[KE-Jetronic/KE-Motronic] Alternatywa dla silników z LPG.
Witam
Tej mechaniki nie przezwyciężysz, chociażby dlatego, że przepływ powietrza przez przepływomierz zawsze będzie zakłócony przy zasilaniu gazem. Powietrze musi podnieść talerzyk, który jest dociskany do "dołu" przez jego własną masę oraz siły wywołane oddziaływaniem ciśnienia systemowego (stałego) oraz sterującego (zmienne w zależności od warunków), które naciska na tłoczek. Dlatego też zasilanie gazem zawsze będzie kulało, bo ilość powietrza docierającego do komór spalania zmienia się nieliniowo (głównie chodzi tutaj o "nieprzewidywalność" ciśnienia sterującego, które w różny sposób naciska na tłoczek, tworząc siłę reakcji) wraz z uchyleniem przepustnicy. Ustawienie gazu śrubką na reduktorze - o ile będzie ok na przykład przy wolnych obrotach, to przy dużych mieszanka będzie dużo za bogata. Pół biedy jeśli zakres regulacji registru będzie tak duży, że lambda go skompensuje.
Jeśli ktoś już chce gaz, niech wywali benzynkę Chodzi o wywalenie talerzyka przepływomierza, ale wtedy komputer będzie momentalnie łapał błąd potencjometru przepływomierza.
Tej mechaniki nie przezwyciężysz, chociażby dlatego, że przepływ powietrza przez przepływomierz zawsze będzie zakłócony przy zasilaniu gazem. Powietrze musi podnieść talerzyk, który jest dociskany do "dołu" przez jego własną masę oraz siły wywołane oddziaływaniem ciśnienia systemowego (stałego) oraz sterującego (zmienne w zależności od warunków), które naciska na tłoczek. Dlatego też zasilanie gazem zawsze będzie kulało, bo ilość powietrza docierającego do komór spalania zmienia się nieliniowo (głównie chodzi tutaj o "nieprzewidywalność" ciśnienia sterującego, które w różny sposób naciska na tłoczek, tworząc siłę reakcji) wraz z uchyleniem przepustnicy. Ustawienie gazu śrubką na reduktorze - o ile będzie ok na przykład przy wolnych obrotach, to przy dużych mieszanka będzie dużo za bogata. Pół biedy jeśli zakres regulacji registru będzie tak duży, że lambda go skompensuje.
Jeśli ktoś już chce gaz, niech wywali benzynkę Chodzi o wywalenie talerzyka przepływomierza, ale wtedy komputer będzie momentalnie łapał błąd potencjometru przepływomierza.
panowie ja sie nie orientuje tak bardzo w ke-jetroniku a szkoda bo do tej pory mam z nim problem ale widzielm taki patent w golfie ze guma od przeplywomierza rozchodzila sie na dwa gdzie w rozejsciu -trojniku byla przepustnica sterowana elektronicznie i w jedna strone byl zwykly filtr stozkowy i to byl system do jazdy na gazie a na benzynie odcina przepustnica ten dolot z stozkiem i macie dolot z przeplywomierza
ale ten system nadaje sie chyba tylko do pierwszej generacji gazu
ale ten system nadaje sie chyba tylko do pierwszej generacji gazu
Rozwiązanie podobne zasada ta sama, można poczytać, mnie przynajmniej pomogło wiele razy http://www.speedyshare.com/825531463.html
k44761 czy mógłbyś opublikować tutaj na forum jakąś dokładniejszą instrukcję jak sporządzić takie obniżenie ciśnienia systemowego?k44761 pisze:Już zrealizowałem kiedyś takowy pomysł. Gość uparł się i w silniku 3A chciał mieć gaz. Założył sobie drugą generację, ciśnienie systemowe z wolnego króćca w rozdzielaczu puściłem przez rurkę z zaworkiem zwrotnym, alektrozaworem i zwężką wykonaną z aluminiowego walca z wywierconym otworem 3mm. Drugi koniec podłączyłem z ujściem paliwa do baku za pomocą trójnika. Włączając gaz, otwiera się elektrozawór, ciśnienie systemowe spada z 5,6 do 2,1 atm, całość pracuje a wtryskiwacze się nie otwierają. Gość jeździ do dzisiaj.Nie głupim pomysłem również byłoby obniżenie ciśnienia systemowego przez puszczenie jego części przez jakiś dławik i jeden elektrozawór w przelew, co spowoduje, że wtryskiwacze się nie otworzą.
