[B3/90/NG] Porada dotycząca załorzenia gazu
-
- Forum Audi 80
- Posty: 57
- Rejestracja: 02 cze 2009, 11:43
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
[B3/90/NG] Porada dotycząca załorzenia gazu
Witam
Mam taki mały dylemat... Chciałbym założyć gaz do mojego audika 90 B3 silnik 2.3 NG przy kupnie nawet nie mysleałem ze będe zmuszony to zrobić ale niestety muszę bo sie jeszcze uczę a wiadomo jak jest ... Problem polega na tym ze kompletnie nie znam sie na zagazowaniu samochodu, nie wiem jaki gaz mam założyć i co jest najbardziej opłacalne. Prosze o jakiekolwiek porady na ten temat. Z góry dzieki <ok>
Mam taki mały dylemat... Chciałbym założyć gaz do mojego audika 90 B3 silnik 2.3 NG przy kupnie nawet nie mysleałem ze będe zmuszony to zrobić ale niestety muszę bo sie jeszcze uczę a wiadomo jak jest ... Problem polega na tym ze kompletnie nie znam sie na zagazowaniu samochodu, nie wiem jaki gaz mam założyć i co jest najbardziej opłacalne. Prosze o jakiekolwiek porady na ten temat. Z góry dzieki <ok>
Ponieważ masz silnik 2,3 czyli 5 garów i mechaniczny wtrysk czeka Cie mała bieganina.
Nie wiem jakimi funduszami dysponujesz ale co mogę Ci doradzić to:
Najlepszą opcja jest założenie tzw. III generacji inaczej mówiąc BLOS-a (ciągły wtrysk gazu). Problem w tym, że takie instalacje nie są już produkowane (zastąpiono je IV generacją czyli tzw. sekwencją). Ponadto z tego co wiem takie instalki są teraz przez nasze zjeb... khm znaczy się kochane polskie prawo nielegalne (brak elektronicznego sterowania wtryskiem czy coś w tym stylu) ale da się to obejść. Uderzaj do klubowicza Danek on na instalacjach gazowych zjadł zęby to Ci powie konkretnie co i jak (jaki parownik, wtryskiwacze, itp.). Szukaj po hurtowniach instalki III generacji bo jeszcze gdzieniegdzie mają. Wada tej metody jest taka, że jest to w tej chwili chyba najdroższa instalka. Niestety dla Ciebie jest to jedyna instalacja na której Twój silnik będzie chodził absolutnie bezproblemowo.
Nie daj się wrobić w montowanie sekwencji bo to tylko wyłudzenie kasy. Sekwencja działa na tej zasadzie, że masz jeden wtryskiwacz na cylinder a dane dotyczące ilości wtryskiwanego gazu, szybkości jego podawania i wszelkie inne sterownik gazowy bierze sobie z ECU. Ponieważ masz mechaniczny wtrysk to jak sama nazwa wskazuje nie masz elektronicznego sterowana wtryskiem itp. Jednym zdaniem nie daj się zrobić w jajo 8-)
Inną opcją jest montaż instalacji II generacji. Wielu klubowiczów tak ma i jedni klną pod niebiosa a inni sobe chwalą. Bezspornie można stwierdzić, że nawet jak masz fart lub ogarniętego gazownika i nie masz problemów z gazem po założeniu to musisz bardzo (ale to bardzo) dbać o autko (kable WN, nie odpalnie na gazie, regularne czyszczenie parownika itp.) żeby ten stan utrzymać. Jeśli cos zaniedbasz będziesz mieć strzały w kolektor i przepływomierz podziękuje za współprace. Ja sam użytkowałem audi 100 "cygaro" silnikiem 2,0 R5 na mechanicznym wtrysku i nawet nie chce wspominać tego okresu Nigdy więcej! Ciągłe problemy, strzały, uszkodzony przepływomierz, nawet zdarzyło mi sie gasić płonący filtr powietrza. Ale niektórzy sobie chwalą wiec jak chcesz, moje zdanie znasz .
Instalki I gen. są stosowane w silnikach gaźnikowych wiec nie sadze żeby jakiś gazownik nawet zaproponował taka fuszerkę.
