[2.3 NG] silnik dusi sie i gasnie na gazie
[2.3 NG] silnik dusi sie i gasnie na gazie
witam. niedawno kupilem audi 90 coupe. do tej pory sprawowal sie dobrze, az do dzisiaj. auto odpala na benzynie i jezdzi, lecz po przelaczeniu na gaz slnik sie dlawi i gasnie. nie pomaga dodanie gazu czy cokolwiek innego. moze ktos wie co moze byc przyczyna. prosze o pomoc. dodam ze instalacja jest chyba ta normalna, zadnych sekwencji, ani czegos takiego i oczywiscie w butli jest gaz. problem pojawil sie znienacka, zostawilem auto na kilka minut, a po powrocie juz nie dzialal. z gory dziekuje za pomoc
sprawdz czy lewego powietrza nie bierze i oczywiscie uklad zaplonowy ale lewe powietrze najpierw oraz jesli mas zinstalacje 2 gen czy ci silniczka krokowego nie trafilo najlepiej mienikiem czy ma jakies przejscie jesli bedize mial jakis opor podepnij pod neigo 12v i odpal powinein ladnie chodzic jesli dalej bedize dusil to masz go do wymiany
szczerze powiem ze nie wiem jaka to instalacja. ale wydaje mi sie ze jest cos takiego jak silnik krokowy. wczesniej sie zawieszal przy odpalaniu, mial wysokie obroty, a po szybkim wlaczeniu i wlaczeniu zaplonu obroty spadaly i bylo ok. chetnie to sprawdze ale nie wiem ani gdzie to sie znajduje, ani jak to wyglada, wiec bylbym wdzieczny gdzybys mi to lopatologicznie jak najprosciej wytlumaczyl po kolei co z ty zrobic, jak itd...
- luk_OP_Q89
- Forum Audi 80
- Posty: 1288
- Rejestracja: 11 lip 2008, 14:45
- Lokalizacja: OPOLE
badboy, Lewe powietrze zakłóca pracę(nie tylko na gazie) a nie uniemożliwia przełączenie i jakąkolwiek pracę na gazie.
Z jakiegoś powodu gaz nie jest podawany.Prawdopodobnie "powiesił się" któryś zawór po drodze (którą musi pokonać gaz z butli aż do miksera),możliwe że jest to ten który sugerujewadeo, chyba że masz w tym miejscu śrubkę(1-sza generacja instalacji).
Najwygodniej jak byś posadził kogoś za kółko i niech przełącza z benzyny na gaz a ty po kolei przykładaj rękę kolejno do obudowy elektrozaworów(sprawny powinien "pstryknąć" co słychać,a rękę przykładasz po to by poczuć jeśli praca silnika uniemożliwia stwierdzenie na słuch.).Któryś po drodze nie zrobi "pstryk" i masz sprawce.Czasem wystarczy w niego delikatnie popukać i "puści" czasem mocniej(tylko nie rozwal )jak nie to do wymiany.
Wypada też sprawdzić czy syf zawarty w gazie nie przytkał instalacji.Wymiana filtra gazu to temat często lekceważony przez użytkowników.
Z jakiegoś powodu gaz nie jest podawany.Prawdopodobnie "powiesił się" któryś zawór po drodze (którą musi pokonać gaz z butli aż do miksera),możliwe że jest to ten który sugerujewadeo, chyba że masz w tym miejscu śrubkę(1-sza generacja instalacji).
Najwygodniej jak byś posadził kogoś za kółko i niech przełącza z benzyny na gaz a ty po kolei przykładaj rękę kolejno do obudowy elektrozaworów(sprawny powinien "pstryknąć" co słychać,a rękę przykładasz po to by poczuć jeśli praca silnika uniemożliwia stwierdzenie na słuch.).Któryś po drodze nie zrobi "pstryk" i masz sprawce.Czasem wystarczy w niego delikatnie popukać i "puści" czasem mocniej(tylko nie rozwal )jak nie to do wymiany.
Wypada też sprawdzić czy syf zawarty w gazie nie przytkał instalacji.Wymiana filtra gazu to temat często lekceważony przez użytkowników.
dzieki za podpowiedz. ale filtr juz wymienilem. mam pytanie moze dosyc banalne, ale ja tego nie wiem. vzy gaz powinien plynac caly czas jak jest odkrecony na butli, czy tylko jak jest np wlaczony zaplon, chodzi mi o to ze przy zdjetym filtrze i obudowie nie leci stamtad gaz. wydawalo mi sie ze powinien leciec. slyszalem tez cos o zapowietrzaniu sie gazu. ostatnio mialem za malo plynu chlodzacego, i dolewalem wczoraj przed usterka, ma to jakies znaczenie?
[ Dodano: 2009-07-26, 21:14 ]
wielkie dzieki wszystkim pomocnikom, poradzilem sobie. przepalil sie przewod w przelaczniku, teraz juz wszystko jest ok.
[ Dodano: 2009-07-26, 21:14 ]
wielkie dzieki wszystkim pomocnikom, poradzilem sobie. przepalil sie przewod w przelaczniku, teraz juz wszystko jest ok.
Podepnę się pod temat,skoro mowa o przełącznikach
Mi od jakiegoś czasu przełącznik coś szwankuje. Kilka razy mi się działo coś takiego , jadę 100km/h trasą, przyśpieszam (3000 obr) i nagle przełącza się na benzynę chwilę tak jadę i znowu przełącza się na gaz. Cztery razy tak gdzieś zrobił i się uspokoił. Dzisiaj natomiast przy ruszaniu na benzynie,miałem włączony przełącznik na automacie (miga), jadę na 2 biegu, 2000 obrotów i powinien się przełączyć na gaz a tutaj coś dziwnego.Po przekroczeniu 2 tyś, dioda w przełączniku zgasła , przyhamowałem poniżej 2 tyś zaczęła znowu migać. I tak przejechałem z kilkaset metrów i dopiero się przełączył.Koledzy co to może być,kabelki od przełącznika się sypią,czy może zwarcie w instalacji?
Mi od jakiegoś czasu przełącznik coś szwankuje. Kilka razy mi się działo coś takiego , jadę 100km/h trasą, przyśpieszam (3000 obr) i nagle przełącza się na benzynę chwilę tak jadę i znowu przełącza się na gaz. Cztery razy tak gdzieś zrobił i się uspokoił. Dzisiaj natomiast przy ruszaniu na benzynie,miałem włączony przełącznik na automacie (miga), jadę na 2 biegu, 2000 obrotów i powinien się przełączyć na gaz a tutaj coś dziwnego.Po przekroczeniu 2 tyś, dioda w przełączniku zgasła , przyhamowałem poniżej 2 tyś zaczęła znowu migać. I tak przejechałem z kilkaset metrów i dopiero się przełączył.Koledzy co to może być,kabelki od przełącznika się sypią,czy może zwarcie w instalacji?