Mam problem. Szukam na formum ale nie moge nic podobnego znaleźć.
Sprawa wygląda tak.
Po odpaleniu audiczka ma okolo 1000 obotów. Po jakimś czasie obroty zaczynają wzrastać aż do 1600 i tak trzyma. Może to wina jakiegoś czujnika, albo czegoś innego. Byłem u mechanika i powiedział, że to najprawdopodobnie wina czujnika temperatury cieczy (brązowy 3-pinowy) - w sklepie krzykneli 400 zł, więc chcem się upewnic bo nie chce wydać tyle kasy na próżno.
Sprawdzono - nie łapie lewego powietrza, guma na przepływce tez sprawdzona i jest ok, niedawno wymieniona pompa paliwa.
[80 B4 2.3 NG] zwiększają się obroty
Czujnik do ECU (info dla sterownika o temp.silnika)to nie ten 3pinowy brązowy od spodu(jest od wskazań na desce)tylko czarny 2pinowy na górze króćca wodnego.Chyba cię chce naciągnąć.Fakt że ten 2pinowy też mało nie kosztuje ale napewno nie 400plnów.Tylko nie kupuj zamienników made in Italy za 40 pln bo to nic nie daje.Tylko ori który kosztuje (tak słyszałem kiedyś) ok.150pln.Ale i to nir znaczy że coś pomoże.Mogło klęknąc równie dobrze coś innego (np. silnik krokowy,przepływomierz itp,itd.)
Re: [80 B4 2.3 NG] zwiększają się obroty
400zł kosztuje ten dolny do wskazań na desce.cybere pisze:Mam problem. Szukam na formum ale nie moge nic podobnego znaleźć.
Sprawa wygląda tak.
Po odpaleniu audiczka ma okolo 1000 obotów. Po jakimś czasie obroty zaczynają wzrastać aż do 1600 i tak trzyma. Może to wina jakiegoś czujnika, albo czegoś innego. Byłem u mechanika i powiedział, że to najprawdopodobnie wina czujnika temperatury cieczy (brązowy 3-pinowy) - w sklepie krzykneli 400 zł, więc chcem się upewnic bo nie chce wydać tyle kasy na próżno.
Sprawdzono - nie łapie lewego powietrza, guma na przepływce tez sprawdzona i jest ok, niedawno wymieniona pompa paliwa.
Ciebie interesuje ten górny sprawdź jego rezystancję i porównaj z wykresem zanim kupisz.
Krokowy ci się nie przycina. Zrób prosty test kiedy wzrosną obroty ściśnij jeden z węży do krokowca i zobacz czy obroty spadną.
Odczytaj kody błyskowe ze sterownika.
dzisiaj otworzyłem maske i znalzłem chyba przyczynę. Za silnikiem schodzą się trzy rurki do plastikowego trójnika. Po dociśnieciu trójnika i delikatnej zmianie konta tych rurek spadają obroty o jakies 200. Pewnie któraś z nich jest gdzieś peknięta. Zostawiłem u znajomego w warsztacie i ma sprawdzić.
[ Dodano: 2009-01-27, 15:49 ]
silniczek krokowy sprawdzany będzie w dugiej kolejności. Przepływka sprawdzona i jest ok.
[ Dodano: 2009-01-29, 19:21 ]
wracamy do tematu
sprawdzony przepływomierz, silnik krokowy, sprawdzone rury do krokowca i przepływomierza, brak lewego powietrza, guma na przepływomierzu też sprawdzona. Nadal po jakimś czasie łapie te 1600 obrotów.
Może coś jeszcze trzeba sprawdzić??? Po odpieciu przewodu od silniczka biegu jałowego spada o jakies 400 obrotów. Jest tam chyba jakiś biały czujnik, może to jego sprawka?
Przy regulacji mieszanki i obrotów albo ma 1600 albo 800/700 i mniej tylko, że jak będzie miala te 800 lub 700 przy puszczeniu go z obrotów spadają szybko i silnik gaśnie.
I jeszcze zaczął mi strasznie kopcić na biało, ale to już pewnie uszczelka na głowicy.
[ Dodano: 2009-01-27, 15:49 ]
silniczek krokowy sprawdzany będzie w dugiej kolejności. Przepływka sprawdzona i jest ok.
[ Dodano: 2009-01-29, 19:21 ]
wracamy do tematu
sprawdzony przepływomierz, silnik krokowy, sprawdzone rury do krokowca i przepływomierza, brak lewego powietrza, guma na przepływomierzu też sprawdzona. Nadal po jakimś czasie łapie te 1600 obrotów.
Może coś jeszcze trzeba sprawdzić??? Po odpieciu przewodu od silniczka biegu jałowego spada o jakies 400 obrotów. Jest tam chyba jakiś biały czujnik, może to jego sprawka?
Przy regulacji mieszanki i obrotów albo ma 1600 albo 800/700 i mniej tylko, że jak będzie miala te 800 lub 700 przy puszczeniu go z obrotów spadają szybko i silnik gaśnie.
I jeszcze zaczął mi strasznie kopcić na biało, ale to już pewnie uszczelka na głowicy.