[Cabrio 8G 2.6 ABC] Turkusowy zawrót głowy
Moja mama powiedziałą, że jak będę go sprzedawać, to ona go ode mnie odkupi
Planuje pieścić te audi, bo jest dobrym fundamentem do zabaw, gdyż ma sporo drobiazgów do poprawienia. Oto one:
- słabe podświetlenie zegarów, w tym brak podświetlania pokręteł ogrzewania itp.
- problem z otwieraniem szyby kierowcy (muszę użyć przycisku do otwierania wszystkich + trzymać zamykanie prawej przedniej... coś jest chyba zwarte, ale jeszcze nie zaglądałem)
- dach wymaga pomocy ręką by go otworzyć i zamknąć już działa
- tylna szyba w dachu do wymiany (szukam rzetelnego miejsca blisko Warszawy)
- dobrze zamocować przedni zderzak zrobione
- wymiana silentblocków w przednich wachaczach + ustawienie zbieżności zrobione
- wymiana rozrządu, olejów i filtrów zrobione
- zamiana tłumika końcowego na seryjny, bądź jakiś bardziej w moim stylu niż cała z kwasówki z wielką pojedynczą rurą :shock: zrobione
- skołować opakowanie na akumulator pod maskę
lista jest dłuższa, ale nie będę się rozczulać. Myślę, że z chęcią będę się dzielić rezaniem mojej niuni
Ogólnie nie powiedziałbym, że audiczka mi się trafiła. Szukałem jej pół roku, ale trudy i zmagania w przebierania szrotowozów pozwoliły mi się jeszcze bardziej cieszyć ze stanu mojej lalki. Wiem, że mam idealne poszycie dachu, uszczelki we wspaniałym stanie, rewelacyjne zawieszenie i hamulce (wszystko jeszcze z niemiec). Na przeglądzie zawiecha wyszła na 84% z przod i 86% z tyłu. Koleś powiedział, że sprawdzał już świerzutkie bryki po wymianach amorków i ledwo przekraczały 80%.
Ale twarda jest niesamowicie. Jak jedzie się po dziurach to jest średnio, bo czuć wyboje. Ale jadąc tak jak dziś w nocy 200 po łukach, nie czując żadnych przechyłów łagodzi wszystkie bóle (szczególnie po obserwacjach zachwytu jadących ze mną kumpli)
Planuje pieścić te audi, bo jest dobrym fundamentem do zabaw, gdyż ma sporo drobiazgów do poprawienia. Oto one:
- słabe podświetlenie zegarów, w tym brak podświetlania pokręteł ogrzewania itp.
- problem z otwieraniem szyby kierowcy (muszę użyć przycisku do otwierania wszystkich + trzymać zamykanie prawej przedniej... coś jest chyba zwarte, ale jeszcze nie zaglądałem)
- dach wymaga pomocy ręką by go otworzyć i zamknąć już działa
- tylna szyba w dachu do wymiany (szukam rzetelnego miejsca blisko Warszawy)
- dobrze zamocować przedni zderzak zrobione
- wymiana silentblocków w przednich wachaczach + ustawienie zbieżności zrobione
- wymiana rozrządu, olejów i filtrów zrobione
- zamiana tłumika końcowego na seryjny, bądź jakiś bardziej w moim stylu niż cała z kwasówki z wielką pojedynczą rurą :shock: zrobione
- skołować opakowanie na akumulator pod maskę
lista jest dłuższa, ale nie będę się rozczulać. Myślę, że z chęcią będę się dzielić rezaniem mojej niuni
Ogólnie nie powiedziałbym, że audiczka mi się trafiła. Szukałem jej pół roku, ale trudy i zmagania w przebierania szrotowozów pozwoliły mi się jeszcze bardziej cieszyć ze stanu mojej lalki. Wiem, że mam idealne poszycie dachu, uszczelki we wspaniałym stanie, rewelacyjne zawieszenie i hamulce (wszystko jeszcze z niemiec). Na przeglądzie zawiecha wyszła na 84% z przod i 86% z tyłu. Koleś powiedział, że sprawdzał już świerzutkie bryki po wymianach amorków i ledwo przekraczały 80%.
