[ALL] Wymiana wszystkich żarówek na diody SF
- Oofol
- Forum Audi 80
- Posty: 3143
- Rejestracja: 01 gru 2006, 16:26
- Lokalizacja: Karkonosze/ORK
- Kontakt:
[ALL] Wymiana wszystkich żarówek na diody SF
Witam zainteresowanych,
dzisiaj chciałem się z Wam podzielić moim rezankiem podświetlenia.
Z tytułu tego iż lubię nowinki tech. od dłuższego czasu zajmują mnie diody - teraz już tylko Super Flux. Diody te charakteryzują się dużą wydajnością świetlną przy bardzo małym poborze prądu. Co do parametrów technicznych - odsyłam chociażby na allegro, gdyż różne diody mają różne parametry.
Diody używane przezemnie to zazwyczaj białe zimne o napięciu roboczym w granicach 3,6V - 4V, średnicy soczewki 5mm i kącie świecenia 120 - 180 stopni. Te dwie ostatnie wartości są dla nas ważne ponieważ podczas używania diod lutowanych w szeregach po 4 sztuki nie potrzebujemy żadnych rezystorów i dzięki temu wykorzystujemy ich pełen potencjał świetlny /nie ma strat przez opornik/.
Do brzegu.
W moim aucie z ori podświetlenia zostało podświetlenie schowka na rękawiczki /zawsze o nim zapominam/ i podświetlenie zegarów i wszystkich włączników - to akurat się nie zmieni ponieważ diody LED/ tylko takie się tam by zmieściły/ maja za mały kąt świecenia...
Zacznijmy od przodu:
1. Pod maska w ori lampce mam 12 SF'ów
2. W lampce podsufitki 8 SF'ów
3. W nogach kierowcy i pasażera po 2 SF'y tym razem czerwone /trochę słabo to widać na fotce.../
4. W nogach pasażerów z tyłu po 3 SF'y na stronę
5. W bagażniku 20 SF'ów zamiast ori lampki
Wszystkie diody były lutowane w szeregi "nóżka za nóżkę". Konstrukcja w bagażniku została dodatkowo skrzętnie zalana klejem na gorąco.
Zapraszam do konstruktywnej oceny mojej pracy.
Pozdrawiam
Oofol
dzisiaj chciałem się z Wam podzielić moim rezankiem podświetlenia.
Z tytułu tego iż lubię nowinki tech. od dłuższego czasu zajmują mnie diody - teraz już tylko Super Flux. Diody te charakteryzują się dużą wydajnością świetlną przy bardzo małym poborze prądu. Co do parametrów technicznych - odsyłam chociażby na allegro, gdyż różne diody mają różne parametry.
Diody używane przezemnie to zazwyczaj białe zimne o napięciu roboczym w granicach 3,6V - 4V, średnicy soczewki 5mm i kącie świecenia 120 - 180 stopni. Te dwie ostatnie wartości są dla nas ważne ponieważ podczas używania diod lutowanych w szeregach po 4 sztuki nie potrzebujemy żadnych rezystorów i dzięki temu wykorzystujemy ich pełen potencjał świetlny /nie ma strat przez opornik/.
Do brzegu.
W moim aucie z ori podświetlenia zostało podświetlenie schowka na rękawiczki /zawsze o nim zapominam/ i podświetlenie zegarów i wszystkich włączników - to akurat się nie zmieni ponieważ diody LED/ tylko takie się tam by zmieściły/ maja za mały kąt świecenia...
Zacznijmy od przodu:
1. Pod maska w ori lampce mam 12 SF'ów
2. W lampce podsufitki 8 SF'ów
3. W nogach kierowcy i pasażera po 2 SF'y tym razem czerwone /trochę słabo to widać na fotce.../
4. W nogach pasażerów z tyłu po 3 SF'y na stronę
5. W bagażniku 20 SF'ów zamiast ori lampki
Wszystkie diody były lutowane w szeregi "nóżka za nóżkę". Konstrukcja w bagażniku została dodatkowo skrzętnie zalana klejem na gorąco.
Zapraszam do konstruktywnej oceny mojej pracy.
Pozdrawiam
Oofol
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Niby tak, ale:Oofol pisze:podczas używania diod lutowanych w szeregach po 4 sztuki nie potrzebujemy żadnych rezystorów i dzięki temu wykorzystujemy ich pełen potencjał świetlny /nie ma strat przez opornik/.
Oryginalnie montowane diody SF w różnego rodzaju lampach samochodowych mają dokładany opornik, który stabilizuje prąd płynący przez diody i zabezpiecza je przed uszkodzeniem. Ponadto wyrównuje sie w ten sposób jasność diod łączonych równolegle.