Twój pomysł na ralizację odcięcia paliwa przez wysterowanie elektrozaworu zda się na nic, ponieważ ciśnienie sterujące, a raczej różnica ciśnienia sterującego i ciśnienia systemowego jest zależna nie tylko od prądu elektrozaworu, ale również od położenia tłoka w rozdzielaczu. Jeśli prąd elektrozaworu będzie ujemny (to znaczy max, czyli -50mA), to wytworzysz różnicę ciśnienia, która będzie wynosiła około 100kPa. Jeśli w tym momencie tłok będzie choć trochę uniesiony, różnica spadnie a paliwo i tak będzie się lało przez wtryski. Żeby tak odcinać paliwo, tłok musi być w pozycji zerowej lub prawie zerowej.
Witam ponownie wszystkich zainteresowanych tym tematem..
Od tygodnia użytkuje moje 3A na LPG z pracującą pompą.
Ostatecznie zrealizowany został pomysł odcięcia przez zmniejszenie ciśnienia Pb.
W tym momencie nie wiem tylko jakie mam ciśnienie systemowe Pb podczas jazdy na LPG bo muszę dorobić króciec do manometru.Ewentualne dostrojenie nie będzie skomplikowane. Przewiduję, że będzie blisko ideału bo wtryskiwacze się odcinają i tłok rozdzielacza stawia pewien opór klapie przepływomierza co też jest ważne(inaczej przepływomierz źle wskazuje i wariują wolne obroty).
Ostatecznie auto jeździ normalnie, oprócz pewnego ograniczenia przez mikser (II generacja).
Z pewnych niedomagań mogę wymienić, że na zimnym silniku przy zapalaniu na LPG zapala z pierwszego strzała na chwilę i gaśnie, za drugim razem jest już normalnie.
Gdyby do tego rozwiązania dołożył blos to byłoby już pewnie idealnie, ale jak wszyscy wiemy idealnie to będzie po wyrzuceniu instalacji LPG. Z drugiej strony przy dzisiejszej cenie Pb i kilometrach jakich robię to nie żałuję LPG.
Bardziej szczegółowy opis mojego rozwiązania, foto i jakich części użyłem umieszczę za jakiś czas bo nie mam w tej chwili na to czasu.
Pozdrawiam i życzę szerokości
Od tygodnia użytkuje moje 3A na LPG z pracującą pompą.
Ostatecznie zrealizowany został pomysł odcięcia przez zmniejszenie ciśnienia Pb.
W tym momencie nie wiem tylko jakie mam ciśnienie systemowe Pb podczas jazdy na LPG bo muszę dorobić króciec do manometru.Ewentualne dostrojenie nie będzie skomplikowane. Przewiduję, że będzie blisko ideału bo wtryskiwacze się odcinają i tłok rozdzielacza stawia pewien opór klapie przepływomierza co też jest ważne(inaczej przepływomierz źle wskazuje i wariują wolne obroty).
Ostatecznie auto jeździ normalnie, oprócz pewnego ograniczenia przez mikser (II generacja).
Z pewnych niedomagań mogę wymienić, że na zimnym silniku przy zapalaniu na LPG zapala z pierwszego strzała na chwilę i gaśnie, za drugim razem jest już normalnie.
Gdyby do tego rozwiązania dołożył blos to byłoby już pewnie idealnie, ale jak wszyscy wiemy idealnie to będzie po wyrzuceniu instalacji LPG. Z drugiej strony przy dzisiejszej cenie Pb i kilometrach jakich robię to nie żałuję LPG.
Bardziej szczegółowy opis mojego rozwiązania, foto i jakich części użyłem umieszczę za jakiś czas bo nie mam w tej chwili na to czasu.
