[B4, 2.0 16V ACE, LPG] Falowanie obrotów
Problem polega nie na nazwie paliwa 95/98 ale na jego skladzie, auto budowane bylo pod paliwo o kreslonej liczbie oktanow i biorac pod uwage ze to sa silniki bardzo wyzylowane i czule na takie zmiany jak sklad paliwa to polskie PB98 dopiero zaczyna im odpowiadac a taki "V-power" to jest to czym byly karmione w Inglostadt. Niestety...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 108
- Rejestracja: 28 wrz 2008, 17:01
- Lokalizacja: Białystok
Rozmowa trochę zmieniła tory, więc wracam do swojego problemu
Wymiana czujnika temperatury niestety nie dała pożądanych efektów, obroty nadal falują na gazie, przy czym na benzynie jest ok. Czyszczenie silniczka krokowego również nie przyniosło rezultatów.
VAG nie pokazuje żadnych błędów.
Czy ktoś może wie co to może być?
Wymiana czujnika temperatury niestety nie dała pożądanych efektów, obroty nadal falują na gazie, przy czym na benzynie jest ok. Czyszczenie silniczka krokowego również nie przyniosło rezultatów.
VAG nie pokazuje żadnych błędów.
Czy ktoś może wie co to może być?
Też jestem za sondą. Na gazie nie jeżdze, wiec nie wiem jak powinien sie zachowywać ten silnik przy zasilaniu lpg ale wydaje mi się, nie przepada za tym paliwem, wiec może jednak regulaca jest zła. Na benzynie mialem problem z falującymi obrotami i gaśnieciem na ciepłym silniku i winna była całkowicie padnięta lambda. Na zasialniu Pb spaliny nie śmierdzą obrzydliwie? Podobno Miernikiem elektronicznym trudno jest sprawdzić próbkowanie sondy (zależy oczywiscie od klasy samego miernika). Polecam wskazówkowe, lub prosty układ na diodach, a najlepiej oscyloskop...
Co do krokowca to mozesz go jeszcze podłączyć do zasilacza i sprawdzić czy płynnie sie otwiera/uchyla i czy zawsze wraca do położenia spoczynkowego pozostawiając zawsze taką samą szczelinę. Zobacz czy w różnych połżeniach szczelina jest taka sama. Też mialem problem z krokowcem, mojemu pomagała grawitacja w poprawnym działaniu (dlatego pisze zebyś sprawdził różne położenia). Spreżynka która miała go zamykać była za słaba zeby robić to skutecznie wiec częściowo opadał pod swoim ciężarem. Krokowiec musi działać płynnie i "zdecydowanie" wracać do położenia spoczynkowego.
Co do krokowca to mozesz go jeszcze podłączyć do zasilacza i sprawdzić czy płynnie sie otwiera/uchyla i czy zawsze wraca do położenia spoczynkowego pozostawiając zawsze taką samą szczelinę. Zobacz czy w różnych połżeniach szczelina jest taka sama. Też mialem problem z krokowcem, mojemu pomagała grawitacja w poprawnym działaniu (dlatego pisze zebyś sprawdził różne położenia). Spreżynka która miała go zamykać była za słaba zeby robić to skutecznie wiec częściowo opadał pod swoim ciężarem. Krokowiec musi działać płynnie i "zdecydowanie" wracać do położenia spoczynkowego.
- Audi Sport
- Forum Audi 80
- Posty: 1819
- Rejestracja: 27 lis 2007, 18:23
- Lokalizacja: Okolice Ostrów Wlkp.