[ABT 2.0+LPG] Problem z wentylatorem chłodnicy
- radziobiker
- Forum Audi 80
- Posty: 346
- Rejestracja: 09 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Bożepole Małe
[ABT 2.0+LPG] Problem z wentylatorem chłodnicy
Witam. Problem jest taki, że nie włącza się pierwszy bieg wentylatora (wentylator włącza sie dopiero przy 98-100 C), a zaczyna się robic cieplej i zaczyna sie grzać. Sprawdziłem bezpieczniki (nie miałem nr 20, więc go dołożyłem) ale problem nie zniknął.
- radziobiker
- Forum Audi 80
- Posty: 346
- Rejestracja: 09 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Bożepole Małe
- radziobiker
- Forum Audi 80
- Posty: 346
- Rejestracja: 09 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Bożepole Małe
- radziobiker
- Forum Audi 80
- Posty: 346
- Rejestracja: 09 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Bożepole Małe
te egzemplarze z fabryczną klimą miały wentylatory 2 biegowe oraz te egzemplarze ze wzmocnionym układem chłodzeniaolek70 pisze:miałem 2 ABT i za każdym razem wentylator był jednobiegowy
moja B4 ma dokładaną klime w serwisie we Włoszech i mam wentylator jednobiegowy oraz dodatkowy wentylator do klimy
Radziobiker
na 99% masz uwalony czujnik załączenia wentylatora, w twoim przypadku I bieg sie nie włącza, bo skoro piszesz że dopiero włącza się dopiero przy 98-100*C to w takim wypadku włącza ci się II bieg wentylatora
Wentylator skoro działa na II biegu to musi byc także sprawny na I biegu (są ze sobą powiązane)
Ewentualnie moze styki w czujniku załączenia wentylatora są (ten od I biegu) są zaśniedziałe lub gdzieś jest przerwa na przewodzie co raczej wykluczam.
- radziobiker
- Forum Audi 80
- Posty: 346
- Rejestracja: 09 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Bożepole Małe
- radziobiker
- Forum Audi 80
- Posty: 346
- Rejestracja: 09 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Bożepole Małe
- killer0123
- Forum Audi 80
- Posty: 192
- Rejestracja: 08 maja 2007, 19:11
- Lokalizacja: Białystok
do tego dochodzi nieszczelność układu ->wyciek -> podsysanie powietrza -> zapowietrzanie układu.
Tak jak pisał kolega wyżej sprawdź działąnie termostatu, czujnika załączenia wentylatora najlepiej gdy jest zdemontowane z auta.
sprawdź 2 plastikowe kroćce głowicy i wszystkie połaczenie węży.
sprawdź czy w zbiorniczku wyrónawczym czuć zapach spalin i gdy silnik jest rozgrzany to czy gotuje płyn a w zbiorniczku są charakterystyczne bąble.
Jeśli nie ma widocznego wycieku płynu a go ubywa moze być uszkodzona uszczelka pod głowicą lub sama głowica.
Można pokusić się o wykręcenie świec i sprawdzeniu jak wyglądają świecie oraz tłoki (przez otwory na świece) jesli płyn idzie na tłoki będzie widać wyraźnie czysty tłok i świecę. Tłoki po stronie kolektora ssącego będą czyste natomiast reszta tłoka powinna być szara lub czarna.
Jeśli wszystko wygląda na sprawne tj brak wycieków, nie ubywa płynu, węże i ich połączenia są szczelne,czujnik w chłodnicy i termostat sprawne, kroćce całe, brak zapachu płynu w kabinie. należy porządnie odpowietrzyć układ chłodzenia najlepiej podciśnieniowo za pomocą przyrządu o nazwie Inżektor podciśnieniowy niewiele osób (prywatnych) i wartsztatów go posiada. Wg mnie jedyna skuteczna, bardzo szybka i ekonomiczna metoda.
Tak jak pisał kolega wyżej sprawdź działąnie termostatu, czujnika załączenia wentylatora najlepiej gdy jest zdemontowane z auta.
sprawdź 2 plastikowe kroćce głowicy i wszystkie połaczenie węży.
sprawdź czy w zbiorniczku wyrónawczym czuć zapach spalin i gdy silnik jest rozgrzany to czy gotuje płyn a w zbiorniczku są charakterystyczne bąble.
Jeśli nie ma widocznego wycieku płynu a go ubywa moze być uszkodzona uszczelka pod głowicą lub sama głowica.
Można pokusić się o wykręcenie świec i sprawdzeniu jak wyglądają świecie oraz tłoki (przez otwory na świece) jesli płyn idzie na tłoki będzie widać wyraźnie czysty tłok i świecę. Tłoki po stronie kolektora ssącego będą czyste natomiast reszta tłoka powinna być szara lub czarna.
Jeśli wszystko wygląda na sprawne tj brak wycieków, nie ubywa płynu, węże i ich połączenia są szczelne,czujnik w chłodnicy i termostat sprawne, kroćce całe, brak zapachu płynu w kabinie. należy porządnie odpowietrzyć układ chłodzenia najlepiej podciśnieniowo za pomocą przyrządu o nazwie Inżektor podciśnieniowy niewiele osób (prywatnych) i wartsztatów go posiada. Wg mnie jedyna skuteczna, bardzo szybka i ekonomiczna metoda.