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
A ja mam inny problem
Przerezałem to oświetlenie i robie tak, aby mieć po 4 diody w szeregu i nie wiem dlaczego, ale te diody się dość znacznie grzeją :evil:
Nic sie nie dymi, itp prąd pracy twardo sie trzyma w granicach 20mA (nawet mniej jest), ale te diody robią się ciepłe. Czy to jest normalne, czy coś jest nie tak ??
Przerezałem to oświetlenie i robie tak, aby mieć po 4 diody w szeregu i nie wiem dlaczego, ale te diody się dość znacznie grzeją :evil:
Nic sie nie dymi, itp prąd pracy twardo sie trzyma w granicach 20mA (nawet mniej jest), ale te diody robią się ciepłe. Czy to jest normalne, czy coś jest nie tak ??
Już to raz pisałem tu na forum i napiszę jeszcze raz. Opornik w systemach oświetlenia diodami nie służy zazwyczaj do zmniejszenia napięcia, tylko jako ogranicznik prądowy. Diody mają bardzo niską rezystancję w kierunku przewodzenia, a z prawa Ohma wiadomo, że R = U/I (dla osób nieobeznanych R - opór, U - napięcie, I - natężenie), czyli I = U/R. Z tego wynika, że im mniejszy opór całkowity obwodu przy stałym napięciu, tym większy prąd przez ten obwód popłynie.Oofol pisze:podczas używania diod lutowanych w szeregach po 4 sztuki nie potrzebujemy żadnych rezystorów i dzięki temu wykorzystujemy ich pełen potencjał świetlny /nie ma strat przez opornik/
Twoje założenie, że nie masz strat bo nie ma opornika jest trochę błędne, ponieważ jasność diody jest ograniczona i podczas zwiększania prądu przez nią przechodzącego dojdziesz do wartości, gdzie jasność świecenia diody będzie się zwiększać tylko nieznacznie lub wcale, a będziesz zwiększał tylko wydzielanie przez nią ciepła, czyli będziesz miał stratę na samych diodach. No i skracasz bardzo jej żywotność. Biorąc pod uwagę bardzo małą rezystancję Twojego obwodu i prawo Ohma nie trzeba długo się zastanawiać jak duży prąd popłynie przez Twoje oświetlenie.
Nie jestem elektronikiem, ale praw fizyki nie oszukasz. Diody SF dobrej jakości takie tanie wcale nie są, więc chyba lepiej dołożyć ten opornik i przeboleć niemal niezauważalną stratę mocy, ale za to cieszyć się żywotnością oświetlenia, które pewnie przeżyje resztę samochodu.
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
przed chwilą znalazłem przyczyne grzania sie diod.
Okazało sie, że mam walnięty zasilacz i poszło prawie 20V na pakiet 4 diod w szeregu
Dwie nie przeżyły, reszta na szczęście ma się dobrze, teraz testy robie na akumulatorze 12V i wszystko jest OK, prąd pracy pakietu 4 diod w szeregu to jest około 16-17mA, a więc jest OK.
Jedna dioda owszem, ma mały opór, ale może pracować bez opornika na napięciu 3-4V, zaś 4 bez problemu mogą tak świecić z 12V <ok>
Okazało sie, że mam walnięty zasilacz i poszło prawie 20V na pakiet 4 diod w szeregu
Dwie nie przeżyły, reszta na szczęście ma się dobrze, teraz testy robie na akumulatorze 12V i wszystko jest OK, prąd pracy pakietu 4 diod w szeregu to jest około 16-17mA, a więc jest OK.
Jedna dioda owszem, ma mały opór, ale może pracować bez opornika na napięciu 3-4V, zaś 4 bez problemu mogą tak świecić z 12V <ok>
- Oofol
- Forum Audi 80
- Posty: 3143
- Rejestracja: 01 gru 2006, 16:26
- Lokalizacja: Karkonosze/ORK
- Kontakt:
czarekj, yawor - zgadzam się z wami iż opornik wpłynął by pozytywnie na żywotność diod, ale nie jest to aż tak ogromna możliwość. Robiłem testy z i bez opornika. Teoretycznie przy użyciu tych diod których użyłem w tej konfiguracji mają taką samą żywotność jak z opornikiem - prąd w lampkach jest stabilizowany na 12V a diody w szeregu mają łączne napięcie robocze 14,4V. Generalnie strata o której pisałem nie jest aż taka kolosalna i można zastosować opornik ale mi było wygodniej bez. Diody bez opornika się minimalnie grzeją ale ma to miejsce również po zastosowaniu opornika więc nie widzę problemu.
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Daję pół roku i diody powoli zaczną siadać, najpierw każda z nich powoli zacznie padać aż zupełnie przestaną świecić.
