wiesz , coś w tym jest...bardzo mi pomogłeś bo kiedyś jak wróciłem z dłuższej traski (50km) to jak się zatrzymałem to śmierdziało czymś spalonym......a z prawego koła lekki dymek szedł i felga nazbyt gorąca.....po twoim poście poszedłem luknąć na zaciski i ..........do tej pory tego nie widziałem ale prawy ma inny kolor od :roll: lewego - czyli istnieje prawdopodobieństwo że był wymieniany...... :roll: :roll:zaq1984 pisze:WITAM TEZ TAK MIAŁEM ZE HAMOWAŁ PRZY SAMEJ PODŁODZE MYSLAŁEM ZE ZAPOWIETRZONE ALE NIC TO NIE DAŁO ALE ZA TRZECIM RAZEM JAK SIE WZIĄŁEM ZA DOPOWIETRZENIE TO URWAŁEM ODPOWIETRZNIK W CYLINDERKU :oops: NIE WIEM MOŻE TO TYLKO ZBIEG OKOLICZNOSCI ALE JAK WYMIENIŁEM CYLINDEREK NA NOWY TO HAMULCE ZYLETA 8-) A TEZ MI WSZYSCY MÓWILI ZEBYM ZROBIŁ POMPE BO TO PEWNIE TO
[80 B4 bez ABS] słabe hamowanie
to raczej pompa...ostatni po ostrym hamowaniu z kolei drugie koło zaczęło dymić...jakby pompa przepuściła i powoli cofała.......muszę wywalić bebechy z tej pompy jednak.......ale niestety - nie mam kiedy za bardzo zrobić....
[ Dodano: 2007-05-23, 11:59 ]
witam ponownie......
w końcu nie wytrzymałem i zacząłem grzebać w tych kamulcach...
zacząłem od zdemontowania przewodu łączącego serwo i vacuum-pompę
przewód okazał się szczelny (jeden koniec zatkany korkiem, drugi do pistoletu z kompresorka ciśnienie i do wody.....zero baniek.....w końcu wywaliło korek;) :mrgreen:
no i wyjąłem tezn zaworek który był na końcu tego przewodu ...w jedną stronę ma strzałkę, więc pewno jest to zwór, który przepuszcza tylko w jedną stronę.....z niego wychodzą dwa króćce plastikowe...jeden zaślepiony kapturkiem gumowym, a na drugim króćcu kawałek cienkiego przewodu gumowego a na końcu także zaślepione , ale wkrętem zwykłym :roll:
dmuchając w ten zwór z jednej strony przepuszcza solidnie, a obracając i dmuchając z drugiej strony nie posinien przepuszczać.....a jednak coś uchodzi jakby z ego jednego króća właśnie
czy ktoś mi powie jak to ma działać i gdzie to można kupić....bo wydaje misię że to jest przyczyna moich problemów z hamulcami
[ Dodano: 2007-05-23, 11:59 ]
witam ponownie......
w końcu nie wytrzymałem i zacząłem grzebać w tych kamulcach...
zacząłem od zdemontowania przewodu łączącego serwo i vacuum-pompę
przewód okazał się szczelny (jeden koniec zatkany korkiem, drugi do pistoletu z kompresorka ciśnienie i do wody.....zero baniek.....w końcu wywaliło korek;) :mrgreen:
no i wyjąłem tezn zaworek który był na końcu tego przewodu ...w jedną stronę ma strzałkę, więc pewno jest to zwór, który przepuszcza tylko w jedną stronę.....z niego wychodzą dwa króćce plastikowe...jeden zaślepiony kapturkiem gumowym, a na drugim króćcu kawałek cienkiego przewodu gumowego a na końcu także zaślepione , ale wkrętem zwykłym :roll:
dmuchając w ten zwór z jednej strony przepuszcza solidnie, a obracając i dmuchając z drugiej strony nie posinien przepuszczać.....a jednak coś uchodzi jakby z ego jednego króća właśnie
czy ktoś mi powie jak to ma działać i gdzie to można kupić....bo wydaje misię że to jest przyczyna moich problemów z hamulcami
zaworek wymoczony w benzynie i jest spox...pedał już nie aki teardy......jakby znormalniał :mrgreen: ....dodtkowo obciąłem końcówki przewodu do vacuum pompy bo były przy końcach obgniecione przez opaski....
ALE dalej jak się zaprę mocno (aż fotel z szyny wyłazi - hehe :mrgreen: ) to hamulec opada do podłogi..... dziś zamawiam zestaw naprawcz do pompy hamulcowej......
ALE dalej jak się zaprę mocno (aż fotel z szyny wyłazi - hehe :mrgreen: ) to hamulec opada do podłogi..... dziś zamawiam zestaw naprawcz do pompy hamulcowej......
hmm.moze to i racja.......moja niby wytwarza podciśnienie....ale nie wiem jakie ma być suże...ma ktoś jakieś dane -----podpiąć vacuometr (ciśnieniomierz) zawsze można.......
[ Dodano: 2009-09-24, 21:20 ]
ale mnie tu dawno nie było.... ale dla potomnych pisze!!!
wymiana pompy hamulcowej oraz wywalenie korektora hamowania i panowie samochód staje dęba . takich hamulców nigdy nie było
pozdro
[ Dodano: 2009-09-24, 21:20 ]
ale mnie tu dawno nie było.... ale dla potomnych pisze!!!
wymiana pompy hamulcowej oraz wywalenie korektora hamowania i panowie samochód staje dęba . takich hamulców nigdy nie było
pozdro
Odpowietrza sie zawsze w takiej kolejności:Badyl pisze:może ktoś pomóc jak mam odpowietrzyć hamulce?? TZN które koło najpierw? czy odpowietrzać opadowo? ma ktoś jakieś pomysły
i drugie pytanie dlaczego po wymianie tarcz oraz klocków we wszystkich kołach świeci się kontrolka ABS AUS
Pomoże ktoś??
- zaczynasz od koła najdalej połozonego od pompy hamulcowej (w tym przewodzie najwięcej powietrza)
- kończysz na kole najbliżej położonym od pompy
tak więc zaczynasz od prawego tyłu, potem lewy tył, następnie prawy przód i na koniec lewy przód..... w angliku troszkę inaczej <urodziny>
po niemiecku AUS znaczy "nie działa" więc sprawdź czy masz ABS w ogóle bo przypuszczam że nie masz....
na jakiekolwiek świecace lampki najlepszy komputer....więc VAG....
witam podepne sie pod ten temat bo mam podobny problem tylko ze moj problem polega nie tylko na odpowietrzeniu tylko szukam jakiejs pomocy bo mialem zapieczony odpowiecznik i mi sie urwal przy odkrecaniu potem rozwiercilem go zeby wyjac stary no i nie stety powiekszyl mi sie otwor w ktory wkrecamy odpowiecznik i teraz mam pytanie czy jak kupie odpowiecznik z wiekszym gwintem to pomoze czy trzeba zmienic zacisk prosze o pomoc co robic:( to audi 80 b3 16 benzyna:)
a jesli nie obejdzie sie bez zmiany zacisku to ma ktos na sprzedaz zacisk w okolicy dabrowy gorniczej??
a jesli nie obejdzie sie bez zmiany zacisku to ma ktos na sprzedaz zacisk w okolicy dabrowy gorniczej??
- percevalle
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 31 mar 2009, 13:51
- Lokalizacja: zamość/lubelskie