witam!
mam taki problem, niedawno wymienilem w mojej v6-ce zawieszenie do czeku szykowalem sie od dawna, tzu przed wymiana zaczelo mi pukac, okazalo sie ze to lacznik stabilizatora, obecnie wymienilem ww. laczniki, tyleje na wahaczach, sworznie wahaczy, amorki i poduchy na amorkach, i pojawil sie taki dzwiek-brzdęk, przy kreceniu kierownica w prawo i lewo, jak stoje i jak jade, oczuwalne na kierownicy, a dzwiek tak jakby przeskoki sprezyny, ale po sprawdzeniu skad dzwiek dochodzi, to dobiega z nad silnika, a w kabinie jest slyszalny najbardziej, nie jest to pukanie ani trzaszczenie, przewertowalem przystkie tematy na forum i nic nie pasuje do moich objawow, a jest to bardzo wkurzajace, moze ktos cos poradzi, nie wymienilem jedynie drazkow, ale bylem na sutawieniu zbieznosci, powiedzieli ze to poduszki, wymienilem na nowe boge, no dzwiek pozostal, czy moze to podchodzic cos pod maglownice lub wspomaganie? prosze o jakakolwiek informacje:) z gory dziekuje...