[B4 1.9TDI 1Z] Silnik się grzeje
kodiak pisze: Okazało się, że jest gorąca tylko w jednym miejscu. W dwóch pozostałych miejscach, do których udało mi się sięgnąć palcem, była zimna.
Chłodnica powinna mieć podobną tęperature w każdym miejscu.Jeśli tak nie jest to cała nie chłodzi.Sposób jaki znam to wypłukać ja wodą np. z węża ogrodowege.Powinno pomóc ale pewności nie ma.Może ktoś z kolegów zna jakiś lepszy patent na wypłukanie
Samochód już u mechanika. Chłodnica będzie wymieniana. Do mojego samochodu (klimatyzacja, 1995, 1.9 tdi, kombi) pasuje podobno chłodnica o wymiarach 595x365 i można taką kupić nową na Allegro za około 290. Niestety ja muszę skorzystać z droższej opcji i wydać 470 na chłodnicę, ponieważ potrzebuję samochodu na jutro.
Już miałem jechać do Kwidzyna po tańszą chłodnicę, ale albo sprzedawca okazał się nierzetelny, albo telefony się w Kwidzynie popsuły. W każdym razie zawsze lepiej uważać na sprzedawców z Allegro. Szczególnie takich, którzy mają sporo negatywnych komentarzy.
Wracając do tematu. Jutro jak odbiorę samochód i go przetestuję, to napiszę jakie są efekty wymiany chłodnicy. Mam nadzieję, że będę mógł tym samym zamknąć wątek.
Niestety kończy się także moja przygoda z samochodem Audi 80. Koszty utrzymania mojego auta nie rekompensuje już przyjemność posiadania tak zasłużonego dla motoryzacji pojazdu. Może trafił mi się egzemplarz ze zbyt bujną przeszłością, której początków już chyba najstarsi górale nie pamiętają.
W każdym razie Klub Audi 80 i to forum było dla mnie bardzo pomocne. Panuje tutaj wyjątkowa kultura. Zawsze otrzymywałem wiele wartościowych porad, za które serdecznie dziękuję. Wiem, że mój wkład w wymianę doświadczeń był niewielki i niestety nie będzie mi dane stać się ekspertem w tej dziedzinie.
Życzę wszystkim użytkownikom samochodów Audi 80 dumy i radości z tych pięknych samochodów.
[ Dodano: 2009-08-03, 14:35 ]
Jestem po wymianie chłodnicy. Silnik już się nie przegrzewa. Płynu w zbiorniczku wyrównawczym nie ubywa. Temperatura silnika jest chyba trochę zbyt niska (82-83 stopnie C), ale to pewnie wina termostatu.
Chłodnica była uszkodzona. Cała połatana. Podobno zdecydowanie za ciężka, co wskazywało na kamień.
Zamykam ten temat i dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Już miałem jechać do Kwidzyna po tańszą chłodnicę, ale albo sprzedawca okazał się nierzetelny, albo telefony się w Kwidzynie popsuły. W każdym razie zawsze lepiej uważać na sprzedawców z Allegro. Szczególnie takich, którzy mają sporo negatywnych komentarzy.
Wracając do tematu. Jutro jak odbiorę samochód i go przetestuję, to napiszę jakie są efekty wymiany chłodnicy. Mam nadzieję, że będę mógł tym samym zamknąć wątek.
Niestety kończy się także moja przygoda z samochodem Audi 80. Koszty utrzymania mojego auta nie rekompensuje już przyjemność posiadania tak zasłużonego dla motoryzacji pojazdu. Może trafił mi się egzemplarz ze zbyt bujną przeszłością, której początków już chyba najstarsi górale nie pamiętają.
W każdym razie Klub Audi 80 i to forum było dla mnie bardzo pomocne. Panuje tutaj wyjątkowa kultura. Zawsze otrzymywałem wiele wartościowych porad, za które serdecznie dziękuję. Wiem, że mój wkład w wymianę doświadczeń był niewielki i niestety nie będzie mi dane stać się ekspertem w tej dziedzinie.
Życzę wszystkim użytkownikom samochodów Audi 80 dumy i radości z tych pięknych samochodów.
[ Dodano: 2009-08-03, 14:35 ]
Jestem po wymianie chłodnicy. Silnik już się nie przegrzewa. Płynu w zbiorniczku wyrównawczym nie ubywa. Temperatura silnika jest chyba trochę zbyt niska (82-83 stopnie C), ale to pewnie wina termostatu.
Chłodnica była uszkodzona. Cała połatana. Podobno zdecydowanie za ciężka, co wskazywało na kamień.
Zamykam ten temat i dziękuję wszystkim za odpowiedzi.