[A4 All] Zawieszenie w A4
[A4 All] Zawieszenie w A4
Słyszałem że zawieszenie w A4 jest bardzo kosztowne i bardzo awaryjne. Czy ktoś miał z tym kiedyś do czynienia i mógłby mi wyjaśnić jakoś o co tam konkretnie chodzi? Co głównie się psuje i jak często trzeba się tym zajmować?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 10 paź 2010, 14:36 przez PABLO, łącznie zmieniany 1 raz.
W Audi A4 koncern chyba po raz pierwszy zaeksperymentował z zawieszeniem wielowahaczowym. Chcąć kompleksowo naprawić zawieszenie w tym modelu na dobrej jakości częściach trzeba wydać ok. 800 PLN. Niestety z uwagi na znaczną usterkowość tego rozwiązania w nowszych modelach powraca tendencja do stosowania kolumny McPherson.
A tak a propos to widziałem wiele Audi 80, 90 jeżdżących szybko i agresywnie choć zawieszenie w nich też nie jest ideałem. Natomiast w A4 mało kto ma wszystko sprawne bez luzów i te autka mimo dobrych silników jeżdżą wolnawo. Sądzę, że je rzuca po drodze lub maja problemy ze stabilnościa przy duzych prędkościach. Takie są moje spostrzeżenia co do jakości zawieszenia w A4.
A tak a propos to widziałem wiele Audi 80, 90 jeżdżących szybko i agresywnie choć zawieszenie w nich też nie jest ideałem. Natomiast w A4 mało kto ma wszystko sprawne bez luzów i te autka mimo dobrych silników jeżdżą wolnawo. Sądzę, że je rzuca po drodze lub maja problemy ze stabilnościa przy duzych prędkościach. Takie są moje spostrzeżenia co do jakości zawieszenia w A4.
gowniane jest to zawieszenie brat ma a4 i mi zazdrosci b3ojki,jeden stukot nie do wyeliminowania ,bardzo dobrze sie prowadzi chociaz ale tyl troche wypada na zakretach bo jest jakas belka wleczona,wymiena co chwile jakis wachacz a to i tak sie tlucze juz nawet w kabinie szukalismy,ja nie wiem co kiedys kupie jak 80tke zajezdze bo a4 to troche pseudo-audi
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 964
- Rejestracja: 25 sty 2007, 00:42
- Imię: Tomasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontakt:
Zawieszenie wielowachaczowe całe aluminiowe. To prawda często się psuje i coś stuka. Kolega miał PassataB5 i tam też jest wielowachacz. Jenego wieczoru jeździłem jego samochodem prędkościami ok140-160km/h, przy stukającym zawiasie. Na drugi dzień pojechał do Lublina a wracając przy prędkości ok 80km/h pękł mu jeden z dolnych wachaczy i razem z nim praktycznie urawło się koło, półośka itd. Naprawił całe zawieszenie koszt ok 1000zł i wcale nie były to orginalne części, pojeździł troszkę i sprzedał samochód. Powiedział nigdy więcej wielowachacza.
Wujek znowu ma Skodę SuperB i tam też jest wielowachacz samochodzik przejechał już ponad 100tys.km i narazie nic nie stuka.
Komfort jazdy na wielowachaczy w porównaniu do B4 moim zdaniem jest troszkę lepszy ale jego awaryjność przemawia za tym, że jest do niczego. Dlatego w najnowszym Passacie powrócono do starszego zawieszenia McPershon.
Wujek znowu ma Skodę SuperB i tam też jest wielowachacz samochodzik przejechał już ponad 100tys.km i narazie nic nie stuka.
Komfort jazdy na wielowachaczy w porównaniu do B4 moim zdaniem jest troszkę lepszy ale jego awaryjność przemawia za tym, że jest do niczego. Dlatego w najnowszym Passacie powrócono do starszego zawieszenia McPershon.
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 964
- Rejestracja: 25 sty 2007, 00:42
- Imię: Tomasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontakt: