[all] Naprawa lakieru...
[all] Naprawa lakieru...
Witam szanowne grono <ok> Mam pytanie odnośnie lakieru... a nianowicie po ostatniej zimie zauwarzyłem sporą ilość odprysków lakieru... Nie są one duże ale troche ich jest (ok 12 w różnych miejscach) i bardzo szpecą auto po małym przyjrzeniu się :evil: chciałbym zapytać czy lakiernicy zajmują sie takimi małymi odpryskami' bo wydaje mi sie że nie ma sensu malować całego elementu dla małej dziurki w lakierze... I ile mogło by kosztować pomalowanie całego auta bez zdejmowania elementów... Po prostu obkleić szyby lusterka itp' zmatowić i malować... tak mniej więcej... Pozdro dla wszystkich <ok>
- percevalle
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 31 mar 2009, 13:51
- Lokalizacja: zamość/lubelskie
Mam ten sam problem. Wlasnie zauwazylem pare odpryskow i rysek po zimie. Znalazlem dziś ciekawy artykuł - może i tobie rozjaśni troszke pojęcie o naprawach lakieru. Tym bardziej, że pewne drobne naprawy można zrobić nawet samemu po odpowienim przygotowaniu:
http://www.autocentrum.pl/?FF=198&os=3& ... =878538151
http://www.autocentrum.pl/?FF=198&os=3& ... =878538151
troche cierpliwosci dobrac nawet w sztyfcie lakier lub zmieszac dwa odcienie srawdzic na jakims kawalku naniesc w miejsce odprysku .Po wyschnieciu najlepiej jak nie stwardnieje do konca pasta polerska i trzemy miejsce zaprawki puzniej mozemy przeleciec caly element ze by sie nie odruznialo tak ja robilem i efekt jest dosc ciekawy
- GreenGreen
- Forum Audi 80
- Posty: 270
- Rejestracja: 21 paź 2008, 05:27
- Lokalizacja: Krzeszowice
- Kontakt:
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
ja u siebie też miałem kilka odprysków lakieru.po pewnym czasie pojawił się na nich taki rdzawy nalot.lakier mam w dobrym stanie tzn nie wypłowiały także nie dobierałem lakieru tylko kupiłem taki jaki mam na nalepce... rdzawy nalot usunąłem igłą bądź można też drobnym papierem.ślady najpierw zamalowałem podkładem a puźniej lakierem.wyszło bardzo dobrze a różnice lakieru widać tylko pod mocnym światłem (ten nowy bardziej się błyszczy). do malowania użyłem pędzelka do malowania paznokci...
- percevalle
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 31 mar 2009, 13:51
- Lokalizacja: zamość/lubelskie
To wszystko zależy jak głęboki jest odprysk - jeśli lekki, do podkładu czy do warstwy spodniego lakieru - obędzie sie bez szpachli. Jeśli głębszy - do żywego metalu, to przydałoby sie po uprzednim zabezpieczeniu przed rdzą oczywiscie nałożyć troche szpachli, wyrównać papierem ściernym, potem podkład i na to lakier właściwy (chyba spray najlepiej sie sprawdza, bo mozna napylić cienko kilka warstw zeby sie zacieki nie narobiły). A potem wyrównać papierem wodnym coraz wyższych gradacji powiedzmy od 1000-2000. Na koniec pasta tempo np.rychu87 pisze:a szpachli nie dawałeś na odprysk bo u mnie tak zauwarzyłem że bedzie wdać ślad po nim
Można też bawić się w nanoszenie pędzelkiem przygotowanej zaprawki. Ale chyba ta pierwsza metoda byłaby lepsza, choć wybór zalezy od rodzaju uszkodzenia.
Eeh, wiosna...