[1.9TDI 1Z] Szarpanie - bardzo nieregularne
[1.9TDI 1Z] Szarpanie - bardzo nieregularne
Witam
Szarpanie jest bardzo nieregularne. Do tego stopnia, że auto potrafi jechać non-stop, godzinę czy dwie, autostradą średnio 160km/h bez mrugnięcia, zwalnianie, przyśpieszanie – bez problemów. Zjazd z autostrady, redukcja do czwórki, trójki, przyśpieszenie i po chwili piąty bieg - cały czas silnik pracuje równo i jedzie cacy. Aż tu nagle mu odbije i zaczyna szarpać. Czasem kilka sekund i znowu jedzie dobrze, czasem kilka minut z kilku- kilkunastosekundowymi przerwami, że szlag mnie trafia. Szarpie przy przyśpieszaniu i przy jeździe równomiernej, na każdym biegu – no może oprócz jedynki i wstecznym (ale to pewnie dlatego, że najrzadziej używane i nie zdążyłem zauważyć) i przy różnych prędkościach. A czasami pruje aż miło przez długi czas. Nie wiem jak bardziej malowniczo i dokładnie opisać nieregularność tego szarpania. Ze spostrzeżeń mogę wymienić, że raczej na wyższych obrotach – przy przyśpieszaniu i równomiernej, ale szybkiej jeździe. Nie szarpie gdy nie wciskam pedału gazu, ale to chyba oczywiste... Na luzie chodzi równomiernie. Niepokojących dźwięków z silnika brak. Jeden mechanik powiedział, że przyczyną może być zabrudzony bak paliwa, ale nie wiem na ile mu wierzyć, tyle się tu naczytałem o nastawnikach, pompach, wtryskach... Jestem kompletnym laikiem. Zanim pójdę z nim do czyszczenia, chciałbym Was zapytać - co o tym sądzicie? Przejrzałem chyba wszystkie tematy dotyczące szarpania na tym forum i nic mi nie pasuje do moich objawów.
Ten problem mam od dawna, ale miałem sporo czasu przerwy w jeździe (jedynie okazyjnie po mieście) spowodowanej ilością punktów i o tym nie myślałem. Punkty się skończyły i jeżdżę znowu dużo – to i problem się przypomniał. Jednak pamiętam, że ten rok czy półtora temu mechanik w odczytach komputera nic nie znalazł, jedynie jakiś błąd nie związany z tym i go wykasował. Również po wymianie filtra paliwa nie zanotowałem poprawy. Nie jestem w stanie powiedzieć kiedy (tzn. – po jakiej ingerencji w samochód typu naprawa) się to pojawiło od momentu kupna (a mam go właśnie jakieś półtora roku) – bardzo możliwe, że kupiłem go już z tym defektem.
Mieszkam obecnie we Wrocławiu, ale od niedawna i nie znam mechaników – możecie polecić jakiegoś dobrego i niedrogiego fachowca od tych silników z tego miasta?
Pozdrawiam
Szarpanie jest bardzo nieregularne. Do tego stopnia, że auto potrafi jechać non-stop, godzinę czy dwie, autostradą średnio 160km/h bez mrugnięcia, zwalnianie, przyśpieszanie – bez problemów. Zjazd z autostrady, redukcja do czwórki, trójki, przyśpieszenie i po chwili piąty bieg - cały czas silnik pracuje równo i jedzie cacy. Aż tu nagle mu odbije i zaczyna szarpać. Czasem kilka sekund i znowu jedzie dobrze, czasem kilka minut z kilku- kilkunastosekundowymi przerwami, że szlag mnie trafia. Szarpie przy przyśpieszaniu i przy jeździe równomiernej, na każdym biegu – no może oprócz jedynki i wstecznym (ale to pewnie dlatego, że najrzadziej używane i nie zdążyłem zauważyć) i przy różnych prędkościach. A czasami pruje aż miło przez długi czas. Nie wiem jak bardziej malowniczo i dokładnie opisać nieregularność tego szarpania. Ze spostrzeżeń mogę wymienić, że raczej na wyższych obrotach – przy przyśpieszaniu i równomiernej, ale szybkiej jeździe. Nie szarpie gdy nie wciskam pedału gazu, ale to chyba oczywiste... Na luzie chodzi równomiernie. Niepokojących dźwięków z silnika brak. Jeden mechanik powiedział, że przyczyną może być zabrudzony bak paliwa, ale nie wiem na ile mu wierzyć, tyle się tu naczytałem o nastawnikach, pompach, wtryskach... Jestem kompletnym laikiem. Zanim pójdę z nim do czyszczenia, chciałbym Was zapytać - co o tym sądzicie? Przejrzałem chyba wszystkie tematy dotyczące szarpania na tym forum i nic mi nie pasuje do moich objawów.
Ten problem mam od dawna, ale miałem sporo czasu przerwy w jeździe (jedynie okazyjnie po mieście) spowodowanej ilością punktów i o tym nie myślałem. Punkty się skończyły i jeżdżę znowu dużo – to i problem się przypomniał. Jednak pamiętam, że ten rok czy półtora temu mechanik w odczytach komputera nic nie znalazł, jedynie jakiś błąd nie związany z tym i go wykasował. Również po wymianie filtra paliwa nie zanotowałem poprawy. Nie jestem w stanie powiedzieć kiedy (tzn. – po jakiej ingerencji w samochód typu naprawa) się to pojawiło od momentu kupna (a mam go właśnie jakieś półtora roku) – bardzo możliwe, że kupiłem go już z tym defektem.
