak umnie głucho stuka