Witam,
Byłem ostatnio w stacji kontroli pojazdów i chciałem ustawić geometrie (czekałą mnie długa podróż). Okazało się że sprężyny spadły z kielichów. Panowie mi to zrobili, ustawili geometrię i zapłaciłem 230 zł (mówili że musieli wymienić łożysko na amortyzatorze bo się rozsypało). Teraz jestem za granicą (1500 km od domu) i zauważyłem że sprężyny znowu spadły z kielichów (słychać brzdęk podczas przejeżdżania przez dziury albo przez wzniesienie, takiego leżącego policjanta ). Moje pytanie, czy możliwe że znowu łożysko amortyzatora się rozsypało i jak to naprawić, czy można tak jeździć i czy mam pozabijać tych przemiłych panów stacji okręgowej .
Pozdrawiam.
[B4 1.9 TDI 1Z] Problem sprężyny.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 18 sty 2008, 11:46
- Lokalizacja: Olsztyn/Suwałki
- tokarka606
- Forum Audi 80
- Posty: 606
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:21
- Lokalizacja: ZKO
-
- Forum Audi 80
- Posty: 413
- Rejestracja: 07 mar 2008, 12:53
- Lokalizacja: z kontowni
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 18 sty 2008, 11:46
- Lokalizacja: Olsztyn/Suwałki
Co do sprezyn to wyglada to tak, ze nie sa na swoim miejscu tzn. jakby byly lekko przesuniete (moze to byc tylko moje urojenie ), czy byly podcinane nie wiem, chyba sa normalne nie sportowe.
W tamtym roku sprowadzilem moje autko z niemiec i bylo na rozowych sprezynach (byl tez komplet normalnych sprezyn), ale od razu je wymienilem bo na naszych drogach ciezko jest uswiadczyc komfortu jezdzac na sportoych sprezynach.
Wczesniej bylo dobrze dopiero po ustawieniu geometrii i wymianie lozyska amorka zaczelo cos sie dziac z prawa strona. Jak np. zjezdzak z "hopki" lub na nia najezdzam slychac brzdek. Sprawdzalem dokrecenie amortyzatora i wydaje sie byc dobrze dokrecony.
Sam juz nie wiem co to moze byc. Jak macie jakies pomysly to prosze o sugestie.
Pozdrawiam i milej niedzieli zycze.
W tamtym roku sprowadzilem moje autko z niemiec i bylo na rozowych sprezynach (byl tez komplet normalnych sprezyn), ale od razu je wymienilem bo na naszych drogach ciezko jest uswiadczyc komfortu jezdzac na sportoych sprezynach.
Wczesniej bylo dobrze dopiero po ustawieniu geometrii i wymianie lozyska amorka zaczelo cos sie dziac z prawa strona. Jak np. zjezdzak z "hopki" lub na nia najezdzam slychac brzdek. Sprawdzalem dokrecenie amortyzatora i wydaje sie byc dobrze dokrecony.
Sam juz nie wiem co to moze byc. Jak macie jakies pomysly to prosze o sugestie.
Pozdrawiam i milej niedzieli zycze.