[ABC] Czujnik temperatury zasysanego powietrza
[ABC] Czujnik temperatury zasysanego powietrza
Zakładam temat bo nie potrafię znaleźć odpowiedzi na forum...
Na diagnostyce VAG okazało się, że nie działa mi czujnik temperatury powietrza zasysanego (pokazuje od -90 do 50 stopni) przez co silnik na wolnych obrotach się trzęsie, ustaliłem numery tego czujnika: oryg. 078 906 161, bosch 0 280 130 060. Problem polega na tym, że nie wiem gdzie znajduje się ten czujnik. Może mi ktoś z klubowiczów pomoże?
Pozdrawiam.
Na diagnostyce VAG okazało się, że nie działa mi czujnik temperatury powietrza zasysanego (pokazuje od -90 do 50 stopni) przez co silnik na wolnych obrotach się trzęsie, ustaliłem numery tego czujnika: oryg. 078 906 161, bosch 0 280 130 060. Problem polega na tym, że nie wiem gdzie znajduje się ten czujnik. Może mi ktoś z klubowiczów pomoże?
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2012, 13:30 przez tryk, łącznie zmieniany 1 raz.
W 2,8 nie ma - ten czujnik, wg katalogów występuje w silnikach 2,6 3,7 4,2 i chyba jeszcze jakimś;
nie wiem gdzie on jest w ABC dokładnie - na logikę gdzieś w dolocie,
jedyny zauważalny objaw to "pływanie" obrotów na biegu jałowym - silnikiem czasem rzuci, nie widać tego na obrotościomierzu, ale po podłączeniu do VAG widać, że obroty skaczą o 50 w każdą stronę od wartości 760 obr/min (za każdym razem kiedy czujnik poda inną temperaturę do kompa);
nie wiem gdzie on jest w ABC dokładnie - na logikę gdzieś w dolocie,
jedyny zauważalny objaw to "pływanie" obrotów na biegu jałowym - silnikiem czasem rzuci, nie widać tego na obrotościomierzu, ale po podłączeniu do VAG widać, że obroty skaczą o 50 w każdą stronę od wartości 760 obr/min (za każdym razem kiedy czujnik poda inną temperaturę do kompa);
-
- Forum Audi 80
- Posty: 47
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 13:20
- siwusek216
- Forum Audi 80
- Posty: 695
- Rejestracja: 29 lip 2007, 11:28
- Lokalizacja: Myslowice
-
- Forum Audi 80
- Posty: 47
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 13:20
czujnik wymieniłem - jest tam gdzie wskazał martino08,no i ma gniazdo;
kupiłem bosch-a a oryginał był siemensa!!!
rano skasuje błędy i zobaczę co i jak;
aha nowy czujnik ma końcówkę podłużną z plastiku (możliwe), stary był krótszy i metalowy, mam nadzieje że ten plastik to nie zdejmowana nakładka, ale za nic nie chciała zejść;
dzięki za pomoc!!!
kupiłem bosch-a a oryginał był siemensa!!!
rano skasuje błędy i zobaczę co i jak;
aha nowy czujnik ma końcówkę podłużną z plastiku (możliwe), stary był krótszy i metalowy, mam nadzieje że ten plastik to nie zdejmowana nakładka, ale za nic nie chciała zejść;
dzięki za pomoc!!!
-
- Forum Audi 80
- Posty: 47
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 13:20
przed diagnostyką silnika spalanie w mieście 16l po diagnostyce [wymiana czujnika zasysanego powietrza czyszczeniu krokowca i uszczelnieniu dolotu i podciśnienia] spolanie w miście 11-12l w trasie Warszawa -Olsztyn 8.3 później padły sondy i nastawnik przepustnicy spalanie 25l szbko naprawiłem i wróciło do normy teraz bez problemu[oczywiście mówimy o benzynie bo gazu nie posiadam]
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2012, 13:25 przez jano04, łącznie zmieniany 1 raz.
Odświeżę temat..
Dziś samochód w trasie dość drastycznie zaczał zamulać. Spalanie przy prędkości licznikowej 140 (GPS 125km/h) wyszło 18l gazu na 100km. Odłączyłem czujnik powietrza, auto odzyskało moc.
Spalanie spadło do 13l/100km (gaz drugiej generacji)
Czy odłączony czujnik w czymś mi szkodzi? I jak to jest, że auto po odłączeniu jeździ lepiej?
Dziś samochód w trasie dość drastycznie zaczał zamulać. Spalanie przy prędkości licznikowej 140 (GPS 125km/h) wyszło 18l gazu na 100km. Odłączyłem czujnik powietrza, auto odzyskało moc.
Spalanie spadło do 13l/100km (gaz drugiej generacji)
Czy odłączony czujnik w czymś mi szkodzi? I jak to jest, że auto po odłączeniu jeździ lepiej?
- siwusek216
- Forum Audi 80
- Posty: 695
- Rejestracja: 29 lip 2007, 11:28
- Lokalizacja: Myslowice
Silnik teraz pracuje w trybie awaryjnym i na zdrowie mu to raczej nie wychodzi. A jeśli chodzi o jazdę z podłączonym uszkodzonym czujnikiem po prostu drastycznie zawyża lub obniża odczyt temperatur ECU uznaje podawana wartość za prawidłową i drastycznie wzbogaca lub zubaża mieszanka przez co zamula i powoduje duże spalanie.dyzio767 pisze:Czy odłączony czujnik w czymś mi szkodzi? I jak to jest, że auto po odłączeniu jeździ lepiej?