Post
autor: gawcio12312 » 16 wrz 2009, 15:10
Toasty gruzińskie
Była noc. Księżyc i cisza. On i Ona.
On powiedział‚: - Tak?
Ona powiedziała: - Nie.
Minęły lata. I znów noc, księżyc i cisza. On i Ona.
Ona powiedziała: - Tak?
On powiedział: - Tak.
Ale lata już były nie te.
Wypijmy za to, byśmy wszystko w życiu robili w porę!
***
Płynie przez rzekę żółw, a na jego grzbiecie zwinął się jadowity wąż.
Wąż myśli: "Ugryzę - zrzuci".
A żółw myśli: "Zrzucę - ugryzie".
Wypijmy za nierozerwalną przyjaźń, co znosi wszelkie przeciwności!
***
Dziewczyna szła wieczorem ulicą i usłyszała za sobą kroki.
Obejrzała się i zobaczyła przystojnego chłopaka. Obejrzała się drugi
raz, chłopak wciąż szedł‚ za nią. Uznała, że warto na niego poczekać.
Obejrzała się po raz trzeci - chłopaka już nie było...
Wypijmy za to, by pracownicy kanalizacji miejskiej nie zapominali
zamykać studzienek!
***
Kobieta jest potrzebna mężczyźnie jak okrętowi kotwica.
Wypijmy więc za krążownik "Aurora", który miał‚ tych kotwic cztery!
***
Szła żaba przez jezdnię, a że nie uważała, straciła tylne łapki pod
kołami samochodu. Doczołgała się do chodnika i myśli sobie:
- Całkiem ładne były te nogi, muszę po nie wrócić.
Ledwie zdążyła wejść z powrotem na jezdnię, jak następny samochód
pozbawił ją głowy.
Wypijmy za to, by nie tracić głowy dla ładnych nóg!
***
W upalny letni dzień szedł drogą pewien mężczyzna. skwar lał się z nieba,
więc postanowił się wykąpać w pobliskim strumieniu. Zdjął ubranie,
położył‚ na brzegu, kapelusz powiesił‚ na krzaku i nago wskoczył do wody.
Kiedy już się ochłodził, z przerażeniem spostrzega‚ że ubranie zniknęło,
a z całego odzienia pozostał‚ mu tylko kapelusz. I właśnie w tej chwili
na ścieżce za krzakiem ukazała‚a się piękna dziewczyna. Trzymając kapelusz
oburącz, ledwo nim zdołał przykryć swą męskość gdy dziewczyna zbliżyła
się do niego i patrząc mu głęboko w oczy, słodko rzekła:
- Podaj mi prawą rękę.
Chłopak podał.
- Podaj mi swoją lewą rękę.
Chłopak podał.
A teraz wypijmy za taśmę, która podtrzymywała‚a kapelusz!
***
Idzie osioł‚ przez pustynie™. Idzie dzień, drugi, trzeci...
Słońce praży, osła męczy pragnienie. Nagle widzi: stoją… dwie wielkie
beczki - jedna z wodą…, druga z wódką…. Z której zacząć‚ pić?
Oczywiście z pierwszej!
Nie bądźmy więc osłami i napijmy się wódki!
***
Idę kiedyś przez park, księżyc świeci, a na ławeczce całują się chłopak
z dziewczyną.
Idę innym razem... księżyc, gwiazdy... a na tej samej ławeczce chłopak z
inną… dziewczyną….
Idę znów tą drogą: noc, księżyc, gwiazdy... i ten sam chłopak na tej
samej ławce całuje się z trzecią dziewczyną.
Wypijmy za stałość mężczyzn i zmienność kobiet.
***
Każdy wypity kieliszek, to gwóźdź do naszej trumny.
Pijmy więc tak, by trumna się nie rozpadła!
***
Przed bramą niebios stanęła grupa kobiet. Święty Piotr popatrzył‚ na nie
uśmiechnął się i powiedział:
- Droga do niebios wymaga wspięcia się po tym długim, gładkim słupie!
Mimo wielu prób, wszystkie ześlizgiwały się. Tylko ostatnia padła na
kolana i zaczęła się modlić:
- Panie, spraw, żeby ten słup pokrył‚ się sękami i niech tych sęków
będzie tyle, ilu mężczyzn miałam w swoim życiu!
I stał się cud. Słup pokrył‚ się tyloma sękami, że kobieta dostała‚a się do
nieba bez trudu.
Panowie! Wypijmy za to, żebyśmy zawsze ułatwiali kobietom wstęp do nieba