[B4 ABK] Trudności z odpaleniem gorącego silnika
[B4 ABK] Trudności z odpaleniem gorącego silnika
Witam wszystkich.
Przyszły upalne dni i zaczęły się kłopoty z zapalaniem auta.
Po nocy i dłuższym postoju pyka od pierwszego strzału.
Problem pojawia się gdy po jeździe po mieście temperatua wzrośnie do ok 95 stopni. Wyskoczę do sklepu na 5 minut i po powrocie mam wielkie kłopoty z odpaleniem na benzynie (na gazie pali lepiej). Gdy temperatura po jeździe wynosi mniej niż 90 stopni niema problemu z odpaleniem na benie.
I teraz tak:
- czujnik temp. wtrysków (przełącznik termiczny) wymieniony i wentylatory ładnie włączają się po wyłączeniu zapłonu
- zapłon ustawiony
- paliwo jest .
Czy ma ktoś może jakiś pomysł?
Dzięki za pomoc
Pozdrawiam
Przyszły upalne dni i zaczęły się kłopoty z zapalaniem auta.
Po nocy i dłuższym postoju pyka od pierwszego strzału.
Problem pojawia się gdy po jeździe po mieście temperatua wzrośnie do ok 95 stopni. Wyskoczę do sklepu na 5 minut i po powrocie mam wielkie kłopoty z odpaleniem na benzynie (na gazie pali lepiej). Gdy temperatura po jeździe wynosi mniej niż 90 stopni niema problemu z odpaleniem na benie.
I teraz tak:
- czujnik temp. wtrysków (przełącznik termiczny) wymieniony i wentylatory ładnie włączają się po wyłączeniu zapłonu
- zapłon ustawiony
- paliwo jest .
Czy ma ktoś może jakiś pomysł?
Dzięki za pomoc
Pozdrawiam
Sprawdziłeś niebieski czujnik temperatury (2 pinowy) w kroćcu głowicy ?vikus pisze:Problem pojawia się gdy po jeździe po mieście temperatua wzrośnie do ok 95 stopni. Wyskoczę do sklepu na 5 minut i po powrocie mam wielkie kłopoty z odpaleniem na benzynie (na gazie pali lepiej). Gdy temperatura po jeździe wynosi mniej niż 90 stopni niema problemu z odpaleniem na benie.
podejrzewam ze owy czujnik się zawiesza (Rezystancja nie maleje pod wpływem temp) stad problem z odpalenie ciepłego (gorącego silnika)
-
- Forum Audi 80
- Posty: 15
- Rejestracja: 02 lut 2008, 12:23
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Witam!
Czujnik raczej jest nowy ale zmierzyłem opór i przy około 90 stopni ma 244Ohm natomiast gdy temperatura wzrasta do jakichś 95 jest to już 161Ohm. Czy powinna być aż tak wielka różnica?
Jeszcze jedno spostrzeżenie:
mam starą cewkę którą wymieniłem niecały rok temu bo wogóle rzucił palenie i jak ją założę to zapala i od razu gaśnie. Wnioskuję po tym że to właśnie cewka nawala przy wysokiej temp bo jak tylko przestygła i założyłem ją spowrotem to ładnie odpalił.
Mam jeszcze jedną wątpliwość. To już by była druga cewka przez ok 20000km. Co jest nie tak?
Pozdro...
Czujnik raczej jest nowy ale zmierzyłem opór i przy około 90 stopni ma 244Ohm natomiast gdy temperatura wzrasta do jakichś 95 jest to już 161Ohm. Czy powinna być aż tak wielka różnica?
Jeszcze jedno spostrzeżenie:
mam starą cewkę którą wymieniłem niecały rok temu bo wogóle rzucił palenie i jak ją założę to zapala i od razu gaśnie. Wnioskuję po tym że to właśnie cewka nawala przy wysokiej temp bo jak tylko przestygła i założyłem ją spowrotem to ładnie odpalił.
Mam jeszcze jedną wątpliwość. To już by była druga cewka przez ok 20000km. Co jest nie tak?
Pozdro...
opór poprawny.vikus pisze:Czujnik raczej jest nowy ale zmierzyłem opór i przy około 90 stopni ma 244Ohm natomiast gdy temperatura wzrasta do jakichś 95 jest to już 161Ohm. Czy powinna być aż tak wielka różnica?
zasada działania w uproszczeniu (pomijam tolerancję wykonania czujnika oraz użytego multimetru):
20*C - 2000-3000 Ohm
90*C - 200-300 Ohm
W ABK są cewki które czesto padają czarekj kiedyś o tym pisał że chyba te kanciaste cewki padają jak muchy.vikus pisze:mam starą cewkę którą wymieniłem niecały rok temu bo wogóle rzucił palenie i jak ją założę to zapala i od razu gaśnie. Wnioskuję po tym że to właśnie cewka nawala przy wysokiej temp bo jak tylko przestygła i założyłem ją spowrotem to ładnie odpalił.
Mam jeszcze jedną wątpliwość. To już by była druga cewka przez ok 20000km. Co jest nie tak?
Jest to mozliwe ze cewka jak sie nagrzeje to nie nie daje iskry stąd problemy z odpaleniem. jak ostygnie to zapali.
Napisz do Czarka to On Ci dokładnie powie jak to jest z tymi cewkami <ok>
Witam!
Mam LPG ale nie wiążę tej przypadłości z pozostającym gazem w dolocie czy nieszczelności zaworu w parowniku.
