[80 B3 6A] Duży problem z hamulcami
Mechanik wyciągnoł go na zewnątrz rozebrał.Po złożeniu kiedy go zaciskał to z otworów leciał płyn wiec stwierdził że jest ok.podczas odpowietrzania naciągał się i powracał.Powiedział że nie zna innej metody aby to sprawdzić.A ja nie mam o tym zielonego pojęcia i nigdzie nie znalazłem opisu jak to zrobić.Wymienił bym go ale jest troche drogi oczywiście w ASO bo chyba wtedy bedzie pewne że jest dobry.
Witam, ja też mam od wczoraj problem z hamulcami [80 b3 87' 1.8s bez ABSu]: klocki wymieniane 4 tys temu, płyn jakieś 20 tys ( w moim przypadku to jakieś pół roku jazdy), tarcze mają również ok 20 tys - proste, grubość w normie..-wczoraj jadąc w trasie odczułem brak mocy i po ok 10 min. zapach palonego klocka hamulcowego i rzeczywiście prawa felga rozgrzana ,dym i smród czyli zacisk samoczynnie przyhamowywał tylko prawe koło (lewa felga zimna).po minucie stania i kilkukrotnym wciśnięciu pedału hamulca (na postoju z wł. silnikiem) problem ustał.Dziś wyjechałem w małą 40 km trasę i mniej więcej po 20 min jazdy problem powtórzył się z tym że teraz lewe koło było przyhamowywane natomiast prawe zimne.Dodam iż normalnie hamulce są b.dobre (brzytwa). Przegląd był 2 miesiące temu. Ja obstawiam że padła pompa ale może ktoś miał podobnie irytujący problem i trochę dokładniej mnie naprowadzi?
malymoto pisze:w takim razie korektor powinien być ok ja bym sprawdził tą dzwigienke recznego skoro jeden zacisk jest dobry to zobacz ten drugi. Dobrze popatrz może gdzieś jest wilgotny.
Ale ja nie pisałem że na jedno koło nie hamuje.Byłem na diagnostyce i siły hamowania są równomierne ale tył jest słaby :cry: Nigdzie nawet śladu wycieku.