[B4 1Z]Niskie doładowanie turbiny

dubbler · Post autor: **dubbler** » 31 mar 2009, 10:39

fizyka jest nie ubłagana, przy tym samym ciśnieniu ale różnej średnicy pompy to większa daje większą objętość powietrza tłoczonego

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 31 mar 2009, 10:55

dubbler pisze:fizyka jest nie ubłagana, przy tym samym ciśnieniu ale różnej średnicy pompy to większa daje większą objętość powietrza tłoczonego

Hmy, ale zakładając iż obie wirują z tą samą prędkością. Ale podejrzewam że mniejsza będzie wirować szybciej. Obie turbiny po napompowaniu maks ciśnienia muszą "uzupełniać" to co spali silnik. Mniejsza będzie musiała wirować szybciej od większej, ale za to mniejszą łatwiej napędzić niż większą. Tak więc powracamy do punktu wyjścia. Dobrze myślę czy latam w obłokach :roll:

Post autor: **UKI_XX** » 31 mar 2009, 11:41

Labiel, dobrze myślisz a dubbler miał chyba jakąś słabą ocenę z fizyki i pewnie nie słyszał o słowie "przepływ" bo co ma średnica pompy do tego jaki kran (zawory ssące) posiadasz przy takiej samej objętości zbiornika (rury, IC, kolektor ssący) i regulatorze ciśnienia

przez turbinę przechodzi jedynie taka objętość powietrza jaką pobiera silnik (no chyba że jest dziura w dolocie to więcej) a przy danym ciśnieniu i obrotach objętość ta nie zależy od wielkości turbiny

kikut104 · Post autor: **kikut104** » 31 mar 2009, 17:33

A czy podniesienie ciśnienia + przekręcenie pina podnosi znacząco temperaturę turbosprężarki przy spokojnej jeździe ? Pytam bo nie mam tej pompki elektrycznej do wymuszonego chłodzenia turba...

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 31 mar 2009, 17:51

kikut104 pisze:Pytam bo nie mam tej pompki elektrycznej do wymuszonego chłodzenia turba...

Ta pompka nie jest ci potrzebna podczas jazdy. Jej zadaniem jej wymuszanie obiegu już po zgaszeniu silnika jeśli nie daj Boże katowałbyś auto a nie dał mu przed wyłączeniem odpocząć (schłodzić turbinę).

kikut104 · Post autor: **kikut104** » 31 mar 2009, 18:41

Aha, czyli wszystko już wiem. Auta nie katuję :mrgreen: , szkoda mi, ale raz na jakiś czas przydało by się parę koni więcej. W sobotę coś się potjuninguje.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 31 mar 2009, 18:56

kikut104 pisze:Auta nie katuję :mrgreen: , szkoda mi,

E tam. Jak go raz na jakiś czas przeciągniesz po obrotach to tylko na dobre mu to wyjdzie - i to wcale nie żart.

kikut104 · Post autor: **kikut104** » 31 mar 2009, 20:17

Chodzi mi bardziej o katowanie typu "pedał gazu non stop w podłodze", ja raczej jeżdżę spokojnie ale tak jak Labiel mówisz jak dostanie po garach to potem aż czuć że się jedzie, trzeba rury przedmuchać co jakiś czas.

arwam · Post autor: **arwam** » 31 mar 2009, 21:32

Krzylu pisze:fakt jest taki,że małe turbo jest dobre do miasta duże jest dobre jak ciśniesz diesla przy wyższych prędkościach.Najwidoczniej to widać gdy masz wyższe obroty depniesz do końca i na wiekszej turbinie zaczyna odrazu ciągnąc i to dość soczyście a małe turbo już zdycha kiedyś robiłem porównie dwa golfy jeden z K24 drugi T2 takie same ciśnienie 1,2bara i co sie okazało,że dzięki małemu jest lepsze przyśpieszenie do 2/3biegu później już rozhuśtane K24 robi swoje i zostajesz z tyłu
z mojego spostrzeżenia na wiekszej turbinie i dobrze ustawionej pompie TD lepiej rozwija moc tzn spokojniej niema wgniotu z dołu ale za to ciagnie cały czas.
Podstawą jest dobrze ustawiona dawka paliwa żeby napchać wieksze turbo spalinami różnica między rozpędzaniem sie turbin T2/K24 jest raptem 200obrotów więc tragedii niema nikogo nie zmuszam do zmiany myślenia ze T2 jest bleee ale jeśli miałbym jeszcze kiedyś TD napewno bym wymienił turbine na wiekszą

jak odpowiednio pompę zmodzisz to T3 lub K24 wstaje już od około 2200rpm ale jest to kosztem sporego dymienia i chciałbym wtedy widzieć jak takie samo auto z T2 dotrzymuje kroku K24
ja mam już pompę 11mm i muyślę o czymś większym pokroju T4 lub twin turbo T3 x 2

[ Dodano: 2009-03-31, 21:36 ]

Labiel pisze:
dubbler pisze:fizyka jest nie ubłagana, przy tym samym ciśnieniu ale różnej średnicy pompy to większa daje większą objętość powietrza tłoczonego
Hmy, ale zakładając iż obie wirują z tą samą prędkością. Ale podejrzewam że mniejsza będzie wirować szybciej. Obie turbiny po napompowaniu maks ciśnienia muszą "uzupełniać" to co spali silnik. Mniejsza będzie musiała wirować szybciej od większej, ale za to mniejszą łatwiej napędzić niż większą. Tak więc powracamy do punktu wyjścia. Dobrze myślę czy latam w obłokach :roll:

myślisz dobrze ale dużą też można szybko rozbujać wystarczy że dobrze podlejesz paliwem, zadymi ale szybko wstanie i jak dmuchnie to nie ma zmiłuj.
Ja już na połowie gazu nie mam sprzęgła a sprnit od 0-100km/h robię w około 7,1-7,2c powtarzalnie

Post autor: **UKI_XX** » 31 mar 2009, 23:18

arwam, jak myślisz.. czemu w nowszych furach stosuje się Twin-Turbo albo Bi-Turbo zamiast jednej Big-Turbo :?: powiem Ci że nie dlatego co by łatwiej zamontować na silniku a dlatego że mniejsza turbinka ma mniejszą bezwładność a więc jest szybsza a żeby wydajność została do dorzuca się drugą taką samą i efekt jest znacznie lepszy niż przy zastosowaniu jednej dużej turbiny, która ze względu na większą bezwładność później się rozpędza i osiąga te same ciśnienie i dlatego też zanim się rozpędzi leci spory batory <ok>

yaro666 · Post autor: **yaro666** » 27 maja 2009, 16:43

Witajcie. 1z-1.9tdi
mam kłopocik tego typu,żę po rozgrzaniu silnika wystepuje dziwny dzwiek (metaliczny) z okolic turbiny.
niezauwazylem jakos zmiany mocy .Nawet dymi tak samo.(słychać tylko po rozgrzaniu)
Można sprawdzic turbinke naciskając przewód gówowy od turbiny???
Słyszałem że jak sie go ściśnie troche rękoma i da gazu,to powinien od razu powrucic do pierwotnego wyglądu pomimo trzymania(ciśnienie).
I 2 pyt. czy turbinke w 1z się czyści????
Bo z tego co czytam na forum to jedni piszą że tak ,drudzy że nie.

gniado · Post autor: **gniado** » 27 maja 2009, 16:45

nazij temat jak trzeba

Vision · Post autor: **Vision** » 27 maja 2009, 16:57

yaro666 pisze:Bo z tego co czytam na forum to jedni piszą że tak ,drudzy że nie.

VNT tak ale to nie u ciebie ,ty masz na WG ewentualnie samo WG bo czasami nie domyka , zapiecze się

Post autor: **UKI_XX** » 27 maja 2009, 17:48

w turbinę lepiej łap nie pchać, możesz jedynie sprawdzić czy sztanga się porusza ewentualnie skrócić sztangę o max. dwa obroty, takie sprawdzenie ręką turbiny przez ściskanie węża za wiele nie mówi, podstawa to manometr lub logi (jak pierburg) gr. 010 albo 011, możesz sprawdzić szczelność węży na drodze turbo-IC-kolektor ssący i czy opaski nie są luźne

a metaliczny dźwięk to może być źle ustawiony kąt wtrysku, popychacze (szczególni jak olej jest mineralny lub złej jakości) czasem też jak siadają wtryski to taki dźwięk słychać a jak masz na boschu i cyka to w tamtej okolicy jest N75

No i popraw nazwę tematu zgodnie z regulaminem :!: