witam...
dzisiaj w trasie załączyłem kierunek lewy (jak to przy normalnym naturalnym urzytkowaniu) i nastapił problem takiego typu, że kierunek zarówno lewy jak i prawy 'miga' 2x szybciej, a w tylnich lampach kierunki nie świecą!!
Zauważyłem również że ów problem znika w momencie gdy wyłączę światła, wtedy 'miga' normalnie a kierunki z tyłu są w obu lampach normalnie, wcisnę STOP i też 'migają' nie tak jak trzeba... W czym może być problem??
P.S. - jeszcze jedna prośba... szukałem rozwiązania owego problemu w bezpiecznikach, ale problem następny taki, że nie mam żadnego schematu na deklu przykrywającym bezpieczniki...
<osohozi>
[B4 2.6 ABC] problem kierunkowskazy
hm... no nie wiem!
Myślałem, czy to nie bedzie wina kostki przy lampach tylnich, albo jakiegoś bezpiecznika...
W ogóle ma ktoś ten schemat bezpieczników?? Albo zdjęcie dekla zrobić... ogrrrromnie wdzięczny bym był bo mimo wszystko się przyda...
a z tymi światłami to tym bardziej mam lipe bo miałem za 3,5 godziny wyjeżdżać w trasę, ale jak mam załączone światła to kierunki nie działają, znowu bez świateł w nocy jechać nie wypada i muszę czekać...
Poza tym to nie może być wina źle podłączonej masy bo by to się wtedy przede wszystkim CAŁY czas działo a nie nagle i tylko przy włączonych światłach...
Jestem mechanikiem i nie miałem nigdy problemów z podobnymi sprawami, ale to mnie zaskoczyło kompletnie... 8)
Myślałem, czy to nie bedzie wina kostki przy lampach tylnich, albo jakiegoś bezpiecznika...
W ogóle ma ktoś ten schemat bezpieczników?? Albo zdjęcie dekla zrobić... ogrrrromnie wdzięczny bym był bo mimo wszystko się przyda...
a z tymi światłami to tym bardziej mam lipe bo miałem za 3,5 godziny wyjeżdżać w trasę, ale jak mam załączone światła to kierunki nie działają, znowu bez świateł w nocy jechać nie wypada i muszę czekać...
- aż tak głupi nie jestem kolego Mobilek...Brak dobrego zmasowania (-) lampy (brązowy przewód).
Poza tym to nie może być wina źle podłączonej masy bo by to się wtedy przede wszystkim CAŁY czas działo a nie nagle i tylko przy włączonych światłach...
Jestem mechanikiem i nie miałem nigdy problemów z podobnymi sprawami, ale to mnie zaskoczyło kompletnie... 8)