[coupe 8B 2.0 ABK] problem z PB. na LPG ok
[coupe 8B 2.0 ABK] problem z PB. na LPG ok
Cześć,
Zmagam się od jakiegoś czasu z problemem szarpania na benzynie. Objawia się to następująco:
- przy przyśpieszania występują zadławienia
- przy trzymaniu stałych obrótów szarpie, jakby przerywał
- na biegu jałowym pracuje nierówno (obroty falują +- 50, silnik się telepie)
Na lpg pracuje wzorowo (2 gen).
Zostały wymienione:
- pompa paliwa (org, 4bar)
- filtr paliwa
- sprawdzony regulator ciśnienia paliwa i wymieniony wężyk
Wcześniejszy mechanik, który szukał usterki, twierdzi, że sprawdził wszystkie czujniki i że były ok (przepływka, lambda itd) i winę zrzucił na układ zasilania benzyną. Nie wiem czy mu wierzyć.
Podpiąłem Vaga - brak błędów.
Jednocześnie przejechałem ok 300 km na benzynie z dodatkiem STP do czyszczenia układu wtryskowego.
Gdzie szukać usterki? Co sprawdzić? Szarpanie jest dość mocne i jazda na benzynie jest naprawdę mało komfortowa.
Słyszałem również o możliwej usterce w przekaźniku 30. Zdjąłem pokrywę schowka a tam go nie ma To co zastałem widać na zdjęciach. Ktoś może pomóc rozpoznać co jest od czego?
Zmagam się od jakiegoś czasu z problemem szarpania na benzynie. Objawia się to następująco:
- przy przyśpieszania występują zadławienia
- przy trzymaniu stałych obrótów szarpie, jakby przerywał
- na biegu jałowym pracuje nierówno (obroty falują +- 50, silnik się telepie)
Na lpg pracuje wzorowo (2 gen).
Zostały wymienione:
- pompa paliwa (org, 4bar)
- filtr paliwa
- sprawdzony regulator ciśnienia paliwa i wymieniony wężyk
Wcześniejszy mechanik, który szukał usterki, twierdzi, że sprawdził wszystkie czujniki i że były ok (przepływka, lambda itd) i winę zrzucił na układ zasilania benzyną. Nie wiem czy mu wierzyć.
Podpiąłem Vaga - brak błędów.
Jednocześnie przejechałem ok 300 km na benzynie z dodatkiem STP do czyszczenia układu wtryskowego.
Gdzie szukać usterki? Co sprawdzić? Szarpanie jest dość mocne i jazda na benzynie jest naprawdę mało komfortowa.
Słyszałem również o możliwej usterce w przekaźniku 30. Zdjąłem pokrywę schowka a tam go nie ma To co zastałem widać na zdjęciach. Ktoś może pomóc rozpoznać co jest od czego?
Dzięki wielkie chłopakiczarekj pisze:Zmień opis silnika w profilu bo wprowadzasz klubowiczów w błąd.
Przekaźnik numer 30 jest widoczny "jak byk" na dolnym zdjęciu które umieściłeś na forum. Jego opis jest do góry nogami, jest wciśnięty w żółtą podstawkę.
Ponadto sprawdź ustawienie zapłonu.
Nie wiem jak patrzyłem (pewnie nie chciało mi się schylić), ale przekaźnik był dokładnie tam gdzie napisał Czarek.
Auto po zmianie przekaźnika i oczyszczeniu styków gniazda nagle odżyło.
Ma teraz tylko jeden objaw, gdy przy większej prędkości wysprzęgle to obroty opadają do ok 1300. Do 850 spadają stopniowo tylko jak zwalniam do zera. Na gazie tego nie ma. Czy to standardowe zachowanie?
Pomogło wymycie regulatora.czarekj pisze:Sprawdź potencjometr przepustnicy, umyj regulator wolnych obrotów i dokonaj analizy logów w VAG.
Spalanie benzyny po myciu i wymianie przekaźnika spadlo w trasie z 12l na 7,5l. Spalanie gazu z 11l na 10l.
Niestety mam do przeskoczenia jeszcze jedną rzecz. W kabinie mocno czuć opary benzyny. Mniej więcej w momencie gdy była wymieniana pompa paliwa, zgubiłem korek wlewu (został na stacji 8-) ). Wcześniej takiego problemu nie miałem. I teraz pytanie - czy brak korka wlewu paliwa może mieć wpływ na smród w kabinie? Bak jest zatankowany na full.
Chcę wykluczyć wszystkie ewentualne opcje przed ostatnią - źle umocowana pokrywa baku nad pompą (tutaj dochodzi mi wyjmowanie butli z gazem itd). Szczerze powiem, że patrzyłem mechanikowi na ręce (raczej fachowiec) i złożył całość jak trzeba.
dołączę, żeby nie zakładać tematu. U mnie problem chyba dość podobny...mianowicie:
na LPG chodzi ok, na Pb już nie, parę dni temu na jałowym biegu obroty maks to było 2500/min teraz nawet do 2000/min nie mogę ( druga generacja gazu, który przełącza sie z Pb na LPG m.in powyżej 2000 obr/min) Muszę gasić z benzyny jak pochodzi chwilę i ręcznie przełączyć na LPG i zapalać na tej mieszance <osohozi>
Zmieniłem przekaźnik 30, sprawdziłem również regulator paliwa.
Dodam że z odpiętym przepływomierzem pracuje lepiej, tzn. nie telepocze sie w granicach jak u kolegi wyżej ( 50 obr/min + -) i wcześniej mogłem wyjść na większe obroty, teraz nie sprawdzałem.
Na dniach umyje regulator wolnych obrotów. Przymierzam się również do rozwiercania płytki w przepływce, wiadomo o co chodzi...
Dziwi mnie tylko że LPG sobie radzi a Pb już nie...
Doradzicie coś jeszcze Koledzy?
na LPG chodzi ok, na Pb już nie, parę dni temu na jałowym biegu obroty maks to było 2500/min teraz nawet do 2000/min nie mogę ( druga generacja gazu, który przełącza sie z Pb na LPG m.in powyżej 2000 obr/min) Muszę gasić z benzyny jak pochodzi chwilę i ręcznie przełączyć na LPG i zapalać na tej mieszance <osohozi>
Zmieniłem przekaźnik 30, sprawdziłem również regulator paliwa.
Dodam że z odpiętym przepływomierzem pracuje lepiej, tzn. nie telepocze sie w granicach jak u kolegi wyżej ( 50 obr/min + -) i wcześniej mogłem wyjść na większe obroty, teraz nie sprawdzałem.
Na dniach umyje regulator wolnych obrotów. Przymierzam się również do rozwiercania płytki w przepływce, wiadomo o co chodzi...
Dziwi mnie tylko że LPG sobie radzi a Pb już nie...
Doradzicie coś jeszcze Koledzy?