Mieszkam obecnie we Wrocławiu, ale od niedawna i nie znam mechaników – możecie polecić jakiegoś dobrego i niedrogiego fachowca od tych silników z tego miasta?
Pozdrawiam
sprawdź czy nie idą bąbelki powietrza z paliwem jak przegazujesz, czasem może być uszkodzony przepływomierz, problem z nastawnikiem, może wtrysk sterujący nie domagać, może być też przetarty przewód np. od czujnika położenia wału i podczas jazdy dotykać do masy
który rok auta i bosch czy pierburg :?:
który rok auta i bosch czy pierburg :?:
Witam.Podepnę się pod temat.Mam podobny przypadek co opisuje kolega w pierwszym poście.Zdarza się naprawdę sporadycznie (i tu moje spostrzeżenie jest takie,że pojawia on się po dłuższym przejechaniu trasy tzn.nie wiem jak to nazwać ale wygląda to tak jak by auto było mocno nagrzane).Zauważyłem też że jak zaczyna szarpać to z tyłu puszcza dym podobny do siwego.Auto z 94r.pierburg.Proszę o porady.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 85
- Rejestracja: 30 mar 2009, 19:07
- Lokalizacja: Kłodzko
Witam nie jestes sam mam ten sam problem czasami auto jedzie bardzo ładnie a czasami przy przyspieszaniu wystepuja te szarpniecia jest to bardzo denerwujace :evil: zauwazyłem ze w przewodach paliwowych ide babelki powietrza ale czy to moze byc powodem tych szarpniec??czasami tez zaczyna cykac N75 ale nie wiem czy to moze byc własnie od tego... :-|
Witajcie
Wtrące swoje dwa słowa do tematu bo mam ten sam problem co szmajchel.
1,9 TDI 1Z
Szarpie i objawy ma dokladnie takie jak jego tyle ze mi nawet zdażylo się kilka razy ze zaraz po odpaleniu zimny pokichał i było już OK.
Pojechalem na diagnostyke wywalilo błąd "Czujnika obrotów położenia wału", koleś wykasował i kazał jeździć az coś będzie się działo. Jest to samo nadal ale nie mam kiedy podjechać. Byłem za to dzisiaj u bardzo dobrego mechanika od układów wtryskowych i stawiał w pierwszej kolejności na ten właśnie czujnik !!! Dopiero później na wtrysk sterujący czy nastawnik lub wtryski.
Więc wygląda na to że nie trzeba będzie wydawać aż tak dużo kasy wystarczy wymienić czujnik i niby ma być OK
Wtrące swoje dwa słowa do tematu bo mam ten sam problem co szmajchel.
1,9 TDI 1Z
Szarpie i objawy ma dokladnie takie jak jego tyle ze mi nawet zdażylo się kilka razy ze zaraz po odpaleniu zimny pokichał i było już OK.
Pojechalem na diagnostyke wywalilo błąd "Czujnika obrotów położenia wału", koleś wykasował i kazał jeździć az coś będzie się działo. Jest to samo nadal ale nie mam kiedy podjechać. Byłem za to dzisiaj u bardzo dobrego mechanika od układów wtryskowych i stawiał w pierwszej kolejności na ten właśnie czujnik !!! Dopiero później na wtrysk sterujący czy nastawnik lub wtryski.
Więc wygląda na to że nie trzeba będzie wydawać aż tak dużo kasy wystarczy wymienić czujnik i niby ma być OK
chłopacy, w tych rocznikach audi nastawniki pomp wtryskowych są tak zawalone syfem że pozostaje je wyczyścić. Dlatego te szarpania występują o różnorakich nasileniach i przy różnych obrotach silnika. Ja miałem identyczny problem. Mój typ to na 100% brudny nastawnik. Sam osobiście pojechałem do Warszawy do Adamma. 30 minut i zrobione. Samemu nie radzę tego robić bo można narobić totalnego bajzlu z pompą. Poza tym trzeba przelutować wtyczkę. Ponadto trzeba ustawić kąt wtrysku a do tego musi być komp. + VAG. Polecam Adamma, znajdziecie go na tym forum, w/g mnie mistrz od 1Z
pozdro ze Świecia
[ Dodano: 2009-08-01, 12:06 ]
aha, jeszcze jedno: wypnij wtyczkę od prędkościomierza (znajduje się na górze skrzyni biegów, dojdziesz do niej obok filtra oleju) i się przejedź autem. Jeśli szarpania nie będzie ( a jestem mocno przekonany że tak właśnie będzie) to masz 100% pewności, że to nastawnik pompy wtryskowej
pozdro ze Świecia
[ Dodano: 2009-08-01, 12:06 ]
aha, jeszcze jedno: wypnij wtyczkę od prędkościomierza (znajduje się na górze skrzyni biegów, dojdziesz do niej obok filtra oleju) i się przejedź autem. Jeśli szarpania nie będzie ( a jestem mocno przekonany że tak właśnie będzie) to masz 100% pewności, że to nastawnik pompy wtryskowej