Dziś to samo więc odkręciłem cewkę i tylna jej ściana była bardzo gorąca. Więc przekręciłem zapłon, włączyłem klimę i ochłodziłem cewkę przy wiatrakach ok 3 minut. Założyłem i odpalił od pierwszego strzału.
Dziś zamówiłem cewkę BERU.
Pozdrawiam
Viki81
Mam LPG ale nie wiążę tej przypadłości z pozostającym gazem w dolocie czy nieszczelności zaworu w parowniku.
Dziś to samo więc odkręciłem cewkę i tylna jej ściana była bardzo gorąca. Więc przekręciłem zapłon, włączyłem klimę i ochłodziłem cewkę przy wiatrakach ok 3 minut. Założyłem i odpalił od pierwszego strzału.
Dziś zamówiłem cewkę BERU.
Pozdrawiam
Viki81
Dzięki za uznanie. Ja wożę drugą cewkę razem z kołem zapasowym. Niestety "ten typ tak ma". W większości przypadków powodem uszkodzeń cewek jest źle ustawiony zapłon lub sprawdzanie iskry metodą "na masę".widmo pisze:Napisz do Czarka to On Ci dokładnie powie jak to jest z tymi cewkami
W rzeczy samej to pada tylko moduł zapłonowy, ale jego cena jest praktycznie taka sama jak kompletnej cewki.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 15
- Rejestracja: 02 lut 2008, 12:23
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Jutro jadę do koleżki (mechanik) i będziemy razem ustawiać zapłon względem procedury.
Jednak pojawił się dzis problem. Oglądałem koło zamachowe z latarką w ręku i nie znalazłem żadnego znaku. Ani 0 ani |. Jedyne co widać przez wziernik to obudowa docisku i jej śruby.
Moje auto to rok 92' z literką P czyli model 93'. Widocznie ktoś już grzebał.
I teraz pytanie czy można to zrobić na znaki z przodu silnika z koła pasowego i bloku(idealnie pokrywają się te na wału korbowego i wałak rozrządu). Pokrycie się tych znaków to rozumiem że oznacza 0. W takim przypadku jak dobrze rozumuję potrzeba na lampie ustawić kąt 6 stopni. Z lampą bez regulacji nie da się w tym przypadku dobrze ustawić zapłonu.
Proszę o skorygowanie mojego toku myślenia.
Pozdrawiam
Jednak pojawił się dzis problem. Oglądałem koło zamachowe z latarką w ręku i nie znalazłem żadnego znaku. Ani 0 ani |. Jedyne co widać przez wziernik to obudowa docisku i jej śruby.
Moje auto to rok 92' z literką P czyli model 93'. Widocznie ktoś już grzebał.
I teraz pytanie czy można to zrobić na znaki z przodu silnika z koła pasowego i bloku(idealnie pokrywają się te na wału korbowego i wałak rozrządu). Pokrycie się tych znaków to rozumiem że oznacza 0. W takim przypadku jak dobrze rozumuję potrzeba na lampie ustawić kąt 6 stopni. Z lampą bez regulacji nie da się w tym przypadku dobrze ustawić zapłonu.
Proszę o skorygowanie mojego toku myślenia.
Pozdrawiam
- maciex
- Forum Audi 80
- Posty: 109
- Rejestracja: 08 wrz 2008, 11:30
- Imię: Maciek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 AAD+lpg
- Lokalizacja: Konin
Miałem też kiedys problem z odpalaniem włąsnie jak auto bralem z garażu odpalał za pierwszym razem wystarczyło troche pojezdzic zgasic i juz było trzeba zyłować dziada zeby odpalił z tymże u mnie regulator ciśnienia paliwa mial dziurke w membrance i ciągle był zalewany czy chodził na benz czy na gazie i nie mógl tego przepalic stąd kręcenie rozrusznikiem ale wymieniony i cyka jak trzeba. pozdro
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Można zmierzyć promień obliczyć obwód, podzielić go przez 360 i pomnożyć przez żądaną wartość kąta. Otrzyma się odległość, którą należy odmierzyć po obwodzie koła pasowego w prawą stronę od znaku ZZ. Tylko tak możesz zmierzyć no kole pasowym wału bo na pasku wałka rozrządu trzeba policzyć trochę inaczej bo on ma przełożenie 1:2 w stosunku do wału korbowego.vikus pisze:I teraz pytanie czy można to zrobić na znaki z przodu silnika z koła pasowego i bloku(idealnie pokrywają się te na wału korbowego i wałak rozrządu). Pokrycie się tych znaków to rozumiem że oznacza 0. W takim przypadku jak dobrze rozumuję potrzeba na lampie ustawić kąt 6 stopni. Z lampą bez regulacji nie da się w tym przypadku dobrze ustawić zapłonu.
Jak dobrze pamiętam to koło pasowe ma 13,5cm średnicy co daje promień 6,75.
Ob=2Πr
r=6,75
Π=3,141592654
Ob=2 • 3,141592654 • 6,75 = 42,411500829 – obwód koła
42,411500829 : 360 = 0,117809724525 - długość 1º na obwodzie
0,117809724525 • 6 = 0,70685834715 ~ 0,71 cm na obwodzie od punktu zewnętrznego zwrotu tłoka
PS. Też proszę o skorygowanie mojego toku myślenia
PS2. Albo użyj kątomierza
Ale ja bym polecał odnalezienie znaków na kole zamachowym. Mam nadzieję że patrzyłeś przez tą dziurkę