Pozdrawiam i życzę szerokości
Witam wszystkich ponownie. :lol:
Przedstawiam oto mój układ odcięcia Pb do zasilania w LPG.
Jak widać na zdjęciach część Pb jest odprowadzana z rozdzielacza(wyjście zasilające wtryskiwacz rozruchowy) przez elektrozawór w przelew. W momencie przełączenia na LPG otwiera się elektrozawór i część ciśnienia systemowego ucieka w przelew, co powoduje zamknięcie się wtryskiwaczy.
Użyte części:
-elektrozawór, cewka na 12V,ciśnienie pracy min 7 bar( inaczej może się nie otwierać w niektórych wykonaniach zaworu)-od czego jest elektrozawór, który mam nie wiem, bo pochodzi z tzw. garażowych gratów, ale to co ma ciekawego to ręczne sterowanie
Części dostępne w sklepach z hydrauliką siłową lub częściami do samochodów ciężarowych.
-trójnik z gniazdami stożkowymi i gwintem M14x1,5-1szt.
-mufa M14x1,5-1szt.
-końcówka stożkowa M14x1,5 na wąż fi 8-1szt.
-końcówka oczkowa fi 10 na wąż fi 8-1szt.
-opaski zaciskowe fi 10, fi 12- około 4 szt.
-podkładki mosiężne fi 10-1szt.
-przewód- tekalan fi 10 i fi 8 (odradzam gumowe przewody giętkie, testowałem kilka olejowych do 16 barów i wszystkie po czasie robiły się miękkie i puchły, typowo paliwowego fi 8 i na ciśnienie około 7 bar, nie mogłem znaleźć). Ten który kupiłem podobno nadaje się do paliwa, na razie nic się z nim nie dzieje.
Części zrobione samodzielnie przy użyciu tylko wiertarki, wierteł, pilnika,gwintownika <ok> :
-śruba przelewowa M10x1 (dłuższa na dwie końcówki oczkowe, nie mogłem znaleźć w sprzedaży, ta na zdjęciu jest na 1 końcówkę, ale daję jako przykład)
-element uszczelniający (tzw. beczułka) do połączenia trójnika z wężem przelewowym idącym od regulatora ciśnienia paliwa (dwie końcówki stożkowe wewnętrzne)-element widoczny na zdjęciu.
Cały układ połączyłem tekalanem 10 (średn. wewn. 8) ponieważ posiadałem elektrozawór z króćcem fi 8. Do środka tekalanu 10 wsunąłem jeszcze 8 tak żeby chował się w środku ok. 2cm od końców. Zabieg ten wykonałem żeby zmniejszyć promień zaginania tekalanu 10 (sama 10 łatwo się załamuje).
Jeśli chodzi o modyfikacje elektryczne, to zrobiłem to tak żeby dało się łatwo przywrócić do poprzedniego stanu i żeby nie ingerować w instalację gazowników. Przekaźnik dołożony przez gazowników do odcinania Pb, został wyciągnięty, a zaciski 30 i 87a w jego gnieździe zostały zwarte zworą. Pod zaciski 85 i 86 podłączyłem natomiast elektrozawór z diodą prostowniczą równolegle (zaporowo do polaryzacji zasilania) jako filtr, można również podłączyć równolegle do pozostałych elektrozaworów gazowych, pamiętając o obciążeniu centralki, sterownika.
Podsumowanie i uwagi. :roll:
Na tym rozwiązaniu jeżdżę już 2 tygodnie i zrobiłem około 800 km i jest całkiem nieźle.
Cały ten zabieg wykonałem tylko po to by uchronić rozdzielacz przed uszkodzeniem.
Całość można połączyć cieńszym tekalanem, ja dostosowałem się do mojego elektrozaworu.
Pod ciśnienie systemowe można się podłączyć w inne miejsce, ja wybrałem najwygodniejsze dla mnie.
W tym momencie nie wiem jeszcze, jakie jest ciśnienie w układzie po przełączeniu na LPG, ale jaki pisałem niedawno powinno być blisko ideału bo silnik chodzi normalnie, jak już sprawdzę jakie jest to będę je chciał ustawić na jak najwyższe, ale niższe niż otwarcia wtryskiwaczy. Muszę dorobić króciec do manometru, a chwilowo nie mam czasu. Najmniejsze zwężenie teraz, jakie jest na drodze paliwa idącego w przelew to 3mm.
Zastanawiam się również nad zamontowaniem w przyszłości blosa, ale nie wiem jak duża będzie różnica w jeździe i spalaniu. Będę musiał się kiedyś spotkać się z kimś kto ma go w 3A, albo najlepiej pojechać na jakiś zlot.
P.S.
Gdybym posiadał zapasową pompę paliwową pomyślałbym o realizacji pomysłu obniżenia obrotów pompy. Nigdy nie wiadomo czy coś mnie kiedyś nie natknie i nie zrobię i tego, jeśli będe jeszcze jeździł na KE-Jetronicu z LPG.
Pytanie do kolegi k44761:
Czy możesz mi powiedzieć gdzie w rozdzielaczu paliwa silnika 3A jest wolny króciec z ciśnieniem systemowym?
Cytuję fragment Twojego postu:
„ciśnienie systemowe z wolnego króćca w rozdzielaczu puściłem przez rurkę z zaworkiem zwrotnym”
Ja mam u siebie wolny króciec, ale z ciśnieniem sterującym. Czy możesz mnie oświecić? :?:
Trzy zdjęcia dodam w następnym poście bo coś nie chce ich dodać (może takie ograniczenie).
Pozdrawiam wszystkich użytkowników wtrysku rodziny Jetronic i nie tylko
[ Dodano: 2009-06-14, 12:08 ]
Kolejne 3 zdjęcia.
Przedstawiam oto mój układ odcięcia Pb do zasilania w LPG.
Jak widać na zdjęciach część Pb jest odprowadzana z rozdzielacza(wyjście zasilające wtryskiwacz rozruchowy) przez elektrozawór w przelew. W momencie przełączenia na LPG otwiera się elektrozawór i część ciśnienia systemowego ucieka w przelew, co powoduje zamknięcie się wtryskiwaczy.
Użyte części:
-elektrozawór, cewka na 12V,ciśnienie pracy min 7 bar( inaczej może się nie otwierać w niektórych wykonaniach zaworu)-od czego jest elektrozawór, który mam nie wiem, bo pochodzi z tzw. garażowych gratów, ale to co ma ciekawego to ręczne sterowanie
Części dostępne w sklepach z hydrauliką siłową lub częściami do samochodów ciężarowych.
-trójnik z gniazdami stożkowymi i gwintem M14x1,5-1szt.
-mufa M14x1,5-1szt.
-końcówka stożkowa M14x1,5 na wąż fi 8-1szt.
-końcówka oczkowa fi 10 na wąż fi 8-1szt.
-opaski zaciskowe fi 10, fi 12- około 4 szt.
-podkładki mosiężne fi 10-1szt.
-przewód- tekalan fi 10 i fi 8 (odradzam gumowe przewody giętkie, testowałem kilka olejowych do 16 barów i wszystkie po czasie robiły się miękkie i puchły, typowo paliwowego fi 8 i na ciśnienie około 7 bar, nie mogłem znaleźć). Ten który kupiłem podobno nadaje się do paliwa, na razie nic się z nim nie dzieje.
Części zrobione samodzielnie przy użyciu tylko wiertarki, wierteł, pilnika,gwintownika <ok> :
-śruba przelewowa M10x1 (dłuższa na dwie końcówki oczkowe, nie mogłem znaleźć w sprzedaży, ta na zdjęciu jest na 1 końcówkę, ale daję jako przykład)
-element uszczelniający (tzw. beczułka) do połączenia trójnika z wężem przelewowym idącym od regulatora ciśnienia paliwa (dwie końcówki stożkowe wewnętrzne)-element widoczny na zdjęciu.
Cały układ połączyłem tekalanem 10 (średn. wewn. 8) ponieważ posiadałem elektrozawór z króćcem fi 8. Do środka tekalanu 10 wsunąłem jeszcze 8 tak żeby chował się w środku ok. 2cm od końców. Zabieg ten wykonałem żeby zmniejszyć promień zaginania tekalanu 10 (sama 10 łatwo się załamuje).
Jeśli chodzi o modyfikacje elektryczne, to zrobiłem to tak żeby dało się łatwo przywrócić do poprzedniego stanu i żeby nie ingerować w instalację gazowników. Przekaźnik dołożony przez gazowników do odcinania Pb, został wyciągnięty, a zaciski 30 i 87a w jego gnieździe zostały zwarte zworą. Pod zaciski 85 i 86 podłączyłem natomiast elektrozawór z diodą prostowniczą równolegle (zaporowo do polaryzacji zasilania) jako filtr, można również podłączyć równolegle do pozostałych elektrozaworów gazowych, pamiętając o obciążeniu centralki, sterownika.
Podsumowanie i uwagi. :roll:
Na tym rozwiązaniu jeżdżę już 2 tygodnie i zrobiłem około 800 km i jest całkiem nieźle.
Cały ten zabieg wykonałem tylko po to by uchronić rozdzielacz przed uszkodzeniem.
Całość można połączyć cieńszym tekalanem, ja dostosowałem się do mojego elektrozaworu.
Pod ciśnienie systemowe można się podłączyć w inne miejsce, ja wybrałem najwygodniejsze dla mnie.
W tym momencie nie wiem jeszcze, jakie jest ciśnienie w układzie po przełączeniu na LPG, ale jaki pisałem niedawno powinno być blisko ideału bo silnik chodzi normalnie, jak już sprawdzę jakie jest to będę je chciał ustawić na jak najwyższe, ale niższe niż otwarcia wtryskiwaczy. Muszę dorobić króciec do manometru, a chwilowo nie mam czasu. Najmniejsze zwężenie teraz, jakie jest na drodze paliwa idącego w przelew to 3mm.
Zastanawiam się również nad zamontowaniem w przyszłości blosa, ale nie wiem jak duża będzie różnica w jeździe i spalaniu. Będę musiał się kiedyś spotkać się z kimś kto ma go w 3A, albo najlepiej pojechać na jakiś zlot.
P.S.
Gdybym posiadał zapasową pompę paliwową pomyślałbym o realizacji pomysłu obniżenia obrotów pompy. Nigdy nie wiadomo czy coś mnie kiedyś nie natknie i nie zrobię i tego, jeśli będe jeszcze jeździł na KE-Jetronicu z LPG.
Pytanie do kolegi k44761:
Czy możesz mi powiedzieć gdzie w rozdzielaczu paliwa silnika 3A jest wolny króciec z ciśnieniem systemowym?
Cytuję fragment Twojego postu:
„ciśnienie systemowe z wolnego króćca w rozdzielaczu puściłem przez rurkę z zaworkiem zwrotnym”
Ja mam u siebie wolny króciec, ale z ciśnieniem sterującym. Czy możesz mnie oświecić? :?:
Trzy zdjęcia dodam w następnym poście bo coś nie chce ich dodać (może takie ograniczenie).
Pozdrawiam wszystkich użytkowników wtrysku rodziny Jetronic i nie tylko
[ Dodano: 2009-06-14, 12:08 ]
Kolejne 3 zdjęcia.
Witam wszystkich!
Mimo, że jestem użytkownikiem Audi 100, to jednak mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowany, gdyż jestem zagorzałym zwolennikiem czterech pierścieni;)
Ponieważ niedawno nabyłem cudo zwane Audi 100 C4 QUATTRO chciałbym zainstalować do niego instalację LPG. Słyszałem niestety, że NG niekoniecznie "lubi" gaz...
