[b4] lakier
witam!
szukalem tabloczki z numerem lakieru po calym samochodzie i nic nie znalazlem.. moze ktos kiedys sie jej pozbyl...tylko po co..
szukalem pod maska , za kolem zapasowym i ogolnie po calym bagazniku.
jezeli ktos wie jaki to numer lakieru to prosze o info ---> http://audikolek.lua.pl/
1993 rok
gdzie jeszcze moze byc ta tabliczka? moze w coupe jest jakies inne miejsce :-|
pozdro!
szukalem tabloczki z numerem lakieru po calym samochodzie i nic nie znalazlem.. moze ktos kiedys sie jej pozbyl...tylko po co..
szukalem pod maska , za kolem zapasowym i ogolnie po calym bagazniku.
jezeli ktos wie jaki to numer lakieru to prosze o info ---> http://audikolek.lua.pl/
1993 rok
gdzie jeszcze moze byc ta tabliczka? moze w coupe jest jakies inne miejsce :-|
pozdro!
Jezeli chodzi o lakier z tego co pamietam moj znajomy mial podobny problem z rozszyfrowaniem koloru. Nie mial zadnego magicznego numerku wiec podjechal do sklepu z lakierami odkrecil klapke od wlewu, zostawil ja u nich i oni juz doszli sami jaki to kolor po tej klapce. Trwalo to dluzej bo bodajrze mial sie zglosic na nastepny dzien po odbior, ale co sie odwlecze to nie uciecze.kolek pisze:witam!
szukalem tabloczki z numerem lakieru po calym samochodzie i nic nie znalazlem.. moze ktos kiedys sie jej pozbyl...tylko po co..
szukalem pod maska , za kolem zapasowym i ogolnie po calym bagazniku.
jezeli ktos wie jaki to numer lakieru to prosze o info ---> http://audikolek.lua.pl/
1993 rok
gdzie jeszcze moze byc ta tabliczka? moze w coupe jest jakies inne miejsce :-|
pozdro!
znam ten ból, u mnie jest tak zakamieniona woda, że normalnie masakra... Muszę myć autko po elemencie i od razu wycierać, bo inaczej autko jest białe i matowe, a nie czarne...grze pisze:woda z kamieniem Kolego. musisz wytrzeć auto do sucha po myciumam jeszcze do was pytanie czemu po myciu auta robia sie plamy ktore nie chca zejsc ??
ja zawsze po myciu myjką ciśnieniową zawsze wycieram samochód do suchego... bo zawsze zostaja plamki po wyschniętej wodzie. W miękkiej wodzie efekt jest mniej widoczny ale zawsze Wycieram do suchego i nigdy nie biorę wosku tylko sam kładę mleczko wykańczające lub koloryzujący wosk (pod kolor nadwozia) <ok> Do zbierania wody najlepsza jest szmatka z mikrofibry Jan Niezbębny... jest OK bo nie robi zacieków, nie zostawia farfocli i wyciera do sucha. Uwaga blachy pod wosk nigdy nie mogą być nagrzane bo można wywołać plamy na lakierze... Na plamy najlepsze jest mycie + delikatna poleka (plastmal lub inne) i mleczko polerskie do glancu <ok>