po naszej zimie zauważyłem ze coś mi stuka pod maska :cry:
co się okazało :
po "lekkim" wybiciu się poduszek silnika silniczek zaczął obijać się o maskę (filtr powietrza i plastikowa osłona paska)

tak droga dedukcji i patrzenia zauważyłem ze przy naprawie blaszek karoserii zmieniane było mocowanie podpór silnika i tak jakoś mi się wydaje ze chyba ktoś ciut za wysoko je zamocował
i teraz głowię się co z tym zrobić - jak najprościej obniżyć/opuścić silnik o 1 do 2 centymetrów :?:
najprostszym wyjściem było by zrobienie jakiś podkładek pod poduszki aby były mocowane niżej :!: co wy na to :?:
jakieś inne pomysły :?: :idea: