[80 B4]problem z zamykaniem
[80 B4]problem z zamykaniem
witam panowie.
w drzwiach od kierowcy przy zamykaniu/otwieraniu dosyć opornie wysuwał/wsuwał się ten kikut do zamykania drzwi od wewnątrz. ostanio zwalił mi się rygiel (ta srebrna puszka przyczepiona do dzrzwi) i po jej wymianie ten kikut zaczął chodzić jeszcze ciężej.
teraz doszło do tego, że przy zamykaniu z pilota ten kikut wogóle się nie wsuwa do końca, tylko do połowy i muszę go poprawiać kluczykiem, bo jak nie to wystarczy pociągnąć za klamkę i otwarte.
co może być tego powodem :?:
w drzwiach od kierowcy przy zamykaniu/otwieraniu dosyć opornie wysuwał/wsuwał się ten kikut do zamykania drzwi od wewnątrz. ostanio zwalił mi się rygiel (ta srebrna puszka przyczepiona do dzrzwi) i po jej wymianie ten kikut zaczął chodzić jeszcze ciężej.
teraz doszło do tego, że przy zamykaniu z pilota ten kikut wogóle się nie wsuwa do końca, tylko do połowy i muszę go poprawiać kluczykiem, bo jak nie to wystarczy pociągnąć za klamkę i otwarte.
co może być tego powodem :?:
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 964
- Rejestracja: 25 sty 2007, 00:42
- Imię: Tomasz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontakt:
- M@rcus
- Forum Audi 80
- Posty: 1037
- Rejestracja: 18 sty 2007, 11:22
- Lokalizacja: Lublin-Zakrzówek
- Kontakt:
Tak jak poprzednicy wspomnieli, pierwsze co trzeba zrobić to ściągnąć tapicerkę, masz tam przy tej rączceod wewnątrz 2x śrubkę, pod nią jeszcze 3, po ściągnięciu osłony od korbki(jeśli nie masz elektr. szybek) jedna śrubka, potem wszystko do góry podciągasz bo jest umocowane na plastikowych zaczepach i schodzi, potem resztę już musisz oblukać
w najbliższym czasie odkręce puszkę rygla i zobacze jak wtedy radzi sobie pompka z wciąganiem tego kikuta, może to jest przyczyna. jak nie to bedę zciągał tapicerke... najgorsze jest to, że u siebie nie mam nawet śrubokręta (studenckie życie), a w domu 350km z krakowa mam cały serwis do dyspozycji :evil: