[1Z AFN] Czym różnią się wtryski?.

Adamm · Post autor: **Adamm** » 08 sty 2009, 11:53

karol121, a czy 1.6 D mial natrysk oleju na denko tloka?

przemik · Post autor: **przemik** » 08 sty 2009, 12:14

karol121 pisze:a audi a4 z silnikiem AWX 130KM i 285Nm lub AVF 130KM i 305Nm naped jest na przód

B6 to inna bajka inne auto inne koła no i oczywiscie Quattro jest w opcji ale tylko z silnikiem AVF.

karol121 pisze:moim zdaniem zajechany AFN czy 1Z to pjecie wzgledne i wogole co tzn zajechany :?:po modach czy fabryczny o co w tym chodzi :?: chodzi o rocznik silnikow :?: moze byc 1z z 92r w lepszym stanie od AFN z 2000r, to zalezy jak kto dba o silnik jezeli chodzi o sam silnik

zajechany to zajechany... koniec kropka... i nic nie jest tu wzgledne

karol121 pisze:w starszych konstrukcjach tzn jakich

W starszych konstrukcjach aut(patrz "osiemdziesiatka", Gofer III etc etc)

karol121 pisze:1z czy AFN to ten sam blok glowica caly silnik bez osprzetu, myslisz ze niemieccy konstruktorzy zmienili silnik bo dali 20KM wiecej :?: konstrukcia silnika tdi jest taka sama jak 1.6d (chodzi mi o sam blok) tylko wyzszy no i jak wiadomo srednica cylindra wieksza tak to wszystko pasuje, a 1.6D powstał na bazie 1.6benz i nie klucmy sie juz o to czy afn jest lepszy od 1z bo to te same silniki rozniace sie tylko i wylacznie osprzetem

Primo
blok, glowica - zgadzam sie. Chodzi wlasnie o ten osprzet... pojedz seryjnym 1Z do jakiegos tunera i powiedz ze chcesz miec 250 Nm od 1800 obr - zobaczysz co Ci odpowie.

Secundo
Porownywanie 1,6 D do 1.9 TDI to jakas niedorzeczność... to silniki oparte o dwie rozne technologie zasilania paliwem...

Tertio
Nikt sie nie kluci... dyskutujemy tylko

Pozdrawiam

Adamm · Post autor: **Adamm** » 08 sty 2009, 12:24

przemik pisze:blok, glowica - zgadzam sie. Chodzi wlasnie o ten osprzet... pojedz seryjnym 1Z do jakiegos tunera i powiedz ze chcesz miec 250 Nm od 1800 obr - zobaczysz co Ci odpowie.

odpowie ze na glowe upadles ze chcesz miec moment tak nisko

Post autor: **UKI_XX** » 08 sty 2009, 14:22

akurat z tym 1.6 to karol121 ma rację <ok> bo silnik jest tej samej konstrukcji tylko jest mała różnica.. tak samo jak 1.6D przeszedł na 1.6TDI to AAZ stał się 1Z a blok i wał jest ten sam :!: tylko tłoki i głowica ewoluowały :mrgreen: a poza tym to w pasku bodajże B3 był 1.6TDI o mocy 96 albo 100hp gdy 1.9TDI miały 90hp

przemik · Post autor: **przemik** » 08 sty 2009, 16:28

Adamm pisze:odpowie ze na glowe upadles ze chcesz miec moment tak nisko

Na glowe??? ...
rzuc okiem na ten wykres:
http://images47.fotosik.pl/47/8f6fd6af1afbff1d.jpg

Rogal nie jest zwolennikiem hardcorowego podkrecania silników - zrobil bezpieczny soft - zwracam uwage na przebieg krzywej momentu.... silnik AVG czyli brat blizniak AFN

Pozdrawiam

PawelG · Post autor: **PawelG** » 08 sty 2009, 17:40

przemik pisze:rzuc okiem na ten wykres:
http://images47.fotosik.pl/47/8f6fd6af1afbff1d.jpg

Piękny przebieg momentu...
To sam soft? bo moment faktyczne do osiągnięcia, ale moc strasznie skoczyła.

Wracajac do dyskusji z usuniętego tematu, to naprawdę nie wiem, czemu Rogalloti kazał Ci przyjechać innym autem. Mi w rozmowie powiedział, że spokojnie można ładować wtryski od AFN do już zczipowanego 1z na boschu i powinno to dać zacny efekt.

Co do obejścia pracy mapsensora (1 bar) to pisałem o skróceniu cięgna od wastegate aby osiągnąć wyższe doładowanie (zdanie gościa z V-techu, sam tego nie praktykowałem, ale prawił, że robili coś takiego w starych struclach i latało)

Zresztą nie ma co teoretyzować, tylko ktoś to musi wkońcu zrobić.
Ja piszę się dopiero po wakacjach, bo studencki żywot nie pozwala zarobić w trakcie roku.

Ps. sorry że powtarzam się względem starego tematu, ale nie wszyscy czytali.

Pozdrawiam

karol121 · Post autor: **karol121** » 08 sty 2009, 17:56

przemik pisze:blok, glowica - zgadzam sie. Chodzi wlasnie o ten osprzet... pojedz seryjnym 1Z do jakiegos tunera i powiedz ze chcesz miec 250 Nm od 1800 obr - zobaczysz co Ci odpowie.

a Solskier to co czaruje :?: swoimi KM i Nm :?: w 1Z :?: na zwyklej turbince

przemik pisze:Porownywanie 1,6 D do 1.9 TDI to jakas niedorzeczność... to silniki oparte o dwie rozne technologie zasilania paliwem...

w nawiasie napisalem ze chodzi mi o same bloki bo wiadomo dolot w glowicy w bezposrenim wtrysku jest inny inaczej kanaly sa skonstruowane niz w td czy d gdzie jest komora wirowa

[ Dodano: 2009-01-08, 17:57 ]

Adamm pisze:karol121, a czy 1.6 D mial natrysk oleju na denko tloka?

nie i tylko tym rozni sie od td ale blok ten sam o to mi chodzi

Adamm · Post autor: **Adamm** » 08 sty 2009, 20:16

przemik, no dobrze i w ktorym momencie masz moment max?

karol121, no wlasnie nie bylem pewny czy w 1.6 to bylo

<ok>

Wolf b4 · Post autor: **Wolf b4** » 08 sty 2009, 21:46

Gdzies słyszałem ze można zastosować opornik w map sensorze.Ciekawe jaki jest efekt

karol121 · Post autor: **karol121** » 09 sty 2009, 09:31

Wolf b4 pisze:Gdzies słyszałem ze można zastosować opornik w map sensorze.Ciekawe jaki jest efekt

tak da rade podpiac opornik a dokladnie w szereg map sensora on dziala na zasadzie dzielnika napiecia tak jak potencjometr w nastawniku potencjometrycznym, mowie tu o starszych map sensorach

przemik · Post autor: **przemik** » 09 sty 2009, 10:03

Adamm pisze:przemik, no dobrze i w ktorym momencie masz moment max?

No jak w ktorym ??? Nie umiesz czytac z obrazka ??

karol121 pisze:a Solskier to co czaruje swoimi KM i Nm w 1Z na zwyklej turbince

Niech pokaze wykres.... obadamy jaki jest przebieg momentu i mocy...

Dla porownania przypomne wykres mojej exB4... LMM Bosch, graty seryjne, cisnienie doladowania 1 BAR - max. na MSA11.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6ad ... 13b27.html

Roznicy w przebiegu momentu w przypadku dwoch zaprezentowanych przeze mnie wykresow komentowac chyba nie musze

Pozdr

Post autor: **UKI_XX** » 09 sty 2009, 14:45

w 1Z zwiększając dawkę i oszukując MAP sensor spokojnie można wyciągnąć ponad 1.4bar z turbo na WASTEGATE <ok>

blady11 · Post autor: **blady11** » 09 sty 2009, 18:48

Kilka mądrych słów o wtryskiwaczach: (od mądrych ludzi)

Jak wszystkim wiadomo w silnikach TDi, po to aby maxymalnie wyciszyć pracę silnika..zastosowano wtrysk wielofazowy. Celowo piszę wielofazowy gdyż wtrysk paliwa do cylindra możemy podzielić na jedno...lub wielo fazowy, przy czym słowo "wielo" wcale nie oznacza dwufazowy. Proces samozapłonu paliwa w cylindrze silnika wysokopręznego przebiega bardzo gwałtownie. Powoduje to powstawanie rezonansu w zespole tłok-korbowód-wał korbowy co owocuje głośnym metalicznym stukiem. Każdy słyszał pracę silnika Jelcza. Ze wzgledu na głośną pracę silniki te były montowane w pojazdach osobowych niezwykle żadko. Pierwsze zastosowania miały miejsce w samochodach Mercedes. Konstrukrorzy zastosowali w silnikach komory wstępne które miały bezpośrednie połaczenie z główną komorą spalania. Pozwoliło to na zastosowanie wtryskiwaczy czopikowych. Także obniżenie ciśnienia wtryskiwanego paliwa znacznie wyciszyło prace diesla. Silniki ciszej pracowały ale pojawiły się inne kłopoty. Trudności w uruchomieniu na mrozie. Silniki te wymagały żarzenia i nawet gdy były gorące trzeba było używać świec żarowych.
W 1991 roku rozpoczoł pracę pierwszy silnik wysokoprężny z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Konstruktorzy, aby wyciszyć pracę zastosowali wtryskiwacze dwusprężynowe. Ktoś zapyta jak one działają.

We wtryskiwaczu...iglicę przyciskają dwie sprężyny o różnej dynamice działania. Pompa tłoczy paliwo. Ciśnienie paliwa podnosi iglicę i zostaje ściśnięta górna sprężyna. Jednak paliwo tłoczone jest w większej ilości i ciśnienie pokonuje opór drugiej spręzyny. W momencie kiedy jest ściśnięta górna spręzyna następuje wtrysk pilotujący (wstępny). Ma on objętość ok 15-20% dawki zasadniczej. Zadaniem wtrysku pilotującego jest wytworzenie płomienia przez co znaczne podniesienie temperatury w komorze. W momencie ściśnięcia się dolnej i górnej sprężyny...następuje wtrysk zasadniczej dawki paliwa. Paliwo wtryskiawne do płomienia zapala sie i spala łagodnie. Nie ma zjawiska samozapłonu dawki zasadniczej. Samozapłon dawki pilotującej następuje znacznie ciszej gdyż objetość jej jest mała.
.
Często zadawanym pytaniem jest pytanie o wtryskiwacz z kabelkiem. Rózne nazwy słyszałem tego wtryskiwacza: Wtryskiwacz główny, sterujacy, prowadzący, oprzyżądowany. Każdy wymienia nazwę ale tak naprawdę nikt nie zna dokładnego przeznaczenia tego wtryskiwacza. Jego prawdziwa nazwa to Wtryskiwacz z czujnikiem wzniosu igły G-80 .....

We wtryskiwaczu znajduje się ceweczka. W cewce umieszcziny jest rdzeń który połączony jest z trzpieniem dotykającym do iglicy. W momencie gdy następuje wtrysk paliwa ruch rdzenia w cewce, spowodowany ruchem iglicy...powiduje zaindukowanie sie prądu który zostaje przesłany do ECU. Wartość tego prądu(sygnału) jest bardzo słaba i wynosi 0,2V. Aby nie uległ on zakłuceniu...przesyłany jest do ECU w przewodzie ekranowanym. Sygnał ten ECU wykorzystuje do sterowania zaworem przestawiacza wtrysku N-108

Material pobrany z: http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.ph ... ryskiwacze

karol121 · Post autor: **karol121** » 09 sty 2009, 20:55

kolego blady11 jak piszesz kogos słowa to przynajmniej zacytuj czyje to bo to co powyzej napisalem to bardzo mądre slowa ale Marka Staszewskiego ze strony http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=75

Wolf b4 · Post autor: **Wolf b4** » 09 sty 2009, 21:32

Koledzy czyli zeby uzyskać lepszy efekt (wieksze ćiśnienie doładowania) mozemy po bawić sie długościa sztangi przy turbinie? Jak dobrze rozumiem bedziemy używać do tego celu barometru?