No właśnie też mnie to zdziwiło.
Ale w książce serwisowej pisze jak byk - "Na nie obciążonych kołach" nie pisze natomiast
''na nie obciążonym aucie" więc jakie wyciągnąć wnioski z tego ?? Każdy samochód ma w sumie różne dane regulacyjne.
Postaram się wrzucić skan z książki na forum.
[ 80 B4 ] Geometria auta
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
Kokolino1 i Czarekj mają racje,samochód stoi na kołach podczas ustawiania geometrii.
W innym temacie walnołem babola(że niby na podnośniku),owszem auto jest najczęściej wyżej ale to dlatego że stanowiska do ustawiania geometrii dla wygody i ergonomii mają najazd lub też płaskie najazdy które podnoszą się hydraulicznie(jak podnośnik hydrauliczny ale punktem podparcia nie są progi auto stoi na kołach) na wybraną wysokość(wygodniej zakładać głowice na tarcze koła-felgę).W żadnym aucie nie ustawia się geometrii na "wiszącym" pojezdzie,gdy koła są w powietrzu a zawieszenie w pozycji maksymalnego skoku.
W innym temacie walnołem babola(że niby na podnośniku),owszem auto jest najczęściej wyżej ale to dlatego że stanowiska do ustawiania geometrii dla wygody i ergonomii mają najazd lub też płaskie najazdy które podnoszą się hydraulicznie(jak podnośnik hydrauliczny ale punktem podparcia nie są progi auto stoi na kołach) na wybraną wysokość(wygodniej zakładać głowice na tarcze koła-felgę).W żadnym aucie nie ustawia się geometrii na "wiszącym" pojezdzie,gdy koła są w powietrzu a zawieszenie w pozycji maksymalnego skoku.
Re: [ 80 B4 ] Geometria auta
tower pisze:Witam w swoim pierwszym poście na forum
Mam pytanie o odległości pomiędzy kielichami i wahaczami w budzie B4. Dysponuje któryś z kolegów tymi wymiarami lub ew. jakąś dokumentacją nt. geometrii wozu?
Piszę w dziale zawieszenie a nie nadwozie, ponieważ generalnie mam problemu z ustawieniem wlaściwego katą pochylenia prawego przedniego koła. Auto dostało ostatnio strzał w prawe koło, które skręcało w lewą stronę. W wyniku tego zgiięło sie tylne dłuzsze ramię wahacza. Po wymianie wahacza i sworznia wahacza koło pochylało się górą do wnętrza nadkola przy czym sworzeń był na fasolkach maksymalnie wciśniety w wahacz. Pomyślałem o mozliwym uszkodzeniu amorka i wymieniłem też jego łącznie z końcówką drążka. Okazuje się że problem nie ustapił - koło nadal się kładzie do wnętrza wozu. Przy jeździe powyżej 40km/h zaczyna huczeć łożysko. Myślę juz zatem powoli o wyciąganiu nadwozia. Podejrzewam, ze przesunąć mógł się raczej kielich, bo sanki wygladają na całe (chociaż co do sanek to upewnie się dopiero jutro po pomiarze przekątnych wozu).
Będę wdzięczy za sugestie, jesli ktoś miał podobne doświadczenia z przywracaniem geometrii lub jest w posiadaniu dokumentacji o którą proszę. Jeśli ma ktoś namiar na dobry warsztat z ramą do wyciągania nadwozi w okolicach Torunia to też dzieki za info.
Pozdrawiam
Proszę bardzo wszystkie potrzebne wymiary