[B4 1.9TDI 1Z] i jego turbina
-
- Forum Audi 80
- Posty: 70
- Rejestracja: 17 kwie 2007, 22:44
- Lokalizacja: Poznań
Hmmm.. . no to ja już nie wiem. Mam 1,9 TDI 90KM '92 i gwiżdże. jak jest zimny to bardziej słychać jak ciepły troszkę mniej. Jak moja kobita wsiadła pierwszy raz do tego auta to myślała że POLICJA za nami jedzie :lol: .
Dopalanie działa chyba OK, bo przyspieszenie niczego sobie, ale zastanawiam się czy czasem coś wkońcu nie "gwizdnie" i będą koszty.
Z tego co słyszę komuś gwiżdże komuś nie - ale jak powinno być ??
może już ktoś takie coś zniwelował w swojej Torpedzie ?
pozdrawiam
Dopalanie działa chyba OK, bo przyspieszenie niczego sobie, ale zastanawiam się czy czasem coś wkońcu nie "gwizdnie" i będą koszty.
Z tego co słyszę komuś gwiżdże komuś nie - ale jak powinno być ??
może już ktoś takie coś zniwelował w swojej Torpedzie ?
pozdrawiam
Panowie, generalnie w silnikach 1Z nie ma mowy o zadnym gwizdzie, turbiny nie ma prawa byc slychac. Jesli slychac jaki kolwiek dzwiek to oznacza lekka nieszczelnosc w dolocie lub niedaleką smierc turbiny. U mnie bylo slychac gwizdzenie i jak sie okazalo opaska nie byla dobrze dokrecona od tego czasu cisza. Pytanie do Radzio 2121, a moze ten Twoj dzwiek przypomina wycie tak jakby "sowy" stad skojarzenie Twojej Pani ze to Policja ?? jesli tak to lozyska w turbinie koncza zywot.Radzio2121 pisze:Hmmm.. . no to ja już nie wiem. Mam 1,9 TDI 90KM '92 i gwiżdże. jak jest zimny to bardziej słychać jak ciepły troszkę mniej. Jak moja kobita wsiadła pierwszy raz do tego auta to myślała że POLICJA za nami jedzie :lol: .
Dopalanie działa chyba OK, bo przyspieszenie niczego sobie, ale zastanawiam się czy czasem coś wkońcu nie "gwizdnie" i będą koszty.
Z tego co słyszę komuś gwiżdże komuś nie - ale jak powinno być ??
może już ktoś takie coś zniwelował w swojej Torpedzie ?
pozdrawiam
Ta ow sztanga jest zamontowana pod turbina, wyglada jak aluminiowa puszka z przewodem cisnieniowym i silownikiem, dzieki niej automatycznie ustawia sie inne nachylenie lopatek wirnika dzieki czemu turbo pompuje wiecej i efektywniej (AFN sterowanie podcisnieniem) lub odprowadzenie nadmiaru doladowania w celu unikniecia przeladowania (notlauf, 1Z sterowany nadcisnieniem) :mrgreen:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 99
- Rejestracja: 12 mar 2007, 13:38
- Imię: Jacek
- Model: Audi 90 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
u mnie ten swist przypomina jadacy w oddali samochod na sygnale. turbina gwizdze na zimnym jak i rozgrzanym silniku, zwlaszcza na rozgrzanym na trasie slychac ten radiowoz
stan taki trwa od poltora roku (samochod przejechal 50 tys km), gwizd nie ustepuje ani nie nasila sie. turbo zalacza sie przy ok 1800 obrotow, rwie az milo.
jedyny problem jaki zauwazylem to to ze przy ok 2900 obrotow nagle traci moc. nie wiem czy ma to zwiazek z tym gwizdem ...
pzdr
jas
stan taki trwa od poltora roku (samochod przejechal 50 tys km), gwizd nie ustepuje ani nie nasila sie. turbo zalacza sie przy ok 1800 obrotow, rwie az milo.
jedyny problem jaki zauwazylem to to ze przy ok 2900 obrotow nagle traci moc. nie wiem czy ma to zwiazek z tym gwizdem ...
pzdr
jas
ciche turbo
ja mam 80 tdi z 1993 roku torbo nie słychac nawet przy 5 tyś. ale idzie jak strzała. Sąsiad kupił se teraz z 95 r. i naprawde uciekam mu bez prioblemu mam 240 tyś.
turbo
jeżeli słychac tzn "świst" znaczy że turbo gdzie puszcza i nie oznacza to nic dobrego ale też nie nalezy zbytnio sie tym przejmowąć. jak wczesniej kolega wspomniał że powinno świstać w silnikach 94-95 to nie prawda bo nie ma na to naprawde reguły. A jak mówił że silniki AFN są w rocznikach 94-95 to też nie parwda bo silnik AFN oznacza 110 koni mocy a w 94 i w 95 były również 1Z 90 km. wiec nie może byc tak. wiem jedno turbo nie powinno świstać chyba że jest suche albo lewe powietze uchodzi. pozdrawiam daniel1340