Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[B3]Uszkodzony wózek zawieszenia przedniego

Wszystko co nie pasuje do w/w kategorii.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gosia
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 425
Rejestracja: 30 cze 2008, 20:46
Lokalizacja: centr. PL
Kontakt:

[B3]Uszkodzony wózek zawieszenia przedniego

Post autor: Gosia » 30 sie 2009, 21:03

Teraz ten temat, to juz raczej jako ciekawostka, badź przestroga, bo auto jest naprawione i sprawne..


18 sierpnia kończył mi się przegląd, pojechałam do stacji diagnostycznej przekonana, ze mam oczywiście sprawne auto.... tyle juz kasy w niego było utopione przez prawie rok od kupna, ze nie wyobrazałam sobie inaczej.. zresztą nic się nie działo niepokojącego w czasie jazdy i zaden z mechaników u których ja wczesniej remontowałam sobie to auto, nie zwrócił na to uwagi :-/

No i na tym przegladzie, tam sprawdzają wszystko, jest OK, no i na koniec diagnosta wszedł pod auto do kanału i woła mnie... blady normalnie, więc schodze i przezyłam szok..

Wózek zawieszenia przedniego jest peknięty i nie jest to swieża sprawa, pęknięty to mało powiedziane zresztą.... natychmiast samochód został odstawiony do mechanika, a ja załatwiłam drugi wózek..

Gdy mechanik rozebrał, okazało się, ze mój wózek jest w dwóch częsciach, zrobiłam fotki, bo to inaczej az cięzko uwierzyc, ze ja tym autem jezdziłam, nie było objawów zadnych i nic się nie stało


Obrazek
Obrazek
Obrazek

dodatkowo mechanik powiedział, ze wózek był krzywy i to nie było pekniete z dnia na dzien a lewy wahacz był dodatkowo spawany

Obrazek


wózek i wahacze oba wymieniłam (uzywane, razem kupione z drugim wózkiem, znaczy od tego wózka całośc), sworznie + cała reszte nowe + amory, mozna powiedziec, ze remont kapitalny przedniego zawieszenia, no i pojechałam na przegląd drugi raz, teraz OK...

teoretycznie powinnam sie zabic tym autem, a w praktyce jestem tu wciąz z Wami ;-)

Gdyby nie to, ze musiałam jechac na przegląd bo sie konczył 18 sierpnia, to bym tak przeciez jezdziła dalej :roll: bo auto nie dawało zadnych objawów mimo, ze [onoc prawe przednie koło trzymało sie tylko na drązku (tak mechanik powiedział, co robił mi to zawieszenie) :shock: A w czasie jazdy nic nie sciagało, ani przy hamowaniu ani wogóle, nie darło opon, dosłownie NIC nie działo się, zebym mogła się zaniepokoic... nie umiem tego wszystkiego racjonalnie wytłumaczyc :shock:

Awatar użytkownika
Motostacja pl
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 6966
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
Imię: Motostacja PL
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan quattro
Silnik: 2.8 AAH
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Motostacja pl » 30 sie 2009, 22:50

No to nieźle. Kiedy ja miałem wyrąbaną tuleje (tą która w twoim przypadku była urwana razem z gniazdem tyle) auto strasznie mi bujało przy skręcaniu. Było nie stabilne, i można było wyczuć efekt pływania, szczególnie w koleinach. Aż dziw bierze że u Ciebie nie było żadnych objawów.

Awatar użytkownika
flgmnft
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 384
Rejestracja: 13 gru 2008, 10:04
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: flgmnft » 31 sie 2009, 00:42

Tak ale w tym momencie wachacz trzyma Ci sie do budy a wlasciwie do kolyski w dwuch miejscach a kolyska nie dosc ze jest profilem przestrzennym, ma tym samym wieksza sztywnosc, to jest takze mocowana do karoserii w 4 miejscach. W tym wypadku w 3 8-) . Jesli urwane bylo by ktores drugie mocowanie to wtedy doszlo by do tragedii zapewne. No ale nic mialas duzo szczescia :-)

Awatar użytkownika
Leszek
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 471
Rejestracja: 22 sty 2007, 22:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Leszek » 31 sie 2009, 00:42

Bardzo ciekawa sprawa, że nic nie dawało oznak takiego uszkodzenia. Z pękniętym wózkiem to strach jeździć. Jedyne wytłumaczenie że nic się nie stało, to może być takie że tak dbasz i kochasz swoje auto że teraz Ci się odwdzięczyło ;-)
No ale teraz masz zawiechę jak nówka <ok>

Awatar użytkownika
goldi j51
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 3625
Rejestracja: 01 kwie 2007, 19:01
Imię: Robert
Model: Audi A6
Nadwozie: Sedan
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: goldi j51 » 31 sie 2009, 09:32

Miejmy nadzieje że to już koniec twoich przygód z naprawianiem ;-) Dziwi mnie jednak to że nic nie odczuwałaś i nikt wcześniej tego nie zauważył.Ja ostatnio przerabiałem to samo co ty z uszczelką zaworów najpier gumowa uszczelka póżniej korkowa a na koniec zmiana pokrywy i jest ok pozdrawiam ;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne.”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl