[80 B4 1.9TDI 1Z] Huczący hałas czy to łożysko w kole?
[80 B4 1.9TDI 1Z] Huczący hałas czy to łożysko w kole?
Odkąd kupiłem audi dochodzi mnie huk taki ciągły podczas jazdy, on sie nasila jak jadę szybciej, wymieniłem jedno łożysko w kole tylnym i dalej jest hu, teraz chciałem wymienić drugie ale mechanik mi powiedział że to "raczej" nie łożysko w kole tylko coś w skrzyni biegów ale czy to możliwe? co sądzicie
Ostatnio zmieniony 11 maja 2007, 08:41 przez rabbit, łącznie zmieniany 1 raz.
Witaj rabbit!
Mam podobny problem 2 tyg. temu padlo mi przeglo pod Poznaniem. Wracalem okolo 700 km na jednym biegu. Tydzien temu wymienilem kompletne sprzeglo.
Po powrocie z dlugiego weekendu zaczalem slyszec dziwny zgrzyt. Gdy zapalalem "na luzie" bez sprzegla byl slyszalny zgrzyt od okolo 2,5 tys. obrotow. Po wysprzegleniu zgrzyt ustepowal. Myslalem, ze moze padlo lozysko na walku.
Wczoraj "wydarlem" skrzynie. Wszystko z lozyskiem na walku OK Olej byl sprawdzany miesiac temu przed dluga trasa - bylo OK. Teraz juz jestem raczej pewny, ze to najgorsze - czeka mnie zmiana skrzyni
Moze ktos z Was mial podobny problem i wie, co to moze byc? Dziekuje za jakiekolwiek odpowiedzi. Tobie rabbit zycze powodzenia w diagnozie. Pozdrawiam wszystkich!
Mam podobny problem 2 tyg. temu padlo mi przeglo pod Poznaniem. Wracalem okolo 700 km na jednym biegu. Tydzien temu wymienilem kompletne sprzeglo.
Po powrocie z dlugiego weekendu zaczalem slyszec dziwny zgrzyt. Gdy zapalalem "na luzie" bez sprzegla byl slyszalny zgrzyt od okolo 2,5 tys. obrotow. Po wysprzegleniu zgrzyt ustepowal. Myslalem, ze moze padlo lozysko na walku.
Wczoraj "wydarlem" skrzynie. Wszystko z lozyskiem na walku OK Olej byl sprawdzany miesiac temu przed dluga trasa - bylo OK. Teraz juz jestem raczej pewny, ze to najgorsze - czeka mnie zmiana skrzyni
Moze ktos z Was mial podobny problem i wie, co to moze byc? Dziekuje za jakiekolwiek odpowiedzi. Tobie rabbit zycze powodzenia w diagnozie. Pozdrawiam wszystkich!
Miałem podobnie jak rabbit kiedy kupiłem moją 80.Koles twierdził, że tylko łożyska do wymiany i rzeczywiście huczało tak jakby to były łożyska. I też było tak, że im szybciej jechałem to wyło coraz głośniej. Zajechałem do znajmoego mechanika i on nie miał wątpliwości...do wymiany skrzynia!!!. Po wymianie jak ręką odjął. Jest cichuteńko a na tych rzekomo łożyskach przejeździłem 1,5 roku i dopiero teraz wymieniłem jedno a drugie jeszcze jeździ i nie chuczy!!!. Mam nadzieję,że u Ciebie to nie skrzynia bo kosztowało mnie to 1200 zł!Powodzenia.