To tyle z mojej strony mam nadzieje ze nie przyśniesz podczas lektury tego posta
Pozdrawiam
Nie wiem jakimi funduszami dysponujesz ale co mogę Ci doradzić to:
Najlepszą opcja jest założenie tzw. III generacji inaczej mówiąc BLOS-a (ciągły wtrysk gazu). Problem w tym, że takie instalacje nie są już produkowane (zastąpiono je IV generacją czyli tzw. sekwencją). Ponadto z tego co wiem takie instalki są teraz przez nasze zjeb... khm znaczy się kochane polskie prawo nielegalne (brak elektronicznego sterowania wtryskiem czy coś w tym stylu) ale da się to obejść. Uderzaj do klubowicza Danek on na instalacjach gazowych zjadł zęby to Ci powie konkretnie co i jak (jaki parownik, wtryskiwacze, itp.). Szukaj po hurtowniach instalki III generacji bo jeszcze gdzieniegdzie mają. Wada tej metody jest taka, że jest to w tej chwili chyba najdroższa instalka. Niestety dla Ciebie jest to jedyna instalacja na której Twój silnik będzie chodził absolutnie bezproblemowo.
Nie daj się wrobić w montowanie sekwencji bo to tylko wyłudzenie kasy. Sekwencja działa na tej zasadzie, że masz jeden wtryskiwacz na cylinder a dane dotyczące ilości wtryskiwanego gazu, szybkości jego podawania i wszelkie inne sterownik gazowy bierze sobie z ECU. Ponieważ masz mechaniczny wtrysk to jak sama nazwa wskazuje nie masz elektronicznego sterowana wtryskiem itp. Jednym zdaniem nie daj się zrobić w jajo 8-)
Inną opcją jest montaż instalacji II generacji. Wielu klubowiczów tak ma i jedni klną pod niebiosa a inni sobe chwalą. Bezspornie można stwierdzić, że nawet jak masz fart lub ogarniętego gazownika i nie masz problemów z gazem po założeniu to musisz bardzo (ale to bardzo) dbać o autko (kable WN, nie odpalnie na gazie, regularne czyszczenie parownika itp.) żeby ten stan utrzymać. Jeśli cos zaniedbasz będziesz mieć strzały w kolektor i przepływomierz podziękuje za współprace. Ja sam użytkowałem audi 100 "cygaro" silnikiem 2,0 R5 na mechanicznym wtrysku i nawet nie chce wspominać tego okresu Nigdy więcej! Ciągłe problemy, strzały, uszkodzony przepływomierz, nawet zdarzyło mi sie gasić płonący filtr powietrza. Ale niektórzy sobie chwalą wiec jak chcesz, moje zdanie znasz .
Instalki I gen. są stosowane w silnikach gaźnikowych wiec nie sadze żeby jakiś gazownik nawet zaproponował taka fuszerkę.
To tyle z mojej strony mam nadzieje ze nie przyśniesz podczas lektury tego posta
Pozdrawiam
-
- Forum Audi 80
- Posty: 57
- Rejestracja: 02 cze 2009, 11:43
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
Wiesz oglądałem Blos'y i z tego co mi wiadomo o ich budowie to jest to rodzaj prostego gaznika zastępujący mieszalnik.Selfish pisze:Najlepszą opcja jest założenie tzw. III generacji inaczej mówiąc BLOS-a
wojtek1308, Ja mam Audi 90 Quattro na gazie przejechałem jakieś 20-24tyś km.
Faktem jest że silnik NG potrafi sprawiać problemy na gazie.Niestety będziesz musiał zwracać szczególną uwagę na to jak gaz funkcjonuje że o układzie zapłonowym nie wspomne.Skoro jesteś zmuszony do założenia gazu z przyczyn finansowych to bankowo w zaden wtrysk gazu nie wedziesz ze względu na koszta.Niestety większość porad jest skierowana w kieunku wtrysku ale jakoś na forum wszystkie NG o ile mają gaz to na podciśnienówkach jeżdżą.Blos jest dobrym pomysłem.Z mieszalnikiem jest spory problem bo mocno zwęża dolot.Każde NG na mieszalniku albo ma problemy z osiąganiem max.obrotów albo ze stabilizacją biegu jałowego(a jak nie ma to pewno miała zanim ktoś blosa wrzucił albo gaz usunoł).Łatwo nie będzie ale jeśli sporo jezdzisz to albo zmień auto albo montuj gaz,napewno umiesz liczyć więc nie będe się rozwodził,Jeśli mało jezdzisz to
przemyśl inst.gazową jeszcze.
Jeśli jednak będziesz zdecydowany najważniejsza sprawa to dobór właściwych podzespołów do instalacji i fachowy montaż.Skonsultuj się z kimś kto zna tą materie nie tylko z monitora.Faktem jest że znajdziesz na forum gościa nick:Danek,zna się na rzeczy
jeśli się podejmie to dobrze jeśli nie to napewno poradzi(dobór elementów instalacji) czy kogoś poleci.
A teraz z własnego doświadczenia:Mam butle 27litrów robie na niej 170-180km liczyć potrafisz.Jasne że muszę zwracać uwagę czy wszystko gra,dbać o kondycje zapłonu i regulacje gazu.Ale robiąc pow.18-20tyśkm rocznie nie mam specjalnie wyjścia.
Bo 5-cylindrowca nie zamienie 8-)
Ceny są różne, myślę że nie pomylę się dużo jak powiem około 2500zł za Blos-a (czyli mniej więcej tak jak sekwencja do 4 cylindrowki). Ostrzegam ze mogę się mylić bo gaz zakładałem 2 lata temu i ceny mogły się zmienić. Poza tym masz 5 cylindrów wiec może być trochę więcej. Pomyśl raczej o drugiej stronie medalu raz wydasz 2,5 kola i masz święty spokój . Jak Ci strzeli raz i drugi to po pewnym czasie koszty napraw zniweluja to co zaoszczedzisz na instalacji.No własnie moje fundusze są bardzo ograniczone. A tak nawiasem to ile moze kosztowac taka instalacja, zastanawia sie czy jest sens zakładania bo sam nie wiem ile bede jeszcze tą auiką jezdzil z uwagi na to ze to 1987 rok jest
Twój problem z funduszami jest mi dziwnie znajomy
luk_OP_Q89 pisze:Wiesz oglądałem Blos'y i z tego co mi wiadomo o ich budowie to jest to rodzaj prostego gaznika zastępujący mieszalnik.Selfish pisze:Najlepszą opcja jest założenie tzw. III generacji inaczej mówiąc BLOS-a
Dokładnie ale ponieważ nie masz zwężki i nie tłamsisz dolotu od razu odpada Ci problem spadku mocy, działania silnika na Pb, falujących obrotów itp. Jak widać w praktyce robi to wielka różnice. Tak dla przykładu: Ja po powrocie do Pl będę kombinował z podmienianiem zwężki z silnika 2,0 do mojego 1,8 bo mi troszkę brakuje powietrza na wyższych obrotach na Pb i szarpie a mam najprostszy silnik z możliwych 1,8 gaźnik.
Pozdrawiam
-
- Forum Audi 80
- Posty: 57
- Rejestracja: 02 cze 2009, 11:43
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Selfish, Błagam nie opowiadaj bajek. Namieszałeś jak ślepy kogut w kurniku . III generacja to nie blos. Do NG moim zdaniem albo nic, albo III generacja. Każda inna opcja odpada.
III generacja to ciągły wtrysk gazu w fazie lotnej. Rzeczywiście bardzo rzadko spotykana i droga, zarówno w montażu jak i eksploatacji (serwisowanie).
Oczywiście są tacy, co jeżdżą na II, a nawet na I generacji albo na blosie i są zadowoleni. Na krótką metę może być, niestety po krótszej lub dłuższej eksploatacji na pewno zaczną się problemy z jazdą na benzynie, może dojść do uszkodzenia rozdzielacza wtrysku itp.
Poza tym temat mocno wałkowany na forum. Poszperaj w archiwum to dowiesz się więcej. Na stronie Centrum jest też artykuł na temat gazowania mechanicznych wtrysków.
III generacja to ciągły wtrysk gazu w fazie lotnej. Rzeczywiście bardzo rzadko spotykana i droga, zarówno w montażu jak i eksploatacji (serwisowanie).
Oczywiście są tacy, co jeżdżą na II, a nawet na I generacji albo na blosie i są zadowoleni. Na krótką metę może być, niestety po krótszej lub dłuższej eksploatacji na pewno zaczną się problemy z jazdą na benzynie, może dojść do uszkodzenia rozdzielacza wtrysku itp.
Poza tym temat mocno wałkowany na forum. Poszperaj w archiwum to dowiesz się więcej. Na stronie Centrum jest też artykuł na temat gazowania mechanicznych wtrysków.
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Bardzo dbają o swój samochodzik albo jeżdżą do pierwszego solidnego bum czy też pierwszych problemów z zasilaniem benzyną, a potem sprzedają auta niczego nie świadomym nabywcom. Problemy najczęściej zaczynają się właśnie po ok. 2-4 latach eksploatacji. Poczytaj na forum, jest od metra wątków typu: "kupiłem autko z silnikiem na mechanicznym wtrysku z gazem i wszystko byłoby dobrze ale coś mi autko kuleje na benzynie, no nie da się jechać normalnie". albo: "pomóżcie bo mi silnik nie trzyma obrotów na benzynie, na gazie jest ok. ale na benzynie istne szaleństwo, dodam, że silnik to NG, a sprzedawca zapewniał, że silnik chodzi jak żyleta" i wiele, wiele w podobnym tonie.trepek pisze:To jak to ludzie robią, że są w stanie przejechą 40-50 tys km na gazie w silniku z mechanicznym wtryskiem?
Zresztą to jest moja opinia i możesz się z nią nie zgadzać. Ja uważam, że jeśli nie chce się kłopotów to mech. wtrysku lepiej nie gazować.
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
Niestety przyznaje racje,regulacje gazu trzeba robić b.często ja robie np. przy każdej zmianie zima/lato(temperatury) i generalnie jeżdże i słucham po pewnym czasie człowiek już czuje kiedy trzeba dłubnąć.Podciśnienie jest cholernie nieprecyzyjne i to jest sedno problemów.Dlatego w piwnicy leży kpl.silnik wtrysk kpl.komora silnika wrazie czego trzeba być przygotowanym.Co do sprzedających...oszukują wszyscy i ci od NG i ci co mają Tdi z przebiegiem 199tyś bo "dziadzio" albo "babcia" jezdzili...Danek pisze:Bardzo dbają o swój samochodzik albo jeżdżą do pierwszego solidnego bum czy też pierwszych problemów z zasilaniem benzyną, a potem sprzedają auta niczego nie świadomym nabywcom.
Selfish, Myślałem że skumałeś za pierwszym razem.Poczytaj na temat budowy i różnych generacji LpgSelfish pisze:luk_OP_Q89 napisał/a:
Selfish napisał/a:
Najlepszą opcja jest założenie tzw. III generacji inaczej mówiąc BLOS-a
Wiesz oglądałem Blos'y i z tego co mi wiadomo o ich budowie to jest to rodzaj prostego gaznika zastępujący mieszalnik.
:oops: Takie są skutki pisania postów o 5-ej rano. Ale przynajmniej pomogłem wywołując Ciebie do tablicy Przy okazji małe pytanko czemu uważasz, że blos się nie sprawdzi w silniku na mechanicznym wtrysku? Nie spotkałem się nigdy ani w życiu prywatnym ani gdzieś tutaj na forum z opisem jakiś problemów w NG czy innych silnikach na mechanicznym wtrysku po założeniu blosa. Powiem więcej gdzieś tu na forum jest opis qupety która śmiga na blosie bez problemów, czytałem to dawno ale jak trzeba to znajdę i wkleje linka. Rozwiń proszę swoją tezę.Danek pisze:Selfish, Błagam nie opowiadaj bajek. Namieszałeś jak ślepy kogut w kurniku . III generacja to nie blos. Do NG moim zdaniem albo nic, albo III generacja. Każda inna opcja odpada.
luk_OP_Q89 pisze:Selfish, Myślałem że skumałeś za pierwszym razem.Poczytaj na temat budowy i różnych generacji Lpg
Czytałem kiedyś bo mnie fascynowało jak samochód może jeździć na gaz ale to było dawno jak widać cza się do książek znów uśmiechnąć Cóż zapomnijmy o tym moim chwilowym "zaćmieniu" umysłu. :oops:
Pozdrawiam
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Choćby problemy z rozdzielaczami, wtryskami benzyny, kłopotliwa sprawa odcinania zasilania benzyną (problem szeroko opisany na forum przez kilku klubowiczów bardzo dobrze obeznanych z mech. wtryskiem) o tu: https://audi80.pl/ke-jetronic-ke-mot ... htm#320290 . Jak już wspomniałem to, że autko śmiga bezproblemowo przez kilka lat nie świadczy o blosie jako leku "na całe zło" związane z LPG. Co najwyżej o wielkiej dbałości o auto i często ogromnej wiedzy i świadomości właściciela, co potwierdził choćby luk_OP_Q89.Selfish pisze:Rozwiń proszę swoją tezę.
Witam
Sam mam 90 Quattro 2.3 NG. Kupiłem ją już z gazem - początkowo jeździła na zwykłym mikserze- zmniejszał średnicę dolotu i silnik był odczuwalnie słabszy. Instalacja jak sądzę nie jest dużo droższa od tej gaźnikowej... Jeśli chcesz wypytam znajomego gazownika co mam powkładane jako podstawę gazu.
U siebie wywaliłem mikser ten co miałem i wstawiłem BLOS-a, obecnie kosztuje 300 zł. Z BLOS-em jeśli masz gumę od Forda na przepływkę nie ma aż tak wielkiego problemu(mało miejsca, ale bez tragedii)
Czyli koszt instalacji z BLOS-em(ponoć nielegalne, zaznaczam to na wstępie) to prawdopodobnie jakieś 1700-1900 zł. Zależy co tam sobie wstawisz jako części.
Spalanie na gazie u mnie- mikser 14L = 61 zł za 230 Km, BLOS(ciągle regulowany) około 18L = 61zł za 180 Km ale nie ma spadku mocy- wybieraj sam ;p - przeliczenie orientacyjne.
Jeżeli jesteś z okolic Warszawy i chcesz zobaczyć jak ten silnik chodzi na gazie pisz. Czytałem conieco na temat gazu w NG i albo co druga osoba nie wie o czym pisze, albo wszystkie NG jakie spotkałem to jakis ewenement- ten silnik normalnie, ładnie i równo pracuje na gazie. Przyznam na benzynie ma mniejszą moc, ale nie ma falowania obrotów czy innych dziwnych akcji - powodem pewnie jest przytkany filtr paliwa, nie miałem czasu się tym zająć - objawy wyższe obroty wolniej się wkręcają(może i miał kiedyś strzał, ale mam póki co inne powody na oku.
Da się jeździć na benzynie i na gazie. Zimą i latem tak samo, bez problemów.
Sam mam 90 Quattro 2.3 NG. Kupiłem ją już z gazem - początkowo jeździła na zwykłym mikserze- zmniejszał średnicę dolotu i silnik był odczuwalnie słabszy. Instalacja jak sądzę nie jest dużo droższa od tej gaźnikowej... Jeśli chcesz wypytam znajomego gazownika co mam powkładane jako podstawę gazu.
U siebie wywaliłem mikser ten co miałem i wstawiłem BLOS-a, obecnie kosztuje 300 zł. Z BLOS-em jeśli masz gumę od Forda na przepływkę nie ma aż tak wielkiego problemu(mało miejsca, ale bez tragedii)
Czyli koszt instalacji z BLOS-em(ponoć nielegalne, zaznaczam to na wstępie) to prawdopodobnie jakieś 1700-1900 zł. Zależy co tam sobie wstawisz jako części.
Spalanie na gazie u mnie- mikser 14L = 61 zł za 230 Km, BLOS(ciągle regulowany) około 18L = 61zł za 180 Km ale nie ma spadku mocy- wybieraj sam ;p - przeliczenie orientacyjne.
Jeżeli jesteś z okolic Warszawy i chcesz zobaczyć jak ten silnik chodzi na gazie pisz. Czytałem conieco na temat gazu w NG i albo co druga osoba nie wie o czym pisze, albo wszystkie NG jakie spotkałem to jakis ewenement- ten silnik normalnie, ładnie i równo pracuje na gazie. Przyznam na benzynie ma mniejszą moc, ale nie ma falowania obrotów czy innych dziwnych akcji - powodem pewnie jest przytkany filtr paliwa, nie miałem czasu się tym zająć - objawy wyższe obroty wolniej się wkręcają(może i miał kiedyś strzał, ale mam póki co inne powody na oku.
Da się jeździć na benzynie i na gazie. Zimą i latem tak samo, bez problemów.