[B3 1.8S Benzyna+ LPG] Problem z tankowaniem

ysiul · Post autor: **ysiul** » 09 maja 2009, 23:16

Marcin19l pisze:mechanik powiedział ze nieraz tak jest w gorące dni...

owszem masz rację w lecie jakoś ten litr czy dwa więcej mam w butli

Satar · Post autor: **Satar** » 11 maja 2009, 13:02

Danek- Ja nie mam absolutnie z tym problemu- aaaabsolutnie :lol: . Chciałem się tylko zorientować, czy nie narobiłem czegoś złego, bo samowolnie i celowo (butla walec) obniżyłem wielozawór. Obecnie jest pod kątem 45stopni. Wiem, że powinien być wyżej ale to z powodu długich tras :lol: Kiedyś lałem gaz, więc nie jestem laikiem, ale masz tu autorytet pod tym względem więc pytam Interesuje mnie fakt, czy zasys gra jakąś istotną rolę. Nie zanotowałem żadnych anomalii. Wchodziło mi 40,5 litra na maxa i tak zostało. Dodam, że tankuję fulla tylko na trasy.

Danek · Post autor: **Danek** » 11 maja 2009, 14:31

Satar, Teraz możesz mieć tą rurkę opartą o dno i przez to może Ci ssać jakieś syfy z dna ale to pryszcz, filterek powinien je wyłapać.

Satar pisze:ale masz tu autorytet pod tym względem

Eeeee no bez przesady, są tu lepsi spece ode mnie

.

Satar · Post autor: **Satar** » 11 maja 2009, 14:52

To teraz wiem,skąd w filtrze fazy lotnej mam coś niby smoła <ok>

Najbardziej wkurza mnie to, że to dziadostwo zakleja elektrozawór na parowniku ( nie ma siły się otworzyć bo trzpień jest przyklejony do obudowy) gdy auto jest zimne. Nie wiesz może, czym to wyczyścić :?:

[ Dodano: 2009-05-11, 14:54 ]
A może masz elektrozawór do Vegi. Producent mnie chciał strasznie skroić :evil:. Jak go odkręcałem to klucz mi się ześliznął i trochę pokrzywił obudowę. Poprawiłem to, na szlifierce (cały trzpień) ale wiem, że muszę go wymienić