Nie od parady jest prawo Ohma. Zresztą zobaczcie sobie w każde lepsze urządzenie z diodami LED, co z tego że diody są w szeregu i suma ich napięć daje napięcie zasilania.
Jeśli nie chcemy wymieniać co jakiś czas diod to rezystor musi być!
BTW diody flux czy nawet "super" flux przy nominalnym prądzie nie powinny sie grzać na tryle że są gorące...
Nie od parady jest prawo Ohma. Zresztą zobaczcie sobie w każde lepsze urządzenie z diodami LED, co z tego że diody są w szeregu i suma ich napięć daje napięcie zasilania.
Jeśli nie chcemy wymieniać co jakiś czas diod to rezystor musi być!
BTW diody flux czy nawet "super" flux przy nominalnym prądzie nie powinny sie grzać na tryle że są gorące...
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Sam nie wiem co o tym myśleć :roll:
Zrobiłem pomiar prądu pracy pakietu 4 diod w szeregu i prąd utrzymuje się w okolicach 20mA, ale jednak do tych 20mA nie dobija, tak więc moim zdaniem wszystko jest w porządku, bo przy zasilaniu LEDów należy się pilnować, aby nie przekroczyć granicy 20mA, bo wtedy wszystko zacznie się palić.
P.S. Jakiej wartości opornik należałoby włączyć w szereg z pakietem 4 diod łączonych szeregowo ??
Zrobiłem pomiar prądu pracy pakietu 4 diod w szeregu i prąd utrzymuje się w okolicach 20mA, ale jednak do tych 20mA nie dobija, tak więc moim zdaniem wszystko jest w porządku, bo przy zasilaniu LEDów należy się pilnować, aby nie przekroczyć granicy 20mA, bo wtedy wszystko zacznie się palić.
P.S. Jakiej wartości opornik należałoby włączyć w szereg z pakietem 4 diod łączonych szeregowo ??
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Oofol, pawelrybak15: polecam tą stronę http://led.linear1.org/led.wiz
Wpisujecie po kolei:
- napięcie obwodu (dla samochodu ~13.8V)
- napięcie przewodzenia diody (dla SF ~3.2V)
- prąd przewodzenia diody (np 20mA)
- ilość docelowa diod
Dostaniecie ładne diagramy (kilka opcji do wyboru). Najlepszym wyjściem przy budowie oświetlenia na ledach jest łączenie kilku diod z 1 opornikiem w identyczne pakiety, które potem łączy się równolegle.
Przy danych, które podałem wyżej (13.8V, 3.2V i 20mA) dla 16 diod wychodzi, że powinno się łączyć szeregowo po 4 diody z opornikiem 56Ohm 1/4W.
Oprócz tego kalkulator podaje gdzie jest rozpraszane najwięcej mocy i w powyższym przykładzie jest to: 1024mW przez diody i 89.6mW przez wszystkie oporniki razem. Także jak widać, strata mocy na opornikach w stosunku do mocy diod jest pomijalna.
[ Dodano: 2009-05-15, 14:48 ]
Dodatkowo, jak wpiszecie w ten kalkulator wartości, które się sumują, np 12.8V zasilanie i 3.2V napięcie diody, to do każdych 4 diod połączonych szeregowo i tak kalkulator zaleca dać chociaż 1Ohmowy opornik w szereg.
Wpisujecie po kolei:
- napięcie obwodu (dla samochodu ~13.8V)
- napięcie przewodzenia diody (dla SF ~3.2V)
- prąd przewodzenia diody (np 20mA)
- ilość docelowa diod
Dostaniecie ładne diagramy (kilka opcji do wyboru). Najlepszym wyjściem przy budowie oświetlenia na ledach jest łączenie kilku diod z 1 opornikiem w identyczne pakiety, które potem łączy się równolegle.
Przy danych, które podałem wyżej (13.8V, 3.2V i 20mA) dla 16 diod wychodzi, że powinno się łączyć szeregowo po 4 diody z opornikiem 56Ohm 1/4W.
Oprócz tego kalkulator podaje gdzie jest rozpraszane najwięcej mocy i w powyższym przykładzie jest to: 1024mW przez diody i 89.6mW przez wszystkie oporniki razem. Także jak widać, strata mocy na opornikach w stosunku do mocy diod jest pomijalna.
[ Dodano: 2009-05-15, 14:48 ]
Dodatkowo, jak wpiszecie w ten kalkulator wartości, które się sumują, np 12.8V zasilanie i 3.2V napięcie diody, to do każdych 4 diod połączonych szeregowo i tak kalkulator zaleca dać chociaż 1Ohmowy opornik w szereg.