witam i odrazu prosze o radę..... zaswieca mi sie kontrolka "plyn chlodniczy" .... i nie byłoby w tym nic dziwnego, ale ... poziom plynu - nie wody - jest w normie, dzieje sie tak przy gorącym silniku i tylko przy dochamowaniu, kiedy przygazuje znika i jak obroty spadaja znowu sie swieci... silnik sie nie grzeje ani nie jest nie dogrzany, sądze po wskaźniku temperatury... o chodzi? czy ktos sie spotkal z czyms takim?
bedac w temacie silników, kolejny klopot!! bierze olej!! w sumie jak kazdy ale moj przesadza. bierze kole litra na 150 km :shock: pierwsze co mi przyszło do głowy to uszczelniacze zaworów - wymienione, nic - dalej bierze. kompresja 12 do 12,5 (przebieg 190tys). silnik zasilany paliwem i gazem, nie był przegrzany, ani nie tyra cięzko u mnie (czasem odkrece). rano z tyłu puszcza zasłone dymną!! na drodze tez mocno kopci kiedy redukuje biegi... dodam dla ułatwienia ze olej z płynem chłodniczym sie nie miesza.
i moje pytania: czy m a to związek z układem chłodzenia? czy poszły pierścienie olejowe i głowica do zrzucenia? czy może byc zapchany jakis kanał i nie odpręża silnika co skutkuje wpychanie oleju w "gary"?
z góry dziękuje za dobre rady
zaczynam mocno narzekac na swój wózek chociaż bardzo mi sie podoba i "fajnie" mi sie nim jeździ... czy nadszedł czas na kapitalny remont? hamulce, silnik, elektryka, układ chłodzenia....
[80 B4 2.0E ABK]kontrolka płynu chłodniczego i"branie o
Jak ta kompresja to 12 -12,5 bar to już moim zdaniem mało na silnik ABK. Prawdopodobnie czeka Cię wymiana silnika.
Nowy silnik ma stopień sprężania 10,5 co przekłada się na ciśnienie rzędu 14-15 bar.
Nowy silnik ma stopień sprężania 10,5 co przekłada się na ciśnienie rzędu 14-15 bar.
Ostatnio zmieniony 29 maja 2009, 06:39 przez czarekj, łącznie zmieniany 1 raz.