Ale twarda jest niesamowicie. Jak jedzie się po dziurach to jest średnio, bo czuć wyboje. Ale jadąc tak jak dziś w nocy 200 po łukach, nie czując żadnych przechyłów łagodzi wszystkie bóle (szczególnie po obserwacjach zachwytu jadących ze mną kumpli)
Ostatnio zmieniony 22 gru 2009, 00:47 przez ATLAS, łącznie zmieniany 2 razy.
Mi się grill podoba nadaje mu agresywnego stylu.
duo, tak stała długo. Ja ją widziałem na początku za 14700zł, ale nawet po nią nie dzwoniłem jak zobaczyłem otoczenie ciągników ursusa, pole i stodołę Ale ostatecznie siedząc z kumplem na piwku zobaczyłem, że spuścił do 12700zł, dlatego zadzwoniłem. Po kilku minutach narady postanowiłem pojechać o 3 w nocy.
Nikt go chyba nie chciał kupić, bo koleś nie dość, że 2m wzrostu, łysy i w pięknie świecącym dresie adidasa, nie dokonał żadnych czynności cywilno-prawnych w Polsce po przyprowadzeniu go przez granicę.
Wszystko spadło na mnie i wyniosło mnie prawie 3k pln. brykę wziąłem za 11k pln, więc myślę że nie wyszło mi ani tanio, ani specjalnie drogo.
siwusek216, tak wyprodukowana 22-02-1995r.
duo, tak stała długo. Ja ją widziałem na początku za 14700zł, ale nawet po nią nie dzwoniłem jak zobaczyłem otoczenie ciągników ursusa, pole i stodołę Ale ostatecznie siedząc z kumplem na piwku zobaczyłem, że spuścił do 12700zł, dlatego zadzwoniłem. Po kilku minutach narady postanowiłem pojechać o 3 w nocy.
Nikt go chyba nie chciał kupić, bo koleś nie dość, że 2m wzrostu, łysy i w pięknie świecącym dresie adidasa, nie dokonał żadnych czynności cywilno-prawnych w Polsce po przyprowadzeniu go przez granicę.
Wszystko spadło na mnie i wyniosło mnie prawie 3k pln. brykę wziąłem za 11k pln, więc myślę że nie wyszło mi ani tanio, ani specjalnie drogo.
siwusek216, tak wyprodukowana 22-02-1995r.
ATLAS, słabo zjeździłeś tą Polskę bo za podobną cenę chciałem swego czasu swoją niuńkę sprzedać myślę, że troszkę lepsza jest bez obrazy.. a teraz tylko zadbaj o nią, dorzuć jeszcze kilka K pln i będzie gitarka. A akurat stan amortyzatorów na tych ich sprzętach to żal.pl. Niby pokazuje 60% a amory do wymiany już będą zależy od sprężyn..
tomczax, Twoja jest batdzo ładna, a NG mi się marzyło... wygląda na to, że jeździłem po te najgorsze
[ Dodano: 2009-04-27, 06:59 ]
A co do tych przeglądów to nie wiem, bo zawsze miałem podbijane bez sprawdzania auta
Śmiesznie trząchało autem jak robił te testy... myślałem, że lepiej oddaje to zużycie amorków.
[ Dodano: 2009-04-27, 06:59 ]
A co do tych przeglądów to nie wiem, bo zawsze miałem podbijane bez sprawdzania auta
Śmiesznie trząchało autem jak robił te testy... myślałem, że lepiej oddaje to zużycie amorków.
Ładna sztuka, do tego lakier pierwsza klasa
_________________________________________________________________________
Zobacz, oceń moje 4koła
_________________________________________________________________________
Zobacz, oceń moje 4koła
Świetny cabriolecik i do tego zadbany. Nie słuchaj kolegów którzy mówią, że ten kolor jest babski, pewnie zazdroszczą tego autka i dla tego tak właśnie mówią :mrgreen: Ogólnie audiczka robi wrażenie a kolorek jest inny niż większość co jak dla mnie jest wielkim plusem. Wiadomo, że trzeba ją troszcze dopieścić jak każde autko po zakupie