a wiedz tak gaz włacza sie jak ma 30 tys obrotow strzałów to było troche;//
wiem o tym ze mam uszkodzony plastik od wtrysku ? tak bylem. No własnie jak wczoraj jechalem na"gazie" to troche nie rowno pracowal i po chwili sie uspokoiło
najgorsze jest to ze wchodze w zakręt a on mi zgasł i wspomagania nie było;/ ehh dobrze ze nie jechalem szybko.... I odpalilem i znowu wszystko w porzadku do poki mu cos nie ********** :-x :-x
[2.3 Ng coupe] Gasnie
A więc tak. Jeśli ci chodzi tak jak opowiadasz to na 100% membrany gaziowe są zaje...ane. nie pomoże czyszczenie, bo ten syf ma postać tak jakby jakiegoś budaprena, poprostu membrana robi się gumowa, i ma powolne reakcje, dlatego może ci na zakrętach świrować. Proponuję wymianę membran, lub parownika, i do tego obowiązkowo filterek. Żeby wyeliminować ewentualne szarpanie i wystrzały to remoncik układu zapłonowego (palec, kopułka, kable, świece) lub przynajmniej przeczyśćić kopułkę i palec. Wiem bo to wszystko musiałem u siebie zrobić bo zimy bym nie przeżył <mikolaj> Pozdro
Witam,miałem podobny problem jak Ty.Przyczyną okazały się wcześniejsze strzały gazu które to doprowadziły do rozerwania gumowych przewodów.Zwróć uwagę na ten gumowy przewód który idzie zaraz pod kolektorem(wędruje z przodu pod kolektorem w kierunku przegrody grodziowej-nie wiem jak to opisać dokładnie).U mnie tak po środku jak go wyjąłem okazał się lekko rozerwany i przez to tak się działo.A co do strzałów gazu zamontuj Sobie budziki na kolektorze.Koszt niewielki w porównaniu z tymi jakie mogą wystąpić po strzale gazu.