Powiedzcie proszę, na czym polega działanie STOP K-JETRONIC, na jakim poziomie odcina dopływ Pb do komory spalania - bo przecież nie odcina pompy paliwa. Na ile jest to odcięcie skuteczne (słyszałem, że czasami przy takim rozwiązaniu Pb dostaje się z gazem do komory spalania). I czy zastosowanie tego sprzętu jest w ogóle konieczne, bo znajomy ma taki silnik z LPG i nie posiada STOP`A
Naczytałem się również różnych wypowiedzi, że pompa paliwa na LPG musi być odcięta, ale prawdę mówiąc przy K-JETRONIC raczej mi się to nie widzi, bo przy takim rozwiązaniu lepiej żeby ciśnienie paliwa było utrzymane cały czas w układzie???
Wreszcie chciałbym zapytać co sądzicie o zastosowaniu przedstawionego wcześniej rozwiązania z obwodem zmniejszającym ciśnienie na wtryski do mojego 5-cio cylindrowego 2.3?
Wybaczcie, że odświeżam stary już temat, ale zależy mi na opinii "starych wyjadaczy gazu"
Pozdrawiam wszystkich!!!
Mimo, że jestem użytkownikiem Audi 100, to jednak mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowany, gdyż jestem zagorzałym zwolennikiem czterech pierścieni;)
Ponieważ niedawno nabyłem cudo zwane Audi 100 C4 QUATTRO chciałbym zainstalować do niego instalację LPG. Słyszałem niestety, że NG niekoniecznie "lubi" gaz...
Powiedzcie proszę, na czym polega działanie STOP K-JETRONIC, na jakim poziomie odcina dopływ Pb do komory spalania - bo przecież nie odcina pompy paliwa. Na ile jest to odcięcie skuteczne (słyszałem, że czasami przy takim rozwiązaniu Pb dostaje się z gazem do komory spalania). I czy zastosowanie tego sprzętu jest w ogóle konieczne, bo znajomy ma taki silnik z LPG i nie posiada STOP`A
Naczytałem się również różnych wypowiedzi, że pompa paliwa na LPG musi być odcięta, ale prawdę mówiąc przy K-JETRONIC raczej mi się to nie widzi, bo przy takim rozwiązaniu lepiej żeby ciśnienie paliwa było utrzymane cały czas w układzie???
Wreszcie chciałbym zapytać co sądzicie o zastosowaniu przedstawionego wcześniej rozwiązania z obwodem zmniejszającym ciśnienie na wtryski do mojego 5-cio cylindrowego 2.3?
Wybaczcie, że odświeżam stary już temat, ale zależy mi na opinii "starych wyjadaczy gazu"
Pozdrawiam wszystkich!!!
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Witam
Bardzo fajna sprawa z takim odcieciem cisniena Pb a nie pompy w zbiorniku. Już nawet znalazłem chyba dobry 'elektrozawór benzynowy' do tego celu.
-średnica króćców zewnętrznych - 6mm + 8 mm
-średnica wewnętrzna - 4mm
Są też pare złotych tańsze ale o plastikowych króćcach więc jak dla mnie to ten lepszy.
Jeśli chodzi o "Emulator STOP KE-JETRONIC" to znalazłem coś takiego:
I taka informację:
Hmm. Pytam bo nie wiem za bardzo jakie są różnice miedzy KE-Jetronic a KE-Motronic.
Może w Jet regulator jest sterowny napięciem a w Mot prądem.
Może wie ktoś coś więcej o tym Stop KE.
Bardzo fajna sprawa z takim odcieciem cisniena Pb a nie pompy w zbiorniku. Już nawet znalazłem chyba dobry 'elektrozawór benzynowy' do tego celu.
-średnica króćców zewnętrznych - 6mm + 8 mm
-średnica wewnętrzna - 4mm
Są też pare złotych tańsze ale o plastikowych króćcach więc jak dla mnie to ten lepszy.
Jeśli chodzi o "Emulator STOP KE-JETRONIC" to znalazłem coś takiego:
I taka informację:
Czy taki układ ma wogóle rację bytu w KE-Motronic?
Hmm. Pytam bo nie wiem za bardzo jakie są różnice miedzy KE-Jetronic a KE-Motronic.
Może w Jet regulator jest sterowny napięciem a w Mot prądem.
Może wie ktoś coś więcej o tym Stop KE.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2011, 22:01 przez triodak, łącznie zmieniany 1 raz.