Od kilku dni posiadam wspaniałe Audi B4 1.6 (101 KM). Niestety niepokoi mnie jedna rzecz. Otóż po ruszeniu samochodem z miejsca zaraz daje o sobie znać dźwięk przypominający głośne cykanie... coś jakby włożyć kawałek plastiku między szprychy od roweru. Albo jakby folia plastikowa utkwiła gdzieś w napędzie nadmuchu. Cykanie dochodzi z przodu z prawej strony, z tym że brzmi tak, jakby nie dochodziło bezpośrednio z komory silnika, a raczej gdzieś z za schowka. Cykanie zwiększa swoją częstotliwość wraz ze zwiększaniem obrotów i nie występuje na postoju ani nie znika po rozgrzaniu silnika. Dlatego też wydaje mi się, że winne nie są popychacze - wiem, że tematyka popychaczy była już poruszana na forum. Cykanie występuje bez względu na to, czy włączę nadmuch/klimę czy nie i niczym się wtedy nie różni. Macie pomysły co to może być?
[B4 1.6 ADA] Cykanie z silnika - raczej nie popychacze
[B4 1.6 ADA] Cykanie z silnika - raczej nie popychacze
Witam serdecznie Od kilku dni posiadam wspaniałe Audi B4 1.6 (101 KM). Niestety niepokoi mnie jedna rzecz. Otóż po ruszeniu samochodem z miejsca zaraz daje o sobie znać dźwięk przypominający głośne cykanie... coś jakby włożyć kawałek plastiku między szprychy od roweru. Albo jakby folia plastikowa utkwiła gdzieś w napędzie nadmuchu. Cykanie dochodzi z przodu z prawej strony, z tym że brzmi tak, jakby nie dochodziło bezpośrednio z komory silnika, a raczej gdzieś z za schowka. Cykanie zwiększa swoją częstotliwość wraz ze zwiększaniem obrotów i nie występuje na postoju ani nie znika po rozgrzaniu silnika. Dlatego też wydaje mi się, że winne nie są popychacze - wiem, że tematyka popychaczy była już poruszana na forum. Cykanie występuje bez względu na to, czy włączę nadmuch/klimę czy nie i niczym się wtedy nie różni. Macie pomysły co to może być?
Od kilku dni posiadam wspaniałe Audi B4 1.6 (101 KM). Niestety niepokoi mnie jedna rzecz. Otóż po ruszeniu samochodem z miejsca zaraz daje o sobie znać dźwięk przypominający głośne cykanie... coś jakby włożyć kawałek plastiku między szprychy od roweru. Albo jakby folia plastikowa utkwiła gdzieś w napędzie nadmuchu. Cykanie dochodzi z przodu z prawej strony, z tym że brzmi tak, jakby nie dochodziło bezpośrednio z komory silnika, a raczej gdzieś z za schowka. Cykanie zwiększa swoją częstotliwość wraz ze zwiększaniem obrotów i nie występuje na postoju ani nie znika po rozgrzaniu silnika. Dlatego też wydaje mi się, że winne nie są popychacze - wiem, że tematyka popychaczy była już poruszana na forum. Cykanie występuje bez względu na to, czy włączę nadmuch/klimę czy nie i niczym się wtedy nie różni. Macie pomysły co to może być?
-
AdiAudi
-
akagi80b4
Gordon, podjedź do jakiegoś serwisu i podnieś samochód na podnośniku, uruchom silnik, wrzuć bieg i niech mechanior posłucha czy coś cyka i gdzie, a teraz może trochę śmieszna podpowiedź ale czy nie jechałeś po drodze którą naprawiali nasi genialni drogowcy którzy obficie leją smołą i może najechałeś na tą smołę która obkleiła ci oponę z piaskiem i kamyczkami co może dawać taki efekt cykania w czasie jazdy:-D
-
AdiAudi
Chyba rzeczywiście najlepiej będzie podjechać do mechanika. Tym bardziej, że będę chyba musiał wymienić jedną poduchę pod silnikiem. Jak będę już wiedział co było przyczyną to dam znać.
-
Krzysiek499
