[80 B3 1.6] wysokie obroty
[80 B3 1.6] wysokie obroty
1.6 gaźnik problem z wysokimi obrotami , czasami wskoczy na wysokie obroty jak wyłącze silnik to czasami minie choć i tak są troche zawyżone . Czy ktoś wie co z tym zrobić ?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 23
- Rejestracja: 23 gru 2006, 23:12
- Lokalizacja: Starachowice
Jezeli masz 1,6 PP (pie... :evil: piedburg) to masz kupe szukania począwszy od wężyków podciśnieniowych poprzez gruszke - akumulator podciśnienia do przestawienia fabrycznych nastaw gażnika lub jego wyniany - a zacznij od sprawdzenia podstawy pod gażnikiem czy nie jest walnięta i nie ciągnie lewego powietrza :->
Ja mam identyczny silnik, tylko z roku 1990, i mam chyba podobne objawy co do tych obrotów...ale działo mi się tak tylko w zimie, gdy były niższe temperatury.. w lecie chodzi jak marzenie, a w tych zimach, gdy zdejmowałem nogę z gazu, to silnik nadal trzymał obroty i nieraz je zwiększał nawet do maxa..pomagało tylko wyłączenie, i po tym zabiegu wszystko już wracało do normy. heh, myślałem już że tylko u mnie się coś takiego zdarzakristof pisze:PP chodzi o wersje europejską 70 KM 91r jeżeli tak to taki posiadam
Sprawdze to co opisaliście i na razie dzięki
[80 B3 1.6] wysokie obroty.
Witaj!
Mam identyczny silnik 1.6 PP 91r. z gaźnikiem Solex 2EE /Pierburg/.Swego czasu wysiadł mi w nim podciśnieniowy nastawnik przepustnicy gaźnika?takie ustrojstwo okrągłe z wtyczką na 7 pinów.Objawami tej usterki były pływające obroty /raz duże a potem małe/.Usunął mi tę usterkę dopiero elektronik samochodowy poprzez wymianę tego elementu na inny.Może w Twoim siliku jest coś podobnego? Pozdrawiam.
Mam identyczny silnik 1.6 PP 91r. z gaźnikiem Solex 2EE /Pierburg/.Swego czasu wysiadł mi w nim podciśnieniowy nastawnik przepustnicy gaźnika?takie ustrojstwo okrągłe z wtyczką na 7 pinów.Objawami tej usterki były pływające obroty /raz duże a potem małe/.Usunął mi tę usterkę dopiero elektronik samochodowy poprzez wymianę tego elementu na inny.Może w Twoim siliku jest coś podobnego? Pozdrawiam.
Właśnie u mnie chyba nie są takie objawy, bo tak jak mówię, w zimie w niskich temperaturach tak miałem że sam wchodził na wysokie obroty. Ale podejrzewam że to wynikało chyba z nierozgrzania silnika, bo musiałem się troszkę śpieszyć i zapłon, 10 s i jazda Trzeba było go zgasić, zapalić i ew przegazować i później szedł jak burza, ale TYLKO w zimie to się działo.
Pozdrawiam
